buahahahaah DONALD mówił żeby wracać to teraz są zarobki z********

czas wyslac ludzi z zakladow na miesieczny urlop, poki zima, niech sie dokurują i wypoczną.jak przyjdzie wiosna i nie bedzie szedl gaz na ogrzewanie, mozna wznowic dzialalnosci i z wlasnych zasobow dzialac

Zachowanie Wall Street można podsumować tak: plan TARP pomoże wielu instytucjom finansowym, ale nie zapobiegnie recesji, a tego inwestorzy najbardziej się obawiają

Te wydarzenia przysłoniły publikację miesięcznego raportu z rynku pracy. Okazało się, że w gospodarce ubyło 159 tysięcy miejsc pracy (oczekiwano spadku o 90 tys.). Stopa bezrobocia utrzymała się na poziomie 6,1 procent. To dane najgorsze od ponad pięciu lat.

Mnie zastanawia tylko jedno, że ci którzy zabierają się za naprawę nie wiedzą dokładnie ile naprawa będzie kosztować i jak długo będzie trwać. Nikt nie przeprowadził szczegółowej inwentaryzacji toksycznych aktywów i nikt nie obliczył ich wartości. Takie działanie po omacku. Wiedzą, że boli tylko nie wiedzą jak bardzo.

witam! aż chce się powiedzieć wyprowadzili kasę i teraz ciągną ile się da od podatników.

no i astrolog pisal ze wzrosty do 4go, to chyba sroda.)))

nie 50% straty tylko 20?

hahahah, dobrze ich szkolą...ja bylem w idm-ie chyba w 2006 pytac na jakich warunkach maja rachunki, to facet naganial na misie, a byl to czas, kiedy rzeczywiscie potem urosly.ciekawe, czy zarekomendowali sprzedaz w odp. momencie...?

a tak na marginesie, to czy biorac od ludzi tą kase nie moga kupic za czesc ich kasy jakichs opcji zabezpieczajacych przed spadkiem? przynajmniej ludzie by nie stracili?

czy to z ich kasy idzie ??? przecież to są luje co jak rynek rośnie inwestują i zarabiają bo rośnie praktycznie wszystko a jak spada to nic nie mogą zrobić bo umorzenia i muszą sprzedawać

55% reszta klientów TFI umorzy Ci padną i będzie RZEŹNiA total

Nie w tym rzecz kto ma te aktywa, tylko co z nimi zrobi.

Abolicja? Darowanie długów?

To byłoby baaaaaaardzo niesprawiedliwe i krótkowzroczne.

słusznie i prawidłowo.

Pierwotną ideą TARP nie było skupowanie całości trefnych papierów. Agencja miała skupować papiery danego typu w transzach prawdopodobnie metodą aukcji "kto zażąda mniej". W ten sposób chcieli "wymacać" twarde dno cenowe (na poziomie powiedzmy 20c/$). Z chwilą osiągnięcia takiego - gwarantowanego przez Agencję dna włączyłyby się do gry instytucje prywatne, liczące na zwyżkę cen papierów z czasem (tzn.wtedy gdy rynek nieruchomości osiągnie w końcu -kiedyś tam - swoje własne twarde dno, i zacznie odbijać). Krótko mówiąc pojawiłby się rynek i skończyłyby się odpisy od ciągle spadających wartości aktywów, a optymiści dodawali, że z czasem (gdy już nieruchomości solidnie odbiją) Agencja będzie mogła nawet zarobić na posiadanych przez siebie papierach (znów) wartościowych.
Po to by to miało choć cień szansy na powodzenie Agencja musiałaby mieć gwarancje dostępu do każdej ilości pieniądza i byc gotowa skupić każdą ilość papieru po zagwarantowanej cenie. Tylko wtedy rynek byłby gotów uwierzyć, że jest to naprawdę twarde dno, w przeciwnym razie kończyłoby sie pewnie runem na ograniczoną pulę pieniądza i cenami na poziomie 1c/$... Dlatego pewnie Paulson tak protestował gdy Kongres zaczął ograniczać mu środki i wydzielać pieniądze w transzach. Paradoks polegał na tym, że im większe pieniądze wyłożyłoby się na stół tym nie tylko większe szanse powodzenia, ale i tym mniej pieniędzy trzeba by realnie wydać by osiągnąć cel.

Z chwilą gdy okazało sie, że AIG jest - jak to się ostatnio przyjęło mówić - w czarnej doopie wiekszośc moniaków poszła na ratowanie trupa i cały ten quasi-rynkowy program diabli wzięli.

"czas leczy rany.")))

Brzmi znacznie lepiej.
:)

miałeś REKOM zero to się trzymaj tego okej

28.1.Warszawa (PAP) - Analitycy DM IDM SA w raporcie z 20 stycznia
obniżyli cenę docelową jednej akcji Lotosu do 28 zł z 31,7 zł,
podtrzymując rekomendację "trzymaj".

W dniu wydania raportu za akcje firmy płacono 11,24 zł. We wtorek
o 9.43 kurs wynosił 9,45 zł. (PAP)

seb/ jtt/
wolę to reko-
dziś dokupiłem

ani mi się śni ja nie kupuję sam akcji nie mam chorych ambicji na krociowe zyski . Wolę ARKĘ jak rynek rośnie i tyle...

wolalbym jakies reko tylko nie 0 a np 5 zł, to by było wiadomo, ze ktos tanio chce kupic, a jak nawet nikt nie rekomenduje , to naczy ze nie chca czemus kupowac

wiem ze lotosa nie sprzedam a dokupie jeszcze.... tutaj juz papier jest niedowartościowany skrajnie... IMMO tez miało bankrutowac

ciepło, ciepło..

tyle ze lotos to nie skotan, tylko jest powaznym graczem i zajmuje sie realna dzialalnoscią, zeby mial spasc do 99% od szczytu...
w takiej cenie zbyt duzo byloby chetnych na kupno ze strony konkurentow...czyli cena nie zjedzie...chyba, ze szykuje sie długa depresja, wtedy nie bedzie powodow nawet do kupna przez konkurencje, bo i po co? moze kiedys za x lat ktos kupi ase upadłosciowa, jak złomiarze wczesniej nie rozmontują

:)wielki zderzacz aktywów

MFW ocenia, że te "toksyczne" (też zawsze nazwę wymyślą, tak jak fałszowanie księgowości nazywali kreatywną), stanowią wartość 2,2 biliona $, można się spodziewać, że podatnicy przepłacą...