Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Mysior
|

GPW: Amerykanie przyciągną handlujących?

0
Podziel się:

Wtorkowa sesja będzie tak naprawdę pierwszą normalną w tym tygodniu. Wczorajszą lepiej przemilczeć. Z uwagi na święto w USA i minimalny obrót nie miała większego znaczenia dla inwestorów.

GPW: Amerykanie przyciągną handlujących?

Wtorkowa sesja będzie tak naprawdę pierwszą normalną w tym tygodniu. Wczorajszą lepiej przemilczeć. Z uwagi na święto w USA i minimalny obrót nie miała większego znaczenia dla inwestorów.

Można by powiedzieć, że nic nowego nie wniosła gdyby nie pierwszy dzień obowiązywania nowych godzin handlu na GPW. Na razie trudno będzie ocenić efekt wydłużenia porannych godzin pracy ponieważ nasz rynek ma zupełnie inny problem. Są nim coraz mniejsze obroty, które negatywnie wpływają na pozycję naszej giełdy i znacznie utrudniają analizę zjawisk zachodzących na naszym rynku.

Bardziej użytecznym z punktu widzenia inwestorów byłoby wydłużenie sesji z druga stronę. Mogłoby to znacznie bardziej uatrakcyjnić handel, gdyż zwykle w końcówce godzin pracy naszego rynku napływają istotne wieści z amerykańskiego rynku. Możliwości i czas na zajęcie odpowiedniej pozycji są wówczas znacznie ograniczone.

Pod względem planowanych publikacji wtorek nie będzie obfitował w wydarzenia. Poznamy sierpniowy indeks ISM dla amerykańskiego sektora produkcyjnego. Analitycy spodziewają się, że wskaźnik będący miarą aktywności w przemyśle spadnie do 49,5 pkt w porównaniu do 50 pkt zanotowanych w lipcu. Poziom 50 pkt t o umowna wartość, poniżej której można mówić o recesji sektora gospodarki.

Sesję rozpoczniemy zapewne pod dyktando giełd azjatyckich i porannego zachowania się indeksów na europejskich parkietach. Jednak dzisiejsza sesja nie zapowiada się zbyt porywająco i w dużej mierze będzie sprowadzać się do tego jak zachowa się rynek amerykański. Niewykluczone, że dzisiejsza sesja atmosferą będzie przypominać tę poniedziałkową.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)