Forum Polityka, aktualnościKraj

Wybory prezydenckie w Rosji to "zniewaga"

Wybory prezydenckie w Rosji to "zniewaga"

Money.pl / 2012-03-07 13:01
Komentarze do wiadomości: Wybory prezydenckie w Rosji to "zniewaga".
Wyświetlaj:
???... / 81.190.72.* / 2012-03-07 22:48

wybory nie były ani równe, ani sprawiedliwe, ani uczciwe.

Na siłę pcha się do koryta pewna grupa ludzi .
Karty były odczytywane przez system elektroniczny natychmiast po wrzuceniu tych do urn wyborczych ,czego nie miały inne kraje , m.in. Polska , kamery i nie wiadomo co jeszcze ,a opozycja z uporem maniaka wrzeszczy ... , że wybory fałszywe.
chichot dona / 164.127.34.* / 2012-03-07 18:14
Jak by nie przeprowadzono tych wyborów, dla części opozycji zawsze będą to wybory sfałszowane. Nie ważne, że były przeźroczyste urny, nieważne, że każdy lokal był okamerowany, nieważne, że byli obserwatorzy. Wybory fałszywe i już. Nie były by fałszywe gdyby wygrała opozycja. To albo paranoja, albo zwykły program na anty, czyli destrukcja.
Moim zdaniem destrukcja, szczególnie widoczna , w tym przypadku. Akurat w takich aglomeracjach jak Petersburg czy Moskwa, władza mocno dbała o to aby nie dawać pretekstu do oskarżeń. Ale dla chcącego nic trudnego i opozycja wie swoje.
Już prędzej nieprawidłowości czy oszustwa wyborcze mogły się zdarzyć na prowincji, ale w wielkich aglomeracjach?
Fakt na prowincji opozycja nie miała by czego szukać zwłaszcza ta pro amerykańska czy pro unijna. Na prowincji wciąż pamiętają kto przywrócił im ład , względną stabilizację i co miesięczne wypłaty świadczeń emerytalnych.
Czego w okresie do jakiego tęskni cześć destrukcyjnej opozycji czyli w okresie Jelcyna nie było i prowincja do dziś pamięta powszechne bezrobocie, beznadzieje i brak emerytur niewypłacanych przez dziesiątki miesięcy.
Putin jest między młotem a kowadłem. Z jednej strony grozi mu bunt do tej pory podwładnej mu skostniałej oligarchicznej administracji, która to nie chce zmian, a z drugiej strony wzrasta ciśnienie , rodzącej się klasy średniej która to klasa chce modernizacji i rozwoju. Jest jeszcze opozycja oligarchiczna związana z interesami Wlk Brytanii, USA, czy UE.
Najczęściej w mediach w Polsce pokazuje się opozycje skoligaconą z tymi oligarchicznymi powiązaniami.
Jeszcze jeden kwiatek, robi się wielki szum wokół wyborów w Rosji, szczególnie poza Rosją, ba wielu pitolów ( nadętych sodowo polityków) , uzurpuje sobie prawo uznania bądź nie uznania wyborów w Rosji, A właśnie w tych krajach jest sporo nieprawidłowości wyborczych czy wręcz oszustw.
Tyle , że niemal w ogóle nie nagłaśnianych medialnie, lub jeżeli już to szybko wyciszanych. I jest oczywiste, że ciągle u władzy jest ten sam "garnitur" polityczny tyle, że w różnych konfiguracjach, nazywają to demokracją dla plebsu.
No cóż punkt widzenia i punkt siedzenia ciągle aktualne podobnie jak i filozofia Kalego wiecznie żywa.
Tako / 2012-03-07 13:01
tak określiła wybory prezydenckie w Rosji Liga Wyborców (LW) - niezależna rosyjska organizacja pozarządowa.
Czyli organizacja na usługach CIA mająca przygotować grunt do "pomarańczowej rewolucji:" Ale tym razem się ona nie uda, Rosjanie dobrze znają sztuczki Yankesów. Tawarisze Amierikańcy Paszoł Won !!!

Najnowsze wpisy