Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

GPW: Dane ze spółek odwróciły uwagę inwestorów

0
Podziel się:

Krajowe indeksy giełdowe broniły się przed spadkami, gdy w Niemczech padały nowe rekordy.

  Damian Słomski , analityk Money.pl 
  Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.
Damian Słomski , analityk Money.pl Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.

Inwestorzy europejscy mocno zaznaczyli swój powrót do handlu po weekendzie. Na giełdzie we Frankfurcie mamy nowe rekordy. Wzrosty sięgające dwóch procent ominęły niestety warszawski parkiet. Krajowi inwestorzy otrzymali serię ważnych danych ze spółek.

Poniedziałek należał do niemieckich inwestorów. DAX w końcówce handlu zyskiwał 2,5 procent sięgając 12 200 punktów. To historyczny rekord notowań tego indeksu. Wszystkie 30 spółek znajdujących się w portfelu DAX-a zyskało na wartości.

Po blisko jeden procent zwyżkowały pozostałe główne giełdy Europy. Do zakupów akcji zachęca perspektywa miliardów płynących z EBC w ramach programu QE. Pierwsze podsumowania mówią o tym, że do środy bank dokonał zakupów obligacji rządowych na kwotę 9,75 mld euro.

Szał zakupów ominął GPW. Nawet w końcówce giełdowi gracze nie wykazywali większej ochoty dorównania naszym zachodnim sąsiadom. WIG20 na zamknięciu przyjął wartość 2311 punktów. To o 0,33 procent więcej niż na piątkowym ostatnim fixingu.

Przebieg poniedziałkowej sesji na GPW

Minimalnie pod kreską znalazł się mWIG40. Nie pomogła solidna zwyżka ceny akcji Energi. Prezes spółki zapowiedział w 2015 roku wzrost EBITDA w segmencie dystrybucji i stabilną EBITDA w segmencie sprzedaży. W dół indeks ciągnęły notowania TVN-u. Amerykański koncern Scripps Networks Interactive kupił większościowy pakiet udziałów w spółce. Za ponad połowę akcji zapłaci 584 mln euro.

Wśród najciekawszych informacji z krajowego podwórka warto jeszcze wspomnieć o kolejnych publikacjach raportów finansowych dużych spółek. Ponad 3 miliardowymi zyskami pochwalił się bank PKO BP. Karty odkryła także m.in. Grupa Azoty.

Czekamy jeszcze na wyniki KGHM-u. W trakcie sesji zarząd zdradził w komunikacie, że będzie rekomendował wypłatę dywidendy z zysku za 2014 rok w łącznej kwocie 800 milionów złotych, co daje 4 złote na jeden walor. Byłaby to najniższa wypłata z miedziowego giganta od 2010 roku.

Handel cały czas trwa za Oceanem. Indeks S&P500 dobrze rozpoczął tydzień. Po niecałych trzech godzinach sesji kurs rośnie około jednego procenta. Jeśli w środę negatywnie nie zaskoczy Fed, jest szansa na przerwanie serii trzech spadkowych tygodni z rzędu.

Notowania głównych indeksów z Wall Street

Emocji w czasie sesji nie brakowało, choć akurat tym razem nie stały za tym ciekawe publikacje. Istotniejsze dane napłynęły po południu z USA. Analityków rozczarowały odczyty zarówno dynamiki produkcji przemysłowej jak i indeksu NY Empire State.

Do końca dnia już nie powinno się wydarzyć nic przełomowego, choć warto pamiętać o wystąpieniu publicznym Mario Draghiego, który wizytuje w Niemczech.

Niemiecka giełda łamie kolejne bariery. Uśpieni inwestorzy z GPW

Damian Słomski, godz. 15:15

Wzrosty w Niemczech przybierają na sile. DAX przełamał kolejną znaczącą barierę i bije nowe rekordy. W świetnych nastrojach tydzień rozpoczęli przed chwilą inwestorzy z Wall Street. Daleko w tyle pozostaje warszawska giełda.

Za naszą zachodnią granicą hossa w pełni. Co więcej, niemieccy inwestorzy zachęceni luźną polityką monetarną EBC ani myślą pozbywać się drożejących papierów. Dziś DAX po raz pierwszy w historii przekroczył poziom 12 tysięcy punktów. Stało się to już w pierwszej godzinie handlu i cały czas indeks pnie się w górę.

