Miss Ter
/ 46.204.10.* / 2014-07-10 10:02
Sumienie prof. Chazana już nie jest tylko jego sumieniem, jest sumieniem rodziców i dziecka, które odeszło, męcząc się przez czas ciąży i kilku dni życia na świecie. U prof. Chazana można mówić o deformacji sumienia tj. braku rozróżnienia nieprawidłowości dot. grzechu. Profesorze, poza sumieniem zdeformowanym, każdy człowiek ma rozum i wiedzę, a nikt nie zabraniał - prawo więc NAKAZUJE określone procedury, kiedy życie jest zagrożone, zarówno dziecka, ale też matki. Wadliwy rozwój płodu, miał negatywny wpływ na metabolizm u matki... Profesorze Chazan, należą się niezwłoczne przeprosiny i wycofanie się z nauki! Sumienie rozumiane wadliwie przez pana, jest w kolizji z życiem, prawem i NAUKĄ. Przekazuję wyrazy współczucia całej cierpiącej rodzinie dziecka, które odeszło w cierpieniu ....