Belladonno - spadkodawca zmarł 31 lipca 2011 roku. Po dwóch miesiącach od tej daty obie spadkobiorczynie zgłosiły się do urzędu skarbowego spadkodawcy i złożyły zgłoszenia SD-Z2 o nabyciu ułamkowych części spadku. Urząd wydał zaświadczenia o zwolnieniu tych części od podatku. Ale teraz spadkobiorczynie tak podzieliły się nieruchomościami , że każda z nich ma po dwie pełne nieruchomości.No i zaczął się problem w Urzędach S.. Każdy z nich wie ( lub dowiedział się ode mnie ) ,że nieodpłatne zniesienie współwłasności podlega Ustawie z dnia 28 lipca 1983 o podatku od spadków i darowizn ( punkt 4) . Z art. 4 tej ustawy wynika ,że pierwsza grupa podatkowa jest zwolniona z podatku ( punkt 15). Ale nie wiedzą który Urząd ma potwierdzić to zwolnienie , jeżeli jak napisałem , zarówno nieruchomości jak i spadkobiorczynie mieszkają w różnych miejscowościach. Teksty które zamieściłaś w linkach znam , ale tam nie ma odpowiedzi na moje pytanie , " jak to jest przy nieodpłatnym zniesieniu współwłasności".
Pozdrawiam. Henryk.

Witaj Belladonno.
Tak, zniesienie współwłasności odbyło się na drodze ugody sądowej.
O zaświadczenie zwolnienia z podatku poprosił notariusz w momencie kiedy chcieliśmy przekazać jedną z nieruchomości córce ( w drodze darowizny ).
Formularz SD-Z2 przewiduje w polu D przypadek nieodpłatnego zniesienia współwłasności i trochę mnie to dziwi , bo skoro ustawa z dnia 28 lipca 1983 o podatku od spadków i darowizn wyraźnie zwalnia z podatku w przypadku najbliższej rodziny , nie stawiając żadnych czasowych wymagań na poinformowanie US to po co zaświadczenie od US. Ale notariusz może ma rację , że jest to potrzebne.

Witaj,
Przepraszam , że zwróciłem się z tą sprawą bezpośrednio do Ciebie.Od dawna korzystam z Twoich cennych porad.Za Twoją radą zwrócę się do IS w W-wie .Na zakończenie tylko jeszcze uwaga .
Napisałaś " Zarówno naotariusze, jaki i sądy są zobligowane przekazywać postanowienia do US ".
Protokół ugody sądowej nie zawiera informacji , że coś do US zostanie wysłane. I pytanie do którego mieliby wysłać , jak w grę wchodzą 3 US ?.
Pozdrawiam. Henryk.

A tak poza tym, SD-Z2 dotyczy jednej osoby nabywającej. Czyli obie to składają. Każda ma swój US i tak w sumie przez analogie każda powinna składać w swoim.
Tylko teraz zaczęłam się zastanawiać, dlaczego przy dyspozycji na wypadek śmierci SD-Z2 ma trafić do US spadkodawcy (osoby zmarłej), a nie US spadkobiercy (osoby, która otrzymała dyspozycję), skoro oba USy o tym się dowiedzą.
No i mnie olśniło dlaczego. Jest większe prawdopodobieństwo, ze osoba zmarła ma US, niż to, że osoba, która otrzymała dyspozycję. Dyspozycję raczej wpisuje np rodzic na dziecko... i też rodzic raczej ma US (bo np dostaje emeryturę), a dziecko może nie mieć... np jest studentem i nigdy nie wystąpiło w żadnym US. I chyba dlatego bardziej zasadny jest US osoby zmarłej :)
Wszystko na logikę można wyjaśnić, tylko trochę trzeba przeanalizować to szerzej :)
Ja bym na Twoim miejscu złożyła to w US żony (bo ona chyba składa to SD-Z2 prawda?) plus ksero dokumentu z sądu dotyczące tej ugody. To w końcu nie jest spadek po kimś, a zniesienie współwłasności, gdzie stronami były raczej tylko dwie osoby, które wcześniej nabyły spadek, bo podział spadku odbył się wcześniej i to już "wyprostowane" w US :)
Ja do takich wniosków doszłam.... :)

"Ten wniosku nie przyjął tłumacząc się tym ,że uzyskane przez nią nieruchomości znajdują się terytorialnie poza tym US".

A gdyby wysłała pocztą to? No dobra, tutaj jest czas 6 miesięcy... ale gdyby to był ostatni dzień na złożenie, to? Liczy się data złożenia, a czy ma być złożone w US X, czy Y, to w końcu już same US-y mogą sobie to ustalić (który jest do tego właściwy). Trochę niepoważne podejście do tematu :)