Dyskryminacją jest odmowa przeliczenia emerytury z renty, którą nabyło się w latach 90-tych, gdy naliczano z 3 lat lub z czterech kwartałów. Teraz kto przechodzi na emeryturę bezpośrednio, to przeliczania emerytury może dokonywać kilkakrotnie, bo ma te 20 lat od daty przejścia na emeryturę. Ten kto przeszedł na rentę 15 czy 20 lat temu nie może przeliczyć np z 3 lat innych z tego okresu, nie wolno zastosować nowej kwoty bazowej itd. Taki nie może wyliczyć z całego okresu, bo zakład zniszczył dokumentację płacową. Już na wstępie przeliczenia traci ok.400 zł, bo 24% z 666,96 zł daje ok. 160 zł, a od 2275 zł jest to ok.560 zł. Na tym polega sprawiedliwość i równość. Ustrój który obecnie panuje w Polsce jest najbardziej niesprawiedliwy. Ci którzy uchwalają ustawy myślą tylko o sobie. Stary portfel zawsze był i będzie dyskryminowany, tak jak poprzednio obniżono kwotę bazową z 100% do 91%. Czy ktoś się o nich upomniał? TRAGEDIA!