Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Artur Nawrocki
|

GPW: WIG20 najsłabszy w Europie

0
Podziel się:

Dobre wieści z polskie gospodarki nie mają dla inwestorów w Warszawie większego znaczenia i nadal przewagę posiadają sprzedający akcje.

GPW: WIG20 najsłabszy w Europie

Obecnie polska giełda radzi sobie znacznie słabiej niż inne światowe rynki. Wynika to z siły relatywnej w poprzednim tygodniu oraz z ucieczki inwestorów krótkoterminowych obawiających się o niespodziewane wydarzenia mogące nastąpić w czasie jutrzejszej przerwy.

WIG20 zamknął się 1,04-procentową stratą, zbliżając się do poziomu 2800 punktów. Indeksy małych i średnich przedsiębiorstw znalazły się nieznacznie pod kreską.

Wszystkie indeksy w Europie poradziły sobie dziś lepiej niż warszawska GPW. Oczekująca na decyzje w sprawie stóp procentowych i wystąpienia szefa FED amerykańska giełda jest lekko nad kreską.

Na polskim indeksie blue chipów ciążyły głównie akcje TVN, TP SA, PKN Orlen oraz Pekao SA - wszystkie z nich straciły ponad 2 procent.

GPW: USA nie pomaga polskim indeksom

Artur Nawrocki, godz. 17.27* *

Sesja w Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się od niewielkich spadków. S&P500 traci 0,13 procenta. Co wpływa negatywnie na polski rynek akcji.

WIG20 traci 0,31 procenta, trochę lepiej spisują się indeksy małych i średnich przedsiębiorstw. MWIG40 zyskuje 0,18 proc., natomiast sWIG80 traci 0,2 procenta.

Nieco lepiej zachowują się indeksy europejskie - wahają się wokół wczorajszego zamknięcia. Najlepszą giełdą regionu jest parkiet w Łotwie. OMX Riga urósł 2,75 procenta.

Najlepszymi papierami wśród blue chipów są KGHM i PBG, oba papiery zyskują ponad 1,5 procenta. Lepiej radzące sobie średnie spółki to Budimex, Elektrobudowa oraz Ciech, który oferuje wyższą cenę emisyjną po której Skarb Państwa obejmie akcje serii E.

GPW: Spadki przeważają na rynkach akcji

Arkadiusz Droździel, godz. 12.45* *

Co więcej skala spadków w przypadku blue chipów i małych spółek nawet się zwiększyła. Nieco lepiej radzą sobie natomiast średnie spółki.

Przyczyn spadków należy upatrywać w pogorszeniu się nastrojów na rynkach akcji w ogóle. W Europie jedynie w Grecji i w Irlandii indeksy zyskują symbolicznie na wartości, a za Oceanem początek sesji zapowiada się także spadkowy.

Największe starty wśród spółek z WIG20 ponosi TPSA. Jej akcje tanieją o dwa procent w następstwie informacji, że Komisja Europejska nałożyła na spółkę 127,5 mln euro kary. Prawie procent tracą natomiast papiery PZU, pomimo że analitycy Trigon wyceniają akcje ubezpieczyciela na 445 zł, czyli o 60 zł więcej niż są obecnie notowane.

GPW: Inwestorzy nie kwapią się do zakupów akcji

Arkadiusz Droździel, godz. 9:45

Uzyskanie przez grecki rząd Jeorjosa Papandreu wotum zaufania nie wzbudza zbytniej euforii na europejskich parkietach.

Na większości z nich minimalną przewagę posiadają sprzedający akcje, Także w Warszawie indeksy wystartowały nieznacznie poniżej wczorajszego zamknięcia.

