Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stopy procentowe w strefie euro pogorszyły nastroje na rynkach

0
Podziel się:

W komentarzu Money.pl zobacz, jak przebiegła sesja na światowych giełdach akcji.

 Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl
 
Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.
Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.

Decyzja banku centralnego strefy euro nie była zaskakująca. Mimo to indeksy giełd europejskich zaczęły tracić na wartości. Na minusie zakończyła sesję polska giełda, którą cały czas nęka kwestia otwartych funduszy emerytalnych.

Po dużej przecenie na początku tygodnia polskie indeksy zaczęły dziś odrabiać nieco strat z początku tygodnia. Druga część dzisiejszej sesji pokazała, że tendencja nie jest jednak trwała. Ostatecznie WIG20 podczas dzisiejszej sesji stracił 1,6 procent. Z kolei małe i średnie spółki kontynuują przecenę. Dziś mWIG40 stracił 1,25 procent, a sWIG80 1,31 procent. Analizując sytuacje od pierwszej sesji w tym tygodniu, czyli od wtorku, przecena jest jeszcze większa. Podczas trzech ostatnich sesji wskaźnik średnich spółek stracił łącznie 3,63 procent. Na tę sytuację cały czas zamieszanie wprowadza kwestia OFE.

Przed południem poznaliśmy odczyt produkcji przemysłowej Niemiec. W listopadzie wzrosła ona o 1,9 procent w stosunku do odczytu miesiąc wcześniej. Wynik okazał się lepszy od oczekiwań. Z kolei Bank Anglii zdecydował dziś o braku zmian co do tamtejszych stóp procentowych.

Informacją dnia była jednak decyzja Europejskiego Banku Centralnego. Kierowana przez Mario Draghiego instytucja, zdecydowała się utrzymać stopy na niezmienionym poziomie i tym samym pozostały one na rekordowo niskim poziomie. Główna stopa (refinansowa) nadal wynosi 0,25 procent. Szef EBC powiedział, że bank jest gotowy podjąć dalsze zdecydowane działania, jeśli pojawi się taka potrzeba. Dodał, że wskaźniki uległy poprawie, co oznacza stopniowe ożywienie. Dużej reakcji zarówno na rynku akcyjnym i walutowym nie odnotowano. Euro w stosunku do dolara trochę się osłabiło. Z kolei indeksy europejskie wraz z WIG20 zaczęły tracić. Pół procent stracił DAX i FTSE100, natomiast CAC spadł o prawie procent.

Zobacz, jak wyglądała sesja na europejskich giełdach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Straty rynków europejskich nie wyhamowały, gdy handlować zaczęli amerykanie. Indeksy na Wall Street świecą się na czerwono. W Stanach Zjednoczonych rozpoczyna się dzisiaj sezon wyników kwartalnych. Po dzisiejszej sesji za Oceanem poznamy wyniki za czwarty kwartał producenta aluminium, spółki Alcoa. Brak danych makroekonomicznych prawdopodobnie spowoduje, że do końca sesji niewiele się zmieni.

Stopy procentowe bez zmian. Nie tylko w strefie euro

Przemysław Ławrowski godz. 15:15

Koszt kapitału w strefie euro pozostanie na niezmienionym poziomie. Taki komunikat wydało dziś EBC. Sprawa stóp procentowych pogorszyła nieco nastroje na europejskich rynkach giełdowych. Popołudniu poznaliśmy także decyzję Banku Anglii w analogicznej sprawie.

Decyzja zgodna z oczekiwaniami. Tak można nazwać to, co zobaczyliśmy kwadrans przed godziną 14. Europejski Bank Centralny zdecydował, że pozostawi stopy procentowe w strefie euro na niezmienionym poziomie. Nadal pozostały one na rekordowo niskim poziomie (0,25 procent). Bez zmian stopy pozostawił także bank centralny Wielkiej Brytanii. Tam wynosi ona 0,5 procent.

Indeks WIG20 po tendencji wzrostowej widocznej przed południem zaczął ponownie spadać. Zmiana w stosunku do wczorajszej ceny zamknięcia wynosi prawie 0,3 procent. Wskaźniki małych i średnich spółek tracą niecały procent.