Wzrosty na giełdzie we Frankfurcie sięgają już blisko 2 procent. Pozytywne nastroje panują też na pozostałych rynkach akcji w Europie. W większości przypadków skala zwyżek zamyka się w przedziale 0,5-1,0 procent. W tyle pozostaje GPW. Dotychczasowym największym osiągnięciem kupujących jest skuteczna obrona wsparcia na WIG20 na poziomie 2300 punktów.

Notowania głównych indeksów z GPW

Do tej pory WIG20 najlepiej radzi sobie spośród krajowych indeksów. W czołówce blue chipów utrzymuje się ukraiński Kernel. Jego akcje drożeją niecałe 2,5 procent. To już ostatnie podrygi akcjonariuszy, którzy muszą się pogodzić z faktem, że spółka opuszcza prestiżowy indeks podczas najbliższej rewizji. Najsłabszym ogniwem jest zaś Bogdanka. Kurs spada 1,5 procent i jest znowu w okolicach ponad 3-letnich minimów.

Wystartowała już sesja na Wall Street. Amerykańscy inwestorzy są w wyśmienitych nastrojach. Bliżej im zdecydowanie bardziej do Niemców niż Polaków. Główne indeksy zyskują na wartości około jednego procenta. Nie przeszkadzają najnowsze gorsze od oczekiwań dane gospodarcze. Produkcja przemysłowa wzrosła w lutym o 0,1 procent. Oczekiwano wzrostu 0,2 procent. Z kolei indeks aktywności wytwórczej w stanie Nowy Jork spadł w marcu do 6,9 pkt. z 7,78 pkt. Analitycy liczyli na poprawę ostatniego wyniku.

GPW: Nadal dużo gorzej od giełd europejskich

Na rynkach Europy Zachodniej widać już efekty luzowania ilościowego. Skupywane z rynku obligacje państw strefy euro notują dołki rentowności. Coś zupełnie przeciwnego dzieje się na obligacjach Polski i Węgier. To wpływa na słabsze wyniki notowań warszawskiej giełdy.

Jacek Frączyk, 16 marca 13:10

Z 0,36 do 0,24 proc. w ciągu ostatniego miesiąca spadły rentowności niemieckich obligacji 10-letnich. Są to zarazem jedyne obligacje tego kraju oprocentowane jeszcze dodatnio na rynku, wszystkie pozostałe terminy mają już oprocentowania niższe od zera.

Rentowności 10-latków Włoch spadły z 1,61 do 1,15, Francji z 0,65 do 0,50, Hiszpania z 1,55 do 1,15, a Irlandii 1,18 do 0,77. To efekt działalności na rynku Europejskiego Banku Centralnego, który od tygodnia za dodrukowane pieniądze ściąga z rynku obligacje rządowe.

Tymczasem odwrotny kierunek przyjęły rentowności obligacji polskich. W ciągu miesiąca wzrosły z 2,18 do 2,46 proc., mimo że w międzyczasie mieliśmy cięcie stóp procentowych NBP.

Trend z rynku obligacji powoduje, że giełda warszawska nie goni, szybujących w górę rynków europejskich. WIG20 przed 13:00 rośnie co prawda o 0,2 proc., ale cóż to znaczy w porównaniu z 1,1 proc. giełdy niemieckiej, 0,7 proc. francuskiej, czy 0,9 proc. włoskiej?

W Europie jest to zresztą kolejny dzień wzrostów po świetnym ubiegłym tygodniu. My nadal liżemy rany i w ciągu tygodnia strata WIG20 wynosi 1,6 proc. Dla porównania frankfurcki DAX zyskał w tydzień 4,2 proc., paryski CAC 40 1,7 proc., a mediolański FTSE MIB 2,1 proc.

WIG20 a notowania indeksów europejskich - 1 tydzień

Na naszej giełdzie mieliśmy dziś prezentację wyników PKO BP. Były na poziomie oczekiwań rynkowych. Bank po otwarciu 0,7 procent wyższym od piątkowego zamknięcia, zamarł na tym poziomie do 13:00. Obroty na PKO BP stanowią 23 proc. całej giełdy.

