Wszyscy macie rację. To o czym je myśle to Stany tak w ogóle... czy jak mam tylko takie wrażenie.... ale jeśli stany nie wpadną na jakiś genialny pomysł, zupelnie nowatorski, no po prostu kosmiczny....to zostaną w tyle za murzynami i nie będzie litości w świecie rządzonym przez kasę ale nie dolary....
obawiam sie tylko ze jedyny pomysł na jaki wpadną to bedzie kolejna wojna gdzieś o surowce....
a może to właśnie się dzieje od dłuższego czasu...może juz od lat sa w desperacji....
mam nadzieje ze ktos w ogóle czuje moje wywody... baba jestem... wiecej czuje niz mysle hehehe

wlasciwie problem tkwi wtym, ze przez ostatnie lata, dolar zostal troszeczke nadszarpany dzieki polityce imperialistycznej USA.
Nie mozemy sie porownywac do bankow zachodnich, nasze banki sa wlasciwie malo istotne na arenie miedzynarodowej, i jakiekolwiek porównywanie, jest poprostu bezsensowną stratą czasu.

I co jeszcze..., hmm..., Polskie banki nie prowadzą i nie prowadzily nigdy inwestycji na miare jakiego kolwiek banku z dzikiego zachodu.
A wlasnie, moze jeszcze archaiczna nazwa ameryki pokazuje nam jaki jest wlasnie zachód, DZIKI.

Poprostu DZIKI ZACHOD

Jeszcze kilka miesięcy temu akcje Lehman Brothers chodziły po blisko 100$, dziś
są po 20 centów. Więcej Lehman Brothers wypłacił dywidendę 7 sierpnia tego roku.

Wynika z tego, że jest gorzej niż głoszą media. Jest po prostu tragicznie.

To jak tonięcie Titanica, woda (forsa) wylewa się strumieniami i topi system
bankowy.

FED został aktywnym graczem giełdowym - przyjmuje praktycznie wszystko pod
zastaw tanich kredytów.

Bezrobocie rośnie, produkcja spada, sprzedaż spada i ....

Dziś banki inwestycyjne, jutro największe banki detaliczne.
Tajemnicą Poliszynela jest to, że Amerykanie chętnie spłacali raty kredytów hipotecznych kartami kredytowymi , których oprocentowanie jest kilkukrotnie wyższe.

Spirala długów zaciska swoją pętlę ...

Nie ma polskich banków, no... poza PKOBP. A banki w Polsce już od jakiegoś czasu stosują bardzo ostrożną politykę - taką jakby zakładały recesję. Zresztą...w Polsce to są baneczki, a nie banki. I jeszcze jedno... banki nie muszą emitować egzotycznych instrumentów finansowych żeby zbankrutować - przykład - Argentyna.