Sytuacja po ogłoszeniu decyzji EBC także zaczęła się nieznacznie pogarszać. DAX rośnie o 0,1 procent, a CAC traci 0,1 procent. Blisko poziomu wczorajszego zamknięcia znajduje się brytyjski indeks.

Notowania europejskich indeksów podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Przed rozpoczęciem sesji za Oceanem kontrakty terminowe na trzy najważniejsze indeksy prezentują mieszane nastroje. Kontrakt na Nasdaq rośnie. Pozostałe dwa spadają. Dziś nie spodziewamy się już żadnych ważnych danych makroekonomicznych. Wcześniej dowiedzieliśmy się jak wypadła produkcja przemysłowa w Niemczech.

Inwestorzy na [GPW](https://www.money.pl/gielda/indeksy_gpw/) gonią Europę. Powoli

Maciej Rynkiewicz, godz. 12:30

Poziom 2340-2350 po raz drugi w ciągu ostatnich dwóch sesji zatrzymał indeks WIG20 przed dalszymi spadkami. Po osiągnięciu dołka na poziomie 2341, indeks krajowych blue chips zaczął rosnąć. W stosunku do wczorajszego zamknięcia, zmiana wynosi symboliczne 0,1 procent.

Po raz kolejny dużo gorzej wygląda sytuacja wśród mniejszych spółek. Grupujące je indeksy mWIG40 i sWIG80 tracą obecnie więcej niż pół procent. W pobliżu zera wahają się notowania WIG-Plus.

Notowania najważniejszych indeksów na GPW

Dużo lepiej wygląda sytuacja na zachodnich parkietach - większość indeksów notuje wzrosty, a średnia zwyżka sięga około pół procent. Świetnie radzą sobie spółki z Włoch i Hiszpanii. Po drugiej stronie rynku znajduje się turecki XU100, tracąc ponad procent.

Lepsze nastroje na europejskich parkietach to pokłosie danych o produkcji w Niemczech - Destatis podał, że wzrosła w listopadzie o 1,9 proc., wobec oczekiwanych 1,5 procent i wyniku minus 1,2 w poprzednim miesiącu.

GPW: Inwestorzy kasują wczorajsze wzrosty

Maciej Rynkiewicz, godzina 9:15

Po mieszanych nastrojach w USA oraz Azji, sesja w Europie rozpoczyna się od niewielkich zmian. Pod kreską startuje za to krajowy WIG20.

Przyczyn słabszej kondycji kupujących w nocy upatruje się w wczorajszej publikacji zapisków z ostatniego posiedzenia FOMC, podczas którego zapadła zaskakująca decyzja ograniczania programu QE3. _ Minutes _ pokazały bowiem, że część członków Komitetu opowiadała się za nieco szybszym wychodzeniem z luzowania ilościowego. Dokument pokazał też, że skuteczność programu jest coraz mniejsza.

Obecnie inwestorzy na Starym Kontynencie czekają na posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Choć prawdopodobieństwo zmian stóp procentowych jest raczej niewielkie, to w centrum uwagi będzie konferencja prasowa Mario Draghi'ego, podczas której mogą pojawić się komentarze odnośnie wprowadzania niestandardowych narzędzi polityki monetarnej.

Notowania indeksu WIG20

Kalendarz makroekonomiczny do tej pory wypełniają dane z Chin. Tamtejszy urząd statystyczny podał, że inflacja wyniosła 2,5 procent w ujęciu rocznym, wobec oczekiwanych 2,7 i 3 procent w poprzednim okresie. Miesiąc do miesiąca, wskaźnik CPI wzrósł o 0,3 proc. Dodatkowo poniżej kreski wciąż jest indeks cen producentów, który w grudniu wyniósł minus 1,4 proc. w ujęciu rocznym.

GPW: Czy inwestorzy powtórzą dobry wynik z ostatniej sesji?

Maciej Rynkiewicz, godzina 23:15

Decyzja Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych i początek sezonu wyników finansowych za Oceanem to najważniejsze wydarzenia podczas czwartkowej sesji na światowych rynkach akcji. Tymczasem po świetnej końcówce w środę, wyjątkowo ciekawa sesja zapowiada się również na GPW.

