Wrzesień był dla uczestników krajowych funduszy inwestycyjnych miesiącem mniej udanym niż sierpień, chociaż i tak większość z nich nie miała specjalnych powodów do narzekań.
Dodatnie stopy zwrotu wypracowało bowiem 2/3 funkcjonujących na rynku funduszy mimo że, miniony miesiąc był pierwszym od pół roku, w którym najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy odnotowały spadki. Dodatkowo osłabienie się złotówki wobec euro i dolara poprawiła wyniki jednostek funduszy zagranicznych wycenianych w polskiej walucie.
We wrześniu najlepiej wypadła, licząca zaledwie 4 produkty, grupa funduszy akcji globalnych rynków wschodzących. Średni wzrost wartości jednostek wyniósł +8,7% i był niemal dwukrotnie wyższy od stóp zwrotu funduszy akcji globalnych rynków rozwiniętych, europejskich, Nowej Europy czy amerykańskich (odpowiednio +4,7%, +4,5%, +4,4% i +4,2%). Giełdy azjatyckie ustanowiły nowe tegoroczne maksima. Najkorzystniej w regionie wyglądała sytuacji w Bombaju gdzie indeks największych blue chipów BSE30 konsekwentnie piął się do góry zyskując w skali miesiąca +9,3%, głównie za sprawą napływu kapitału od zagranicznych podmiotów instytucjonalnych. Rynek w Shanghaiu, po ponad -20% przecenie w sierpniu, w minionym miesiącu zanotował +6,2% wzrost. Tyle samo zyskał główny indeks giełdy w Hong Kongu.
Wrzesień był również całkiem dobrym miesiącem na rynkach rozwiniętych, stojącym pod znakiem kolejnych rekordowych poziomów głównych amerykańskich, czy europejskich indeksów. Amerykański indeks DJ Industrial Average zyskał +2,3%, zaś S&P 500 +3,6%. Wśród europejskich rynków rozwiniętych, po +3,9% urosły główne indeksy niemieckiej (DAX) i francuskiej (CAC 40) giełdy, zaś brytyjski FTSE250 (+3,7%). Lepiej radziły sobie giełdy naszego regionu, na których tle słabo wypadł jedynie nasz rodzimy parkiet. Na sytuację na giełdach europejskich rynkach wschodzących nadal największy wpływ mają przepływy kapitałowe oraz płynność, a nie słabe dane makroekonomiczne. Bułgarski SOFIX zyskał aż +5,8%, węgierski BUX +4,3%, a czeski PX50 stracił -0,4%. Imponujący wzrost odnotowała giełda rosyjska, której pomagała sytuacja na rynku surowców. Tamtejszy indeks RTS zwiększył swoją wartość o około +17%. Na rynku surowców za baryłkę ropy płacono na koniec września ponad 69 dolarów, czyli o
+2,1% więcej niż miesiąc wcześniej. Złoto zyskało +5,8% przebijając granicę 1000 dolarów za uncję.
Dzięki imponującym wzrostom na giełdzie w Rosji, największym zyskiem we wrześniu wśród funduszy akcji zagranicznych może pochwalić się DWS Rosja (DWS SFIO), którego jednostka zyskała na wartości +15,9%. Dwucyfrowe zyski odnotowały również: DWS Ameryka Łacińska (DWS SFIO), ING Rosja EUR FIO oraz UniAkcje Nowa Europa (UniFundusze FIO). Na ponad 100 funduszy z segmentu AKZ, 13 odnotowało we wrześniu straty, które dotyczyły głównie funduszy inwestujących w Japonii. Tamtejszy indeks Nikkei225 stracił -3,4%, a jednostka PKO/CS Japońskiego Rynku Akcji (JPY) (ŚFW SFIO) na koniec września była o -4,7% mniej warta niż miesiąc wcześniej.
Nieźle prezentowały się wrześniowe wyniki w dość pojemnej grupie funduszy mieszanych zagranicznych. Fundusze mieszane Nowej Europy zyskały na wartości średnio +3,0%. W całym segmencie najlepiej poradziły sobie natomiast subfundusze Superfund SFIO: C i B, odnotowując dwucyfrowe stopy zwrotu. Niewiele mniej zyskał Investor FIZ (+9,7%), podczas gdy fundusze o podobnej strategii: Opera FIZ czy Ipopema TOTAL FIZ poniosły straty (odpowiednio -1,1% czy -5,2%).
Wśród funduszy inwestujących w Polsce, najlepiej poradziły sobie w minionym miesiącu te, które skupione są na rynku długu. Indeks IROS mierzący koniunkturę na rynku obligacji benchmarkowych o stałym oprocentowaniu odnotował niewielki wzrost na poziomie +0,17%, co odbiło się na wynikach funduszy dłużnych (średni wynik to +0,65%). W zakresie obligacji o różnych terminach do wykupu wzrost zapewniły jedynie te najkrótsze. Indeks obligacji dwuletnich IROS-2 wzrósł bowiem o +0,5%, natomiast indeksy papierów pięcio- i dziesięcioletnich straciły odpowiednio -0,1% oraz -0,3%. Ponad +3-procentowe wzrosty wartości jednostek odnotowały dwa fundusze złotówkowych papierów dłużnych zarządzane przez Amplico TFI. Na blisko 30 funduszy z grupy PDP_UN, 9 nie udało się wypracować zysków, a najwięcej (-0,37%) straciła jednostka Millennium Papierów Dłużnych (Millennium FIO).
Na wyniki pozostałych funduszy inwestujących w Polsce wpłynął słaby rozwój sytuacji na warszawskiej giełdzie. Indeks szerokiego rynku WIG utrzymał się na poziomie powyżej 37 tys. punktów, jednak w całym miesiącu odnotował spadek o -1,0%. Poprzednim miesiącem jego ujemnej dynamiki był luty, kiedy nastąpiła ostatnia fala wyprzedaży na światowych rynkach akcji. Minimalnie lepiej zachował się we wrześniu indeks największych i najbardziej płynnych spółek WIG20, który stracił -0,9%. Zauważalnie gorzej radziły sobie za to indeksy spółek o mniejszej kapitalizacji. Stopy zwrotu z mWIG40 oraz sWIG80 wynosiły odpowiednio: -3,4% oraz -2,5%. Na poziomie indeksów branżowych pozytywnie wyróżnił się jedynie WIG-banki (+1,2%) i był on jedynym o dodatniej miesięcznej dynamice. Największy spadek wykazał WIG-budownictwo, który zakończył miesiąc z notowaniem o -4,7% niższym, niż go rozpoczął. Relatywnie słabo wypadły również WIG-media (-3,1%) oraz WIG-chemia (-2,8%).
Choć średni wynik dla obu grup był ujemny (fundusze akcji polskich uniwersalnych straciły średnio -0,5%, a funduszy akcji małych i średnich spółek -1,9%), to znalazły się fundusze, których zarządzający potrafili wypracować zyski. Najwięcej powodów do zadowolenia mają posiadacze jednostek Novo Akcji (Novo FIO), które dały zarobić +3,2% oraz Aviva Investors Małych Spółek (Aviva Investors FIO) +2,0%. Na przeciwległym biegunie znalazły się Allianz Akcji Plus (Allianz FIO) z wynikiem -3,4% oraz KBC Akcji Małych Spółek SFIO (-4,5%).
Kiepska sytuacja na warszawskiej giełdzie zaważyła również na wynikach funduszy mieszanych, których jednostki straciły na wartości średnio -0,3%. Również w tej grupie, kilku zarządzającym udało się wypracować dodatni wynik, sięgający niemal +2% w przypadku Novo Zrównoważonego Wzrostu (Novo FIO). Największe straty ponieśli natomiast posiadacze funduszy zarządzanych przez KBC TFI (niecałe -2%). Nieco lepiej wyglądała sytuacja w grupie funduszy stabilnego wzrostu, które większą część aktywów lokują w papiery dłużne. Średni wynik, choć dodatni, to jednak był symboliczny +0,1%. Świetnie na tle konkurencji wypadł UniStabilny Wzrost (UniFundusze FIO), którego jednostka zyskała ponad +2%. Trzy fundusze odnotowały straty przekraczające -1%.
Z pozostałych grup, na uwagę zasługują jeszcze fundusze lokujące aktywa na zagranicznych rynkach długu. Dzięki niezłej koniunkturze na tych rynkach, niemal wszystkie fundusze tego segmentu wykazały zyski, w sześciu przypadkach przekraczające nawet +5%. Jednostkom wycenianym w złotówce, pomogło dodatkowo osłabienie się naszej waluty wobec euro i dolara. Fundusze inwestujące w dolarowe papiery dłużne zyskały średnio +1,6% (wyceniane w PLN +2,3%), a lokujące w eurowe papiery dłużne +0,5% (wyceniane w PLN +3,2%).