Forum Forum prawneZmiany w prawie

przepisy dla rowerzystów zagrożeniem?

przepisy dla rowerzystów zagrożeniem?

halka76 / 2011-08-10 08:54
czy nie uważacie, że nowe przepisy dla rowerzystów, które już obowiązują, zwiększą niebezpieczeństwo na drogach? czy korzystniejsze dla nich punkty kodeksu nie zwiększą ryzyka wypadków z ich udziałem? kierowcy niekoniecznie zapoznają się z nowymi przepisami, ale bardziej martwi mnie kilka punktów tych zmian, na przykład jazda po rondzie dowolnym pasem lub możliwość jazdy dwóch rowerzystów obok siebie, czy to nie stwarza zagrożenia?
Wyświetlaj:
wsd / 77.252.157.* / 2011-08-17 08:34
po ścieżce czy chodniku czasem pędzi taki debil, że strach dorosłemu jechać a co mówić dziecku. Albo w słuchawkach i patrzy na boki. Głównie kobiety jadące obok siebie i plotkujące nie zaważają na nic. A, że za chwilę rozjadą dziecko, co tam.
Po szosie jadą tylko szaleńcy bez wyobraźni. To chyba najlepszy dowód na głupotę rowerzysty gdy widzę go na takiej ruchliwej krzyżówce stojącego między tirami.
kewe123 / 2011-08-22 09:07
jadąc kiedyś ruchliwą dwupasmówką wyłonił mi się znikąd rowerzysta, który nagle zapragnął zmienić pas, jechał przed tirem i nie wziął po uwagę, że pasem równoległym tira może wyprzedzać auto, tylko dzięki temu że droga rozszerzała się w tym miejscu o kolejny pas uniknęliśmy poważnej kolizji, tak jak mamy złych kierowców tak samo mamy złych rowerzystów, którzy sami sobie stwarzają zagrożenie bez względu na przepisy...
życzliwy / 83.12.11.* / 2011-08-16 17:15
Jeżdżę codziennie dwukierunkową drogą , ale tak wąską,że bardzo trudno wyprzedzić jednego rowerzystę , dwóch obok siebie się nie da , droga jest bardzo ruchliwa.Jak jedzie z naprzeciwka ciężarówka trzeba jechać za rowerzystą i czekać aż ciężarówki przejadą.Zwolennicy jazdy na rowerze krytykują kierowców samochodów , a ja powiem tak trzeba nie mieć wyobraźni ,żeby uchwalać takie przepisy , bo rowerzyści w większości to też ludzie bez wyobraźni i zachowują się na drodze głupio zagrażając swojemu bezpieczeństwu i innym. Żyjemy w czasach motoryzacji i nie da się wszystkich przesadzić na rowery i furmanki.Towarów do sklepów nie da się dostarczać na rowerze.
Większość ludzi zwyczajnie nie może sobie pozwolić na jeżdżenie na rowerach bo nie ma na to czasu , bo ma obowiązki na które ciągle brakuje im czasu. Rower w dzisiejszych czasach to przedmiot do rekreacji a nie do komunikacji miejskiej.
Chcemy mieć wszyscy dobrobyt i wysokie PKB tylko na rowerze się tego nie osiągnie .Rowery należy wystawić z dróg po których poruszają się ludzie wykonujący zadania gospodarcze , ciężarówki , handlowcy , autobusy ,śmieciarki - ci ludzie są w pracy , mają określone rozkłady jazdy , umówione terminy i nie mogą poruszać się z prędkościom 15 km na godzinę bo przed nimi jedzie rekreacyjnie po tranzytowej trasie parka na rowerze obok siebie słuchając muzyki przez słuchawki.Rower może jest i modny ( zdrowy na drodze pomiędzy spalinami na pewno nie , może i jest cool , a ja jestem zgred ale głupotę należy potępiać i nie będę poprawna politycznie .
rosynant / 83.14.27.* / 2011-08-22 13:57
Koledzy autocholicy zapominają, że blaszana banera jest bronią z którą trzeba się obsługiwać z głową. Często ci sami kierowcy śmieciarek, aut służbowych do i z pracy jeżdżą rowerami. Wy nie jesteście uprzywilejowani na drodze, za łamanie przepisów ruchu drogowego mandaty obowiązują nas takie same. Jadę 5 czy 35 km na godz., to dla ciebie nie ma różnicy, bo ty chcesz jechać ile tylko się da na danym odcinku. A ty masz obowiązek przestrzegać zasad ruchu. Ale tumaństwo trzeba tępić. Ciągle wymuszacie pierwszeńsrwo w centrach miast podczs manewrów. Wyprzedzanie mnie "na styk" to powszechna plaga. Aż ciarki przechodzą po plecach, już kilku dostało po uszach. Zacznę wozić procę na kamienie i bój się o swoją tylną szybę. A ty sobie dalej jedź do "postępu". Notoryczny rowerzysta.
rimer / 192.168.254.* / 2011-08-23 10:11
tak jak kierowcy łamią przepisy tak samo robią rowerzyści, czy to na drodze, gdzie stwarzają duże zagrożenie dla siebie i innych, czy też na chodniku, gdzie piesi muszą uciekać przed nimi, ponieważ "chcą jechać ile się da"
Niedowiarek12 / 2011-08-22 14:00
Wowerzyści nie mają łatwego życia w mieście...
Liczyrzepa / 192.100.112.* / 2011-08-17 10:44
"Czasy motoryzacji" - w latach 70 ubiegłego wieku przez miasta przejeżdżało się szybciej niż dziś w godzinach szczytu. To nazywasz postępem? Na zachodzie zamyka się centra miast dla samochodów, bo przyszłości najzwyklej w świecie nie mają - dróg więcej nie będzie, ale aut owszem. Głupotą jest hamowanie rozwoju komunikacji rowerowej, pięcioosobowe auta stojące w śmierdzącym korku i wiozące jedną osobę - to nie jest głupota?
yeerry / 193.41.230.* / 2011-08-16 15:51
wg mnie twoje obawy są jak najbardziej uzasadnione. nasi ustawodawcy dają nowe prawa rowerzystom, zapominając, że kultura jazdy kierowców aut długo jeszcze nie pozwoli na uniknięcie kolizji. przecież już wcześniej dość często rowerzyści ginęli po zderzeniu z autem, króre jadąc z naprzeciwka, wyprzedzało inne auto. jesli terez będą jeżdzić po 2-3ch obok siebie, to będą "koszeni" przez "wyprzedzaczy"... stadami.
w sumie, to obrońcy praw rowerzystów robią z nich mięso armatnie w walce z kierowcami.
T. / 81.190.72.* / 2011-08-11 00:24
Nikt zdrowo myślący nie będzie pchał się na polskie drogi z rowerem ,gdzie większość pędzi samochodami na oślep ,jakby gnała do pożaru.
jola / 95.160.223.* / 2011-08-10 20:09
pewnie tak, ale słyszałam, że nie wolno im będzie jeździć po chodnikach tylko po wydzielonych ścieżkach i dobrze:)
Jack Mac Lase / 161.122.83.* / 2011-08-16 17:17
to juz od dawna jest tak, ze jesli jest sciezka rowerowa lub droga o nie powyzszonej predkosci to rowerzyscie nie wolno jezdzic po chodniku
doss / 2011-08-11 08:53
w brzydką pogodę mają zezwolenie jechać po chodniku

Najnowsze wpisy