Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Czekanie na odreagowanie

0
Podziel się:

Dziś po raz kolejny powinniśmy bronić tak udanie obronionego wczoraj wsparcia na WIG20, na poziomie 3090 pkt.

Dziś po raz kolejny powinniśmy bronić tak udanie obronionego wczoraj wsparcia na WIG20, na poziomie 3090 pkt. "Silne ręce" pokazały, że ów poziom na razie będzie broniony i raczej na dzisiejszej sesji nie zostanie złamany.

Już podczas wczorajszej sesji zwracaliśmy uwagę, że reakcja na informacje z USA była cokolwiek przesadzona. Dość powiedzieć, że indeks Dow Jones stracił ostatecznie zaledwie 0,1 proc. To powiązanie GPW z USA trochę już zaczyna męczyć. To fakt, że za oceanem krąży widmo recesji, którego objawy można zobaczyć już w danych z rynku nieruchomości. To fakt, że wraz z osłabieniem się największej gospodarki na świecie, presja inflacyjna wcale nie ustaje, co grozi kolejnym drastycznym ruchem FED-u. Po pierwsze jednak, wcale ów czarny scenariusz spełnić się wcale nie musi, po drugie zanim impuls recesyjny dotrze do nas minie sporo czasu.

Trudno w tej chwili szacować, jaki udział mają gracze globalni w obrotach na GPW. Po szybkości reakcji i jej gwałtowności (choćby na wczorajsze dane z 14.30) można zakładać, że są to gracze wyposażeni w doskonałe (szybkie) informacje. Niestety gorzej u tej grupy jest już z oceną sytuacji. Przypomnijmy, że spadki na WIG20 nastąpiły po publikacji danych w USA, zaś odreagowanie przyszło w momencie otworzenia się sesji w Stanach.

Dziś niestety może być podobnie. O 14.30 poznamy październikowy raport z rynku pracy w USA. Oprócz stopy bezrobocia poznamy średnie wynagrodzenie. Prognozy odnośnie tej dynamiki wynoszą 0,3 proc. Można się jednak spodziewać potwierdzenia presji inflacyjnej i ich przekroczenia. Zagadką jest jedynie reakcja rynku, który szczególnie u nas powinien się już na te dane uodpornić.

Poza tym wsparciem dla indeksu WIG20 powinien być KGHM, który nie zareagował na wczorajszy wzrost ceny miedzi. Zagadką będzie z kolei PKO BP. Od kilku dni analitycy stroszą piórka, że wchłonięcie 4 mld zł podaży (akcje pracownicze), to nie będzie wielki problem. Coś w tym zapewne musi być.

Reasumując można się dziś spodziewać odreagowania w górę na akcjach z WIG20. Na szerokim rynku, również powinna przeważać zieleń.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)