er5
/ 89.69.238.* / 2014-09-22 21:00
Rosja nie jest wrogiem Francji, nie toczy się wojna, po co więc takie słowa jak "kolaboracja", czy "odbijanie"? My też kupujemy samosterujące pociski, i za bardzo nie przejmujemy się "sumieniem" rozumiejąc że broń służy do zabijania. Wpisy gimnazjalistów są interesujące z socjologicznego punktu widzenia, ale tak naprawdę interesujące jest co innego: w Polsce panuje jakaś spaczona optyka oglądu świata, życzeniowa, a nie rzeczywista.