Mimo że na rynku sporo się działo, WIG20 w tym tygodniu nieznanie zmienił swoją wartość. Wzrosty obserwowaliśmy za to na innych europejskich rynkach, które zostawiają warszawski parkiet w tyle. Spory wpływ na ceny akcji miały notowania ropy naftowej.
Piątkowe wzrosty przebiegały w rytm szczytu G20. Szef Ludowego Banku Chin mówił podczas spotkania, że banki centralne mają jeszcze możliwości stymulowania gospodarek. Dodał, że dotyczy to także Chin. Inwestorzy odebrali te słowa jako sygnał, że bank centralny Chin jest gotowy nadal pomagać gospodarce. Wywołało to wzrosty na giełdach, które zostały podtrzymane aż do końca sesji.
W piątek ponad 1,5 procent zyskała giełda w Paryżu, Londynie, a niemiecki DAX poszedł w górę o 2,3. W skali tygodnia wynik był podobny, gdyż rynki urosły o około 2 procent.
Zobacz, jak przebiegał miniony tydzień na rynku akcji
W dużym stopniu w tym tygodniu giełdy podlegały pod zmiany cen ropy naftowej. Szczególnie mocno we znaki dały się wtorkowe i środowe spadki notowań surowca. Zostały one wywołane przez wypowiedź ministra ropy Iranu, na temat proponowanego przez Rosję ograniczenia wydobycia ropy, w celu podniesieni jej wyceny. Stwierdził, że pomysł zamrożenia wydobycia jest absurdalny. Później z ustaleń wycofała się, początkowo przychylna temu pomysłowi - Arabia Saudyjska.
We wtorek na Wall Street mocno nastroje popsuł również odczyt amerykańskiego indeksu zaufania konsumentów Conference Board. Wynik był najgorszy od lipca ubiegłego roku.
Zobacz, jak wyglądała piątkowa sesja na europejskim rynku akcji
WIG20 zyskał w tym tygodniu symboliczne 0,19 procent. W piątek wzrosty sięgnęły wartość 0,35 procent. Najlepszą spółką był KGHM (+4,43 procent), który zyskał dzięki rosnącej o ponad 2,5 procent ceny miedzi. Najsłabszy był Eurocash, który w piątek stracił 3,46 procent, a w ciągu 5 dni 11 procent. W czwartek poznaliśmy również wyniki Eurocash za 2015 rok, które były nieco lepsze rok do roku. Firma pozostaje pod wpływem podatku od supermarketów, co było głównym powodem spadków. Według poprawionego projektu zamiast progresywnej stawki z kilkoma progami miałaby zostać przyjęta jedna - 0,9 proc. Jednocześnie proponowane jest wprowadzenie bardzo wysokiej kwoty wolnej od podatku, która sięgała by 200 mln zł.
Za nami są również wyniki dystrybutora i producenta obuwia - spółki CCC. Spodobały się one inwestorom, którzy podczas dwóch ostatnich sesji tygodnia chętnie kupowali jej papiery. Firma zarobiła w 2015 roku ponad 250 mln złotych, czyli o ponad 40 procent mniej rok do roku. Mimo tego nadal inwestuje w nowe sklepy. Powstały one nie tylko w Polsce, ale także m.in. w Niemczech i w Czechach.
Raport finansowy opublikowała również GPW. Zarobiła ona w ubiegłym roku 123 mln złotych, czyli o prawie 12 mln złotych więcej rok do roku. Udało się tego dokonać mimo nieco niższych niż w 2014 roku obrotach. Akcje GPW w ciągu tygodnia zyskały 10,26 procent.
Sporo emocji w tym tygodniu mieli posiadacze akcji PKO BP. W czwartek walne zgromadzenie akcjonariuszy odwołało 6 członków rady nadzorczej. Zmiany nie było jednak na stanowisku prezesa. W piątek akcje banku zyskały 0,2 procent.
W środę sytuacji nie zmieniła publikacja GUS dotycząca sytuacji na polskim rynku pracy. Według najnowszych danych stopa bezrobocia w styczniu wyniosła 10,3 procent, wobec 9,8 procent miesiąc wcześniej. Wynik jest lepszy w stosunku do analogicznego miesiąca 2015 roku. Wówczas odsetek osób bez pracy wyniósł 11,9 procent.