Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Szymon Machniewski
|
aktualizacja

Ile są warte zabytkowe samochody?

8
Podziel się:

Inwestycje zwykle polegają na zakupie akcji spółek notowanych na giełdzie papierów wartościowych czy na kupowaniu złota i walut uważanych za bezpieczne przystanie. Jednak sposobów na zagospodarowanie środków jest znacznie więcej. Za inwestycję alternatywną jest uważane kupowanie cennych, zabytkowych samochodów.

Ile są warte zabytkowe samochody?
(Getty Images, Nick David)

Jakie auta są uznawane za zabytkowe?

Za pierwszy samochód jest uznawany pojazd napędzany maszyną parową zbudowany przez Nicolasa-Josepha Cugnota w 1769 roku. Jednak dopiero Richard Trevithick w 1801 roku udoskonalił ową maszynę i stworzył tzw. lokomotywę drogową. Na przestrzeni kolejnych dekad pojazdy mechaniczne były udoskonalane. Początkiem współczesnej ery aut uznawany jest rok 1888, kiedy to Carl Benz zaczął wprowadzać na rynek prototypy samochodów spalinowych.

Bez wątpienia pojazdy z tamtych czasów są cennym zabytkiem i wiele takich egzemplarzy znajdziemy w muzeach techniki i motoryzacji. Nie trzeba mieć jednak samochodu z XVIII czy z XIX wieku, by był on zabytkowym pojazdem.

W praktyce auta zabytkowe muszą spełnić odpowiednie warunki. Przede wszystkim stają się samochodami zabytkowymi z chwilą, kiedy osiągną odpowiedni wiek. Charakterystyczne dla nich żółte tablice są przyznawane tylko takiemu modelowi pojazdu, który ma co najmniej 25 lat, a jednocześnie nie jest produkowany od minimum 15 lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rząd zmusi kontrolerów do pracy? "W Polsce nie ma stanu wojennego"

Kolejnym warunkiem jest to, by pojazd zabytkowy miał co najmniej 75 proc. oryginalnych części. W przeciwnym wypadku nie będzie to samochód zabytkowy, a replika oryginalnego auta. To rzeczoznawca stwierdza, czy zamontowane pod maską części są rzeczywiście oryginalne i wydaje odpowiednie zaświadczenie.

Wyjątkowo młodsze pojazdy mogą być uznane za samochód zabytkowy, ale decyduje o tym rzeczoznawca, dowodząc na przykład, że dane auto jest ważne pod względem historycznym.

Często można spotkać się z innym nazewnictwem samochodów osobowych. Określane są one jako oldtimery. Ustawa Prawo o ruchu drogowym traktuje je jako pojazdy wpisane do rejestru zabytków ruchomych bądź umieszczone w wojewódzkiej ewidencji zabytków czy wpisane do inwentarza muzealiów.

Czy warto inwestować w stare auta?

Kupowanie samochodów zabytkowych można potraktować jako inwestycję w alternatywne walory. Jeśli ktoś zna się na motoryzacji, to wie, które modele pojazdów, w jakim wieku, a nawet z jakim wyposażeniem mają największą wartość i są poszukiwane przez kupujących.

Czasem można nabyć za stosunkowo niewielką kwotę amerykańskie samochody zabytkowe, które po kapitalnym remoncie mogą osiągnąć nawet trzykrotnie wyższą cenę. Wówczas zarobek na takim aucie będzie wysoki.

W Polsce rynek inwestowania w zabytkowe auta dopiero się rozwija. Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar informował, że w pandemicznym 2020 roku Polacy zarejestrowali 2060 takich samochodów, z czego ponad połowa to auta osobowe, w tym Mercedesy S czy uznawane za kultowe Fordy Mustangi.

Trudno w sposób jednoznaczny odpowiedzieć na pytanie, czy zakup zabytkowych samochodów w celach inwestycyjnych będzie dobrym pomysłem. To zależy od tego, za ile można kupić taki pojazd i ile trzeba będzie w niego włożyć, by nabrał wartości. Inwestycje w zabytkowe pojazdy są uważane raczej za niszowe.

Jak sprzedać zabytkowy samochód?

Będąc posiadaczem unikatowego modelu auta zabytkowego, nietrudno go sprzedać. Jednak sztuką jest znaleźć kupca, który będzie w stanie naprawdę dużo zapłacić za taki samochód. Najlepiej zbyć zabytkowe auto kolekcjonerom, którzy często polują na wyjątkowe egzemplarze. Znaleźć ich można na aukcjach motoryzacyjnych, czasami w polskich domach aukcyjnych, ale częściej poza granicami naszego kraju.

Ile kosztują zabytkowe samochody?

Ile jest wart zabytkowy samochód – prawdziwa perełka motoryzacyjna? Na przykład w 2018 roku Porsche 356, rocznik 1960 było wystawione na sprzedaż na jednym z portali motoryzacyjnych za kwotę – bagatela – 1 075 000 zł. Na tym samym serwisie pojawiła się również oferta zbycia Mercedesa-Benza 190 SL z 1960 roku – ikony klasycznej motoryzacji. Jego nabywca musiał zapłacić ponad 1 mln zł za taki samochód. Mniej kosztują auta europejskie, np. Fiaty czy Ople. Za zabytkową Lancię Gamma Coupe trzeba było zapłacić około 25 tys. zł, a za Alfę Romeo GTV – około 32 tys. zł.

Gdzie można kupić zabytkowe samochody? Dobrym pomysłem jest zapoznanie się z ofertą domu aukcyjnego, który specjalizuje się w autach klasykach. Pierwszy taki dom w Polsce został otwarty stosunkowo niedawno, bo dopiero w 2017 roku. Można też skorzystać z oferty amerykańskich aukcji, gdzie da się taniej kupić znakomite samochody.

Jeśli inwestor chce kupić pojazd uznany za zabytek i sprowadzić np. amerykański samochód zabytkowy do Polski, to zapłaci niski podatek w wysokości 6 proc. wartości pojazdu. Ponadto jest zwolniony z cła, które wynosi zwykle od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Nie musi też wykupować polisy OC i wykonywać regularnych przeglądów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
fundusze
inwestycje
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
john
2 lata temu
w Niemczech takie auta to można sobie amortyzować w firmie
kindem
2 lata temu
oj mają ceny, mają, toyota 2000GT poszła na aukcji za ponad 900 000 dolarów
Takto
2 lata temu
Jak jest dobrze zrobiony stary samochód to zainwestowane pieniądze w 95% (optymistycznie)nigdy się nie zwrócą takie samochody robi się dla posiadania i radości z jazdy
victor
2 lata temu
...ale za to macie orginalnych bolszewikow patrz; Bruksela i Wiejska, wymiar sprawiedlowosci i uczelnie aby dalej nie siegac na i potomkow tychze bolszewikow juz w trzecim pokoleniu j/w bo nie pada daleko jablko od jabloni.
victor
2 lata temu
To w Polsce nie ma ani jednego orginalego pubu ani zabytku...natomiast sa zabytkowe samochody, bo nie tylko na Podchalu i Lomzy sie znajda...a moze i u jakiegos Lomzyka stoii w stodole pierwszy parowy samochod, ktory przywieziono z Ameryki....a raczej z Hameryki. A i Lysu wozil mercedesy z Ameryki...nie te co wozono od niemca ze szrotu i nie lapia sie na 75 procent.:-)