Po sesji czekają nas dane roczne KGHM. Inwestorzy mają w tym temacie dobre oczekiwania, bo kurs miedziowego koncernu rośnie 0,6 proc. Największy wzrost wśród największej dwudziestki spółek notuje Eurocash, który po słabej końcówce ubiegłego miesiąca odrabia straty. Kurs rośnie 1,9 proc., m.in. dzięki pozytywnej rekomendacji od JP Morgan, który zaleca przeważanie akcji spółki w portfelach.

Wśród średnich spółek uwagę inwestorów przykuł TVN, który ogłosił zmianę właściciela. Kurs spada o 2,7 proc., czyli cała transakcja - czy to jej wycena, czy renoma kupującego - najwyraźniej nie przypadła do gustu analitykom. W mWIG40 akcje TVN przyciągnęły 16 proc. obrotów.

GPW: Inwestorzy dostali serię ważnych wyników spółek

W poniedziałkowy poranek inwestorzy zostali zasypani wynikami finansowymi ważnych spółek. Dodatkowo zapadły też istotne decyzje dotyczące sprzedaży większościowego pakietu akcji TVN.

Łukasz Pałka, godz. 09:50

Poniedziałkowy poranek nie przynosi wielu doniesień makroekonomicznych. Dlatego inwestorzy mogli spokojnie skupić się na doniesieniach ze spółek. A tych jest dzisiaj wyjątkowo dużo. Indeks WIG20 utrzymuje się od początku handlu bardzo blisko poziomu ostatniego zamknięcia.

Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20

Przed rozpoczęciem notowań raport finansowy za 2014 podał m.in. największy polski bank PKO BP. Jego wyniki okazały się lepsze od wcześniejszych prognoz. Z kolei zysk netto Grupy Azoty spadł w ubiegłym roku o 65 procent, co było zbliżone do wcześniejszych prognoz analityków.

Dziś rano na rynek napłynęła też informacja o tym, że doszło do sprzedaży większościowego pakietu akcji TVN.

GPW przed wynikami PKO BP oraz KGHM, ale to nie wszystko

Przemysław Ławrowski, 15.03, godz. 20.25

Nowy tydzień będzie obfitował w wyniki dużych spółek z GPW. Serię raportów rozpocznie KGHM oraz PKO BP. Przed inwestorami także zmiany w składzie warszawskich indeksów giełdowych oraz komunikat Fed po posiedzeniu, na którym podjęte zostaną decyzje, co do dalszych losów amerykański stóp procentowych.

WIG20 po zakończeniu ubiegłego tygodnia znajduje się na poziomie 2303 punktów, co jest wynikiem nie widzianym od końcówki stycznia. Na początku tygodnia zostaną opublikowane raporty dwóch dużych spółek, które być może zmienią negatywny obraz indeksu.

Miedziowy gigant przez ostatnie pięć sesji stracił ponad 4 procent. Pojedyncza akcja jest wyceniona na 114 złotych. Notowania spółki spadają od początku września ubiegłego roku. W tym czasie potaniały 14,5 procent. Według analityków biura maklerskiego PKO BP, wynikom za czwarty kwartał 2014 roku pomoże wysoki poziom sprzedaży miedzi oraz srebra. Według prognoz, firma sprzedała odpowiednio 160 tysięcy oraz 340 tysięcy ton surowca.

Niestety na finansach firmy odbiła się prawdopodobnie spadająca w 2014 cena miedzi. W styczniu tego roku, notowania czerwonego metalu były najniższe od lipca 2009 roku. Przeciwwagą może być jednak słaby złoty względem dolara. Amerykańska waluta jest w tej chwili najmocniejsza w stosunku do złotego od 11 lat. Kluczowy jest również wpływ flagowego projektu firmy - Sierra Gorda. W marcu spółka szacowała koszty rozbudowy przedsięwzięcia na 1,5-2 mld dolarów. Prezes KGHM International poinformował, że celem spółki jest osiągnięcie do 2020 roku połowy rocznego udziału poziomu zysku przed opodatkowaniem z wyłączeniem kosztów amortyzacji z aktywów zagranicznych.

