TyTy
/ 83.28.211.* / 2014-02-21 22:35
Cała ta komedia z robieniem z Janukowycza tyrana, z napadaniem na milicję a potem robieniem z siebie ofiar jest od początku robiona na zagraniczne zamówienie. W polskiej prasie nie istnieje głos drugiej strony, przekaz z antymajdanu, nie pada ani słowa wyjaśnienia, dlaczego prezydenta, który wygrał wybory, z urządu chce odwołać tak naprawdę garstka neonazistów...
Banderowcy nie spoczną na żadnych układach, nic też oczywiście nie da ustąpienie Janukowycza. Dopóki nie zniosą konstytucji i nie wprowadzą własnego, faszystowskiego porządku, dopóty nie złożą broni. Polska nie zareaguje, otumaniona źródłami wiadomości pisanymi w zagranicznych ośrodkach. Teraz okazuje się, jak zbłaźniła się cała nasza dyplomacja, z premierem i Sikorskim na czele, jak niewłaściwie ocenili sytuację i jak wiele racji od początku mieli ci, co mówili, że mamy do czynienia z banderowskim powstaniem i trzeba działać, póki czas.