Forum W wolnym czasiePodróże

Warto zobaczyć - autostrada w Rosji

Warto zobaczyć - autostrada w Rosji

Money.pl / 2006-09-28 16:54
Komentarze do wiadomości: Warto zobaczyć - autostrada w Rosji.
Wyświetlaj:
kaapsel / 79.185.63.* / 2009-09-04 23:04
tak wygladaja drogi w jednym z panstw- liderów eksportujacych gaz i rope :)))) brawo, pieknie sie Rosjanie dajecie dymac swoim bogatym braciom ktorzy byli szybsi do koryta, niedługo sie dowiecie pewnie że to wina Polakow bo kupujemy za tanio rope, a Wasi ziomale buduja we Włoszech kurort za 7 milionow euro!!!! napewno za uczciwie zarobione pieniadze!!!! LUDU ROSJI POBUDKA!!!!
witjaTM / 62.141.234.* / 2008-09-07 22:42
Jaka mateczka Rosja :D Odebrało mi mowę, na chwil parę, hahaha...
/ 195.93.223.* / 2008-09-05 07:58
nas nie dogoniat.
/ 83.8.250.* / 2008-09-04 19:15
A ograniczenie do 70, jest po prostu THE BEST:)
Greengoos / 78.105.146.* / 2008-09-04 18:56
Ciekawe czy wyprzedzaja na 'trzeciego" :o>
fin / 89.226.85.* / 2008-08-28 19:40
Ale jaja!! To nie do wiary. I Rosja pretenduje do rangi swiatowego mocarstwa.
as777 / 83.25.86.* / 2008-08-28 18:42
Na rakiety mają
mądra po szkodzie / 2008-02-02 17:49 / Green
Mam zdjęcia.Są nawet tutaj. Kliknij na wątek: " Podróż w jedną stronę". To wprawdzie jest Boliwia, ale w Peru i Ekwadorze to samo:)
mądra po szkodzie / 2008-02-02 17:35 / Green
A wiesz jakie są autostrady w Peru?
1/5 szerokości tej rosyjskiej, tak troszkę więcej niż szerokość autobusu i z lewej strony masz skałę a z drugiej przepaść tak 20-50 m. Jak wsiadasz do autobusu (jechałam, to wiem) to zdejmują Ci odciski palców, czasem filmują. Dlaczego?
Ano, żeby móc Cię potem zidentyfikować. często autobusy takimi podrzędnymi drogami 3-4 kategorii jeżdżą nocą, żeby się ludziska nie bały. O prędkości nie wspomnę.
Ja w każdym bądż razie, podczas drogi cały czas odmawiałam pacierz.
Dodam jeszcze zapachy niemytych ciał i przewożonego w autobusie drobiu.
Tak jak w Rosji, również w Peru, są też drogi super. No ale nie to było tematem naszych rozważań:)
Pozdrawiam
witjaTM / 62.141.234.* / 2008-09-07 22:44
1/5 szerokości tych rosyjskich dróg... idealnie na osiołka :D
TAD. / 81.190.109.* / 2008-02-20 13:21
'Mądra' , a nie ukradli peruwianie Tobie zegarka lub czegoś innego w tym autobusie , skoro jechałaś z nimi ???
mądra po szkodzie / 2008-02-20 14:42 / Green
Jakbyś widział te czarne oczy, żądne każdego skrawka Twojego ubrania czy sprzętu.
Musiałyśmy mieć oczy dookoła głowy:):)
Na szczęście jeden, ale to już z przechodniów, na ulicy, zerwał mi moją ulubioną czapeczkę z głowy. Inni Peruwiańczycy, którzy widzieli ten incydent, zdecydowanym ruchem dłoni kazali mi się czym prędzej oddalić z tego miejsca. Prawdopodobnie ta czapeczka była tylko początkiem prowokacji przechodnia, który raczej czaił się na sprzęt fotograficzny. Czapeczka była tylko pretekstem:)
Pozdrawiam serdecznie
TAD. / 81.190.109.* / 2008-02-21 17:02
