Pierwsza w tym tygodniu, wtorkowa sesja nie przyniosła znaczących zmian cen na warszawskiej giełdzie. Początek sesji nieco zaskoczył pozytywnym zachowaniem kilku największych spółek. Większe kupno wywołało wzrost akcji TPSA oraz Pekao. Po niespodziewanie dobrych wynikach kwartalnych rosły akcje BRE Banku. Jednak informacja o nie uwzględnieniu rezerw w sprawozdaniu banku, szybko sprowadziła papier poniżej 80 zł. Lepiej od rynku zachowywały się również akcje Elektrimu.
Poranne odreagowanie poniedziałkowych spadków w Europie Zachodniej zakończyło się z chwilą podania informacji o odrzuceniu przez iracki parlament rezolucji ONZ. Na wartości zaczęły stracić m.in. KGHM, Agora i rosnące od początku sesji Pekao. Inne banki również nie zachwyciły, z wybijającym i się w dół walorami BIG BG. Nowe historyczne minima zanotowały akcje Softbanku, wyprzedawanego z obawy o kiepskie wyniki kwartalne jak i z powodu nie dojścia do skutku akwizycji spółki przez Prokom. Jedynie silny popyt kupujących akcje narodowego telekomu utrzymywały rynek przez większość dnia w okolicach piątkowego zamknięcia.
Ponowne ożywienie przyniósł tradycyjnie początek sesji zza oceanem, gdzie wzrost na starcie amerykańskich indeksów wywołał również wśród rodzimych inwestorów lekką poprawę nastrojów. Nastroje te będą miały szansę ulegać dalszym wahaniom, gdyż do końca tygodnia poznamy wyniki kwartalne pozostałych największych spółek, co potencjalnie może wywołać, jak w przypadku TPSA, wzrosty pod spodziewane dobre wyniki ale i realizację zysków już po ujawnieniu wyników finansowych.
