Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

GPW czeka kilka szczebli do przejścia

0
Podziel się:

Jeśli emisje pierwotne miałyby być wyznacznikiem powrotu kapitału to patrząc na dzisiejszego debiutanta, jeszcze go nie ma na GPW. Z drugiej strony indeksy wzrosły, w tym mWIG40 o ponad 2 proc.

GPW czeka kilka szczebli do przejścia

Jeśli emisje pierwotne miałyby być wyznacznikiem powrotu kapitału to patrząc na dzisiejszego debiutanta, jeszcze go nie ma na GPW. Z drugiej strony indeksy wzrosły, w tym mWIG40 o ponad 2 proc.

Kolejny debiutant w ostatnim czasie może nie być w pełni zadowolony ze swojej pierwszej sesji na GPW. PDA Krakchemii otworzyły się co prawda na plusach, ale zamknięcie wypadło już poniżej ceny emisyjnej, bo na poziomie 6,83 zł. Dla przypomnienia - spółka obniżyła cenę emisyjną z 10 zł na 7 zł.

Dzisiejsza sesja była drugą z rzędu wzrostową. Mogło być co prawda lepiej, ale bykom zabrakło sił zarówno z samym początkiem sesji jak i po godzinie 13. Z pewnością mocniejszy sygnał wysłany poprawiłby dzisiejsze wyniki, ale ostatecznie zakończyło się i tak nieźle.

Z punktu widzenia analizy technicznej w drodze do odrabiania strat zostało jeszcze kilka szczebli do pobicia. Obecny - 53900 pkt., potem 61500 pkt., 62500 pkt. i ostatecznie 65000 pkt. A może ktoś widzi tutaj możliwość formacji podwójnego dna?

Sytuacja na pewno się polepszyła. Z pewnością też nie grozi nam bessa. Możliwe są jednak jeszcze jakieś spadki, i to oby do właśnie zarysowanego dna. Dla tych którzy jeszcze się wahają z wejściem na rynek, byłby to dobry moment na zakupy.

Wychodząc trochę w przyszłość warto wspomnieć o przyszłorocznym debiutancie - Banku Gospodarki Żywnościowej, który na przełomie II i III kwartały wejdzie na GPW.

Podana dziś inflacja( 1,5 proc., przewidywana: 1,6 proc.) oraz opublikowane minutes z posiedzenia RPP, każą wskazywać, że być może jeśli władze monetarne nie rozluźnią polityki monetarnej, to przynajmniej nie podwyższą stóp.

Wydaje się, że po czwartkowej sesji GPW nabrała trochę pewności siebie i obrała własny kurs wzrostowy. Równocześnie nadal jest aktualny kurs spadkowy skorelowany z USA. Innymi słowy - jeśli amerykanie nadal będą średnio zdecydowani co do ruchów indeksów, warszawski parkiet powinien z czasem zyskiwać. Jeśli natomiast pojawią się tam koleje silne sygnały osłabienia i u nas pojawi się podaż.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)