Notowania KGHM od początku wrzenia 2014 roku

Analitycy DM PKO BP prognozują, że w czwartym kwartale spółka zarobiła 660,5 mln złotych względem 813 mln złotych w analogicznym okresie roku poprzedniego, co daje 19-procentowy spadek. Mniejszą obniżkę mają zanotować przychody, które według prognoz będą niższe o 3 procent. W przypadku wyniku za cały 2014 roku tendencja ma być odwrotna. Prognoza PKO BP wskazuje na 21-procentowy spadek zysku netto (2408,5 mln złotych zysku netto w 2014 roku) oraz 31-procentowy spadek przychodów.

Z kolei bank PKO BP w ubiegłym tygodniu zyskał 0,76 procent. Spółka po gwałtownym wzroście notowań z czwartego i piątego marca, coraz bardziej aspiruje do powrotu na ścieżkę wzrostu. W czwartym kwartale 2013 roku zarobiła 938,7 mln złotych. Średnia prognoz analityków wskazuje, że w ostatnich trzech miesiąca ubiegłego roku zysk netto wyniósł 682 mln złotych, co daje spadek o 27 procent. Według prognoz wynik odsetkowy wzrósł rok do roku o 7 procent, a wynik z tytułu opłat i prowizji spadł o 11 procent.

Notowania akcji PKO BP w ubiegłym tygodniu

Znacznie lepiej od indeksu blue chipów radzą sobie w tym roku mWIG40 oraz sWIG80. Wskaźnik średnich spółek i małych spółek zyskały w tym roku nawet 10 procent.

Notowania indeksów mWIG40 oraz sWIG80 od początku roku

Swoje wyniki finansowe w poniedziałek opublikuje także Grupa Azoty notowana w indeksie mWIG40. Wynikom spółki pomoże poprawiająca się sprzedaż nawozów. W czwartym kwartale 2013 roku spółka poniosła stratę w wysokości 44,6 mln złotych. Lekkie ożywienie powinno przełożyć się na poprawę jej finansów. Według analityków PKO BP, zysk netto w ostatnich trzech miesiącach wyniósł 23 mln złotych. Na poziomie rocznym spółka powinna zarobić 226 mln złotych, co daje spadek na poziomie 67 procent w stosunku do zysku z 2013 roku.

Również w tym tygodniu wyniki finansowe pokażą takie spółki jak: PZU, Synthos, BGŻ, AmRest, JSW czy Boryszew.

Kolejne dni będą również obfitować w dane z polskiej gospodarki. GUS w poniedziałek opublikuje informacje dotyczące inflacji bazowej. Dla rynku dane te, nie są bardzo istotne, jednakże RPP zwraca na nie dużą uwagę, przy regulowaniu swojej polityki monetarnej. Dowiemy się, czy tendencja deflacyjna zostanie potwierdzona. Inflacja z wyłączeniem cen żywności i energii może okazać się dodatnia, gdyż dużą rolę w ostatnich spadkach cen odgrywały właśnie te elementy koszyka inflacyjnego.

Na wtorek zaplanowano odczyt zatrudnienia i wynagrodzeń, a na środę produkcję przemysłową oraz sprzedaż detaliczną.

Rewizja indeksów oraz decyzja Fed

W piątek Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie opublikowała listę zmian w indeksach, w ramach cokwartalnego przeglądu. Do najważniejszych zmian można zaliczyć wejście do indeksu WIG20 spółki Cyfrowy Polsat, Enea oraz Energa. Wskaźnik blue chipów opuści natomiast zmagająca się z problemami Jastrzębska Spółka Węglowa, ukraiński Kernel oraz paliwowy Lotos.

W środę po posiedzeniu, amerykański bank centralny poda swoją decyzję dotyczącą stóp procentowych. Zaskoczenia w tej kwestii nie będzie. Pojawi się zapewne kwestia ewentualnych podwyżek w najbliższych miesiącach. Najbliższa data ewentualnej zmiany kosztu pieniądza, jaka pada wśród szumu informacyjnego to czerwiec.

Za wzrostem stóp procentowych przemawia poprawiająca się kondycja amerykańskiego rynku pracy. W lutym stopa bezrobocia spadła do poziomu 5,5 procent, czyli najniższego od maja 2008 roku. Dane o inflacji konsumenckiej, które są drugim ważnym czynnikiem w kontekście decyzji dotyczącej stóp procentowych, poznamy dopiero 24 marca.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)