Oj , tak ! Tam kradną wszędzie ! Policjant wtedy się odwraca ! Później dostanie coś od tego złodzieja . Tam należy unikać 'zatorów' . Oni widząc gdzie idziesz , robią na twojej drodze sztuczny tłok. Nawet nie wiesz o tym . Dowiadujesz wtedy ,gdy jesteś okradana w chwili przeciskania sie przez to kłębowisko ludzi . Biżuteria , aparaty fot. ,kamery ,torebki - takich przedmiotów nie nosi się na wierzchu a jeśli już , to w dłoniach , przed sobą i z obstawą !!! I nie częstować np: papierosem ,bo nie odczepią się . - Za to pogoda tam wspaniała ... - Biedny to naród , ukradną jeśli jest okazja ale nie pobiją i nie skopią jak to u nas w zwyczaju .
mądra po szkodzie / 2008-02-21 21:06 / Green
Tak, masz rację... Tak tam właśnie jest.
Przed wieczornym odjazdem kolonialnego autobusu, jeździłyśmy godzinę po Limie,
aby tylko nie przyjść zbyt wcześnie na dworzec autobusowy, gdzie czekała duża grupa potencjalnych kieszonkowców.
Małe plecaki nosiłyśmy zawsze przed sobą a pieniążki bardzo głęboko były ukryte:):)
TAD. / 81.190.109.* / 2008-02-22 16:04
Zgadza się . A byłaś może na 'Plaza de Armas' ,tak ten plac ,zdaje się nazywa . Znajduje się tam siedziba prezydenta Peru . A z prawej jest potężna katedra , a w niej malutka mumia w gablocie z konkwistadorem- (generalo kapitano) -co przywlókł wojska z Hiszpani. Mówili ponoć ,że to nie on . Ale leży sobie i jest atrakcją dla turystów . - Wracając do w/w siedziby .Kręciłem tam sobie film i w pewnym momencie szum , poruszenie wielkie bramy się otworzyły i nadjechały samochody z prezydentem . A że stałem akurat przy bramie , więc sobie filmuję . Jeszcze się zhyliłem ,aby przez szybę samochodu lepiej prezydenta zfilmować . No i miałem pamiątkę z Peru . Za chwilę podeszło do mnie czterech i kazali mi iść z nimi do samochodu. Oni stali na środku placu i obserwowali. -Sporo tłumaczenia ,musiałem oddać film ,ale oddałem tylko kawałek. Jeszcze mnie więzieniem straszyli ,a tam jak wsadzą to zapominają o Tobie. Okazało się , że nie wolno filmować ich 'głowy państwa' . To tak pokrótce. Pozdrawiam.
mądra po szkodzie / 2008-02-23 15:02 / Green
No pięknie...
I jesteś tu z nami dzięki żandarmom :):)
Chociaż ten jeden wielki pożytek z nich:)
dogbax / 2007-10-03 15:25 / "Przyjaciel Łgeniusza"
..chyba szkolił sie w Moskwie
TaS / 2007-07-07 13:53 / Tysiącznik na forum
fajnie :)

ale zimą to chyba nie ma z tym problemu, a tam zima jest prawie cały rok :)

Oj

Domcio / 83.28.220.* / 2006-11-27 23:57
Ale jak na takim czymś położyć asfalt? Zupełnie nieopłacalne! Rosja ma większe problemy.
/ 150.254.80.* / 2006-11-06 12:40
a mu narzekamy na nasze drogi
Cass / 150.254.220.* / 2006-09-29 09:08
Hmmm.. Jakuck... Czy to nie tam gdzie 9 miesięcy to zima a reszta to lato, lato, lato... I po co im tam asfalt, mróz zrobi swoje... A asfalt by tylko popękał i w dziurach kierowcy zostawiliby zawieszenia swoich samochodów. A tak nawet jak popada to jest przynajmniej mięciutko. Żadnych strat tylko samochód trzeba umyć
pawulon / 82.139.8.* / 2006-11-13 20:09
jezdze autem ciezarowym,spotkalem sie z wieloma trudnosciami losu alecos takiego doswiadczyc to tylko usiasc i zaplakac
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy