Miniony tydzien na GPW uplynal chyba pod znakiem stopniowej ewolucji nastrojów inwestorów. Poczatek tygodnia przebiegal pod duza presja wydarzen politycznych (dymisja premiera Millera). Rynek dosyc dobrze przyjal powierzenie prof. Belce misji sformowania nowego gabinetu i kontynuowal niesmialy wzrost, jednak dosc niskie obroty wskazywaly na bardzo duza niepewnosc inwestorów.
Sesje srodowa i czwartkowa wydawaly sie potwierdzac obawy sceptyków i pesymistów, poniewaz pod wplywem poglosek o sprzedazy akcji TPSA przez Kompanie Weglowa indeksy niespodziewanie obsunely sie o niemal o 2%. Pogloski o TPSA okazaly sie faktem, a kolejny Minister Skarbu, podobnie jak jego poprzednicy, dal dowód calkowitego lekcewazenia innych uczestników rynku, jednoczesnie, takze po raz kolejny, nadwyrezajac swa wiarygodnosc (przypominam, ze wedlug wczesniejszych deklaracji Kompania nie mogla sprzedac akcji TPSA do konca maja 2004). Nieoficjalnie rynek obiegla wiadomosc, ze popyt na akcje TPSA byl wiekszy od podazy, a cene ustalono na 15.40 zl. Po tych informacjach rynek, który przede wszystkim nie lubi niepewnosci, ruszyl na piatkowej sesji zdecydowanie do góry, a motorem wzrostów byl kapital zachodni agresywnie kupujacy spólki o najwiekszej kapitalizacji.
WIG 20 zakonczyl tydzien tylko 10 pkt. nizej od szczytu z poczatku marca, a duzy obrót i ustanowiona w piatek luka zapowiada z punktu widzenia AT kontynuacje wzrostu. Najblizszym oporem jest poziom 1815 pkt., którego pokonanie powinno skutkowac wzrostem przynajmniej do 1850 pkt. Negatywny scenariusz dla rynku to oczywiscie formacja podwójnego szczytu w okolicach 1815 pkt., której realizacja moze sprowadzic indeks WIG 20 co najmniej do poziomu 1650 pkt. Na razie wieksze prawdopodobienstwo nalezy przypisac realizacji pozytywnego scenariusza, chociazby ze wzgledu na wyrazna aktywnosc zagranicznego kapitalu na rynkach Sr- Wch Europy. Slawomir Kozlarek makler DM BZWBK S.A.