Brak większego zainteresowania w kontekście wczorajszego przegłosowania wotum, zaufania dla greckiego rządu co nieco zmniejsza zagrożenie bankructwa Grecji, można tłumaczyć chęcią realizacji zysków przez inwestorów wypracowanych w trakcie wtorkowego handlu. W przypadku naszego rynku dodatkowo dochodzi fakt, że jutro na GPW nie będzie sesji (Boże Ciało) inwestorzy nie chcą więc zostać z akcjami. To może być o tyle zrozumiałe, że wieczorem, po posiedzeniu Fed, swoje wystąpienie ma Ben Bernanke. Choć pomimo że jest mało prawdopodobne, że zapowie on kolejny plan wykupu obligacji, to brak takiej decyzji może rozczarować inwestorów i jutro zaczną pozbywać się akcji.

GPW: Grecy mają rząd. Akcje będą drożeć

Arkadiusz Droździel, godz. 6:47

W trakcie dzisiejszej sesji wyraźną przewagę powinni posiadać kupujący akcje. Przegłosowanie przez grecki parlament wotum zaufania dla zrekonstruowanego rządu Jeorjosa Papandreu oddala widmo bankructwa tego kraju.

Wzrosty mogą mieć jednak ograniczony zakres w porównaniu z giełdami w Europie ze względu na brak handlu w czwartek na GPW. A dziś po zakończeniu sesji w Warszawie odbędzie się konferencja szefa Fed po posiedzeniu rezerwy federalnej.

Już wczoraj inwestorzy na warszawskim parkiecie bardzo ostrożnie inwestowali kapitały. W odróżnieniu od zdecydowanej większości giełd w Europie, gdzie indeksy zyskiwały co najmniej jeden procent (w Grecji nawet ponad trzy procent) u nas WIG 20 zakończył dzień tylko na lekkim plusie, a sWIG80 i mWIG40 zanotowały straty.

Początek sesji to będzie jednak dobry czas dla inwestorów. Wygrane głosowanie przez greckiego premiera oznacza bowiem, że znacznie rosną szanse, że pod koniec czerwca parlament przegłosuje plan cięć, który ma przynieść 28 mld euro oszczędności w cztery lata, a także wyrazi zgodę na prywatyzację przedsiębiorstw państwowych na kwotę 50 mld euro. Bez tego Grecy nie uzyskają nie tylko kolejnej transzy 12 mld euro z ubiegłorocznego pakietu ratunkowego, opiewającego na 110 mld euro, ale także na nowe dziesiątki miliardów euro. A bez tych pieniędzy Grecy nie będą w stanie obsługiwać swojego gigantycznego zadłużenia (340 mld euro, co stanowi 150 proc. PKB) już w lipcu. Realizacja tego scenariusza rodziłaby ogromne napięcia na światowych rynkach finansowych.

W drugiej części sesji sytuacja na GPW może się nieco uspokoić ze względu na konferencję szefa Fed. Inwestorzy spodziewają się, że choć Ben Bernanke nie zaskoczy rynku i poinformuje o utrzymaniu przez najbliższe miesiące stóp procentowych na rekordowo niskim poziomie, to może także zapowiedzieć uruchomienie kolejnego planu wsparcia dla gospodarki, która w ostatnim czasie jest w złej kondycji.

Szanse na taką decyzje nie są jednak zbyt wielkie. Reakcja na jej brak może być jednak dość gwałtowna i w końcówce handlu za Oceanem możemy mieć do czynienia z dużą zmiennością. Z racji tego, że w czwartek w Warszawie handlu nie będzie (Boże Ciało) rodzimi inwestorzy mogą więc nie chcieć ryzykować i pozamykają swoje pozycje na koniec dnia.

Nerwowa sesja czeka posiadaczy akcji Cyfrowego Polsatu. Zygmunt Solorz – Żak zapowiedział, że zamierza sprzedać w najbliższym czasie pakiet ponad 24 proc. akcji spółki (po kursie wczorajszego zamknięcia akcje te były warte niemal 1,4 mld złotych). Pieniądze te zostaną zapewne wykorzystane na sfinansowanie zakupu 100 proc. akcji Polkomtela (operatora telefonii komórkowej Plus), bo jak wynika z nieoficjalnych informacji twórca Polsatu został wybrany do ostatecznych negocjacji zakupu telefonii komórkowej.

dziś w money
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)