Ostatnia sesja nieoczekiwanie zakończyła się wzrostem wartości najważniejszych WIG20 i WIG30. Przy rynkowych obrotach na poziomie ponad 800 milionów złotych, indeksy zyskały odpowiednio 0,59 i 0,41 procent. Nieoczekiwanie - bowiem pierwsze godziny notowań przebiegały pod dyktando sprzedających, a ze względu na zmiany, jakie obecnie dokonują się w strukturach aktywów OFE, ciężko było liczyć na wzrosty.

Notowania WIG20 podczas czwartkowej sesji

Udana końcówka wcale jednak nie musi zwiastować powrotu do wzrostów już od najbliższych notowań. Owszem - skala i tempo środowej zmiany mogą wydawać się imponujące, jednak przy samej końcówce i fixingu zapał kupujących znacznie już osłabł. Poza tym wydaje się, że za chwilowym skokiem stoi właśnie część funduszy, które chciały wykorzystać ostatnio relatywną słabość krajowego parkietu.

Notowania europejskich indeksów w ostatnim miesiącu

Środowy wynik nie zmienia faktu, że przełom roku na krajowym rynku akcji jest dla kupujących fatalny. Kiedy najważniejsze indeksy na Zachodzie nieznacznie rosły - krajowe szorowały brzuchem po dnie. Indeks WIG20 zbliżył się w tym tygodniu do minimów z września.

Wydarzeniem czwartkowej sesji będzie posiedzenie i później konferencja Europejskiego Banku Centralnego, podczas których ważyć się będą losy polityki monetarnej w strefie euro. Scenariusz bazowy zakłada pozostawienie _ statusu quo _. Innymi słowy, główna stopa procentowa najpewniej dalej będzie wynosić 0,25 procent. Mario Draghi w zeszłym tygodniu w jednym z niemieckich dzienników zapewnił, że obecnie nie ma potrzeby obniżania jej do zera.

Coraz częściej mówi się jednak o innym narzędziu, które miałoby wspierać koniunkturę w zadłużonej Europie. Wcześniej bank przeprowadzał długoterminowe operacje refinansowania LTRO. Innymi słowy pompował w rynek ogromne kwoty pieniędzy w postaci bardzo tanich pożyczek dla banków komercyjnych. Problem w tym, że odbiorcy nie przeznaczali ich na akcję kredytową, tylko na przechowanie środków w bezpiecznych aktywach. Obecnie podejrzewa się również, że banki mogą wykorzystać dodatkowe środki do spekulacji obligacjami zadłużonych krajów. Dlatego ważna będzie zwłaszcza konferencja po posiedzeniu EBC i słowa Draghi'ego odnośnie wprowadzania niestandardowych narzędzi.

W drugiej części notowań uwaga inwestorów przeniesie się za Ocean. Chodzi tu przede wszystkim o cotygodniową liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Analitycy szacują, że zamknęła się na poziomie 335 tysięcy, wobec 339 tysięcy w poprzednim tygodniu. Wynik zgodny z oczekiwaniami lub lepszy będzie kolejnym argumentem dla zwolenników szybszego ograniczania programu QE3. Inwestorzy podczas dzisiejszej sesji przekonali się jednak, że od procesu rozpoczętego w grudniu nie ma już odwrotu. Z opublikowanych dzisiaj _ minutes _z ostatniego posiedzenia wynika, że członkowie FOMC dostrzegają coraz mniejsze korzyści z programu zakupu obligacji.

W czwartek rozpoczyna się też sezon publikacji wyników finansowych za ostatni kwartał 2013 roku. Tradycyjnie - już po ostatnim dzwonku sesji - rozpocznie go aluminiowy gigant Alcoa. Inwestorzy uważają, że wyniki uzyskane przez spółkę są często prognostykiem, jak w analizowanym okresie spisywały się inne firmy - zwłaszcza działające w przemyśle.

Tymczasem analitycy z agencji Reuters spodziewają się, że zyski spółek w czwartym kwartale minionego roku będą wyższe o 7,6 procent. Niemniej, prognozy samych spółek wcale nie są optymistyczne - wśród tych z indeksu S&P500, 108 spodziewa się wyników gorszych od konsensusu rynkowego. 11 spodziewa się zaś rezultatów lepszych i 11 zgodnych z szacunkami.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)