Berfing
/ 91.219.120.* / 2015-07-28 20:07
Miałem Forda, ten samochód to porażka nie wiem gdzie go robili, może w Tajlandii albo w Chinach, może w USA ale to była skarbonka bez dna, ciągle coś nawalalo. Teraz Seat, od siedmiu lat nic, żadnych usterek tylko wymiana płynów na czas, nigdy nie zawiódł.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/