Dość znaczna podaż taniejących akcji PZU w zrobiła na inwestorach większe wrażenie niż plany zapowiedź kupna przez Cyfrowy Polsat Telewizji Polsat za niemal 3,75 mld złotych.
WIG i WIG 20 od początku dnia przebywały około pół procenta poniżej piątkowego zamknięcia. Pomimo, że około godziny 14.00 oba indeksy zniwelowały niemal całość tych strat, to po publikacji niezbyt optymistycznych danych zza Oceannu ponownie zaczęły tracić na wartości. Dodatkowo spadki zostały pogłębione w ostatnich minutach handlu. Ostatecznie WIG20 stracił ponad 0,7 procent, a WIG pół procent. Na minusach zakończyły dzień także mWIG40 i sWIG80.
Wydarzeniem dnia była zapowiedź kupna przez Cyfrowy Polsat Telewizji Polsat. Wartość transakcji ma wynieść 3,75 mld złotych. Choć w dużej mierze będzie to swoiste przekładanie pieniędzy przez głównego udziałowca obu spółek Zygmunta Solorza z jednej kieszeni do drugiej, inwestorzy uznali, że ruch ten może zwiastować nowe perspektywy rozwoju dla obu podmiotów. Po transakcji powstanie na giełdzie największa spółka medialna, która będzie działać w niemal wszystkich obszarach.
Tym co miało dziś decydujący wpływ na przebieg sesji były jednak wyniki finansowe PZU za trzeci kwartał. Okazało się, że spółka zarobiła więcej niż sie spodziewano, ale inwestorom nie spodobało się, że 704 mln zł, to aż o 190 mln zł mniej niż przed rokiem i postanowili pozbywać się akcji. Na koniec dnia kurs największego polskiego ubezpieczyciela był ponad dwa procent poniżej poprzedniego zamknięcia przy znacznych, bo prawie pół miliardowych obrotach.
Decydującego znaczenia na dzisiejsze notowania nie miały natomiast dane z amerykańskiej gospodarki. Z jednej strony sprzedaż detaliczna w październiku wzrosła o 1,2 proc., czyli więcej niż oczekiwali analitycy, którzy prognozowali wzrost o 0,7 procent. Niekorzystną informacją był jednak wzrost zapasów o 0,9 proc., a nie o 0,6 proc. jak oczekiwano. Ponadto ujemny poziom zanotował indeks aktywności gospodarczej w okolicach Nowego Jorku.
GPW: Akcje PZU tanieją, indeksy tracą na wartości
Arkadiusz Droździel, godz. 12.30
Spadek zysków PZU oraz ich realizacja po ostatnich wzrostach w przypadku KGHM mają decydujący wpływ na dotychczasowy przebieg sesji na GPW.
WIG20 od początku sesji traci na wartości około pół procent. Również pozostałe indeksy znajdują się obecnie poniżej piątkowego zamknięcia.
Od przebiegu dzisiejszego handlu na rodzimym parkiecie decydują w pierwszym rzędzie wyniki finansowe podane przez kilka z największych spółek, wchodzących w skład WIG20. Najwięcej tracą posiadacze akcji PZU, którego kurs akcji jest na ponad dwuprocentowym minusie przy obrotach na poziomie ponad 300 mln złotych. Pozbywanie się akcji największego polskiego ubezpieczyciela jest efektem niższych o prawie 190 mln zł zysków, jakie spółka wypracowała w trzecim kwartale tego roku.
Największym zainteresowaniem kupujących spośród spółek z WIG-u 20 cieszą się papiery Cyfrowego Polsatu. Z jednej strony spółka poinformowała, że w trzecim kwartale zarobiła ponad 68 mln zł, a więc więcej niż przed rokiem, gdy jej zysk w analogicznym okresie wyniósł nieco ponad 60 mln zł. Dużo większe wrażenie na inwestorach zrobiła jednak informacja, że Cyfrowy Polsat nabędzie za 3,75 mld złotych Telewizję Polsat.
GPW: Spółki chwalą się wynikami, WIG20 w dół
Paweł Zawadzki, godzina 9:25
Pod wpływem nie najlepszej drugiej połowy piątkowych notowań na Wall Street trudno było o start nad kreską, jednak udana sesja na głównych azjatyckich parkietach spowodowała, że wystartowaliśmy na niewielkim minusie.
Indeks największych spółek po 25 minutach notowań traci około 0,5 procent. Lepiej wypadają znajdujące się na symbolicznych plusach wskaźniki spółek średnich i małych.Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Większość przedsiębiorstw, które dziś pochwaliły się swoimi wynikami za trzeci kwartał przebiło prognozy analityków. Lepiej od oczekiwań wśród największych spółek wypadły zarówno PGE, jak i PZU.
Pierwsza ze spółek zarobiła prawie 750 mln złotych, choć analitycy oczekiwali, że jej zysk netto w trzecim kwartale będzie o niemal 100 mln złotych niższy. Symbolicznie prognozy specjalistów przebił natomiast największy polski ubezpieczyciel.
W przypadku PGE nieco rozczarował natomiast niższy od prognoz zysk przed potrąceniem odsetek, podatków i amortyzacji (EBITDA) - akcje spółki obecnie tanieją o 0,7 procent. Papiery PZU drożeją natomiast o symboliczne 0,2 procent.
Najlepiej w WIG20 radzi sobie natomiast spółka, której wyniki okazały się nieznacznie gorsze od średniej oczekiwań analityków - Cyfrowy Polsat. Spółka zarobiła 68,4 mln złotych, choć oczekiwano niemal 1,5 mln złotych zysku więcej. Warto odnotować natomiast, że w stosunku do roku ubiegłego zysk netto wzrósł o ponad 13,6 procent. Akcje spółki drożeją obecnie o niemal 3 procent.
GPW: USA nadal będą rozdawać karty
Marek Knitter, godzina 6:00
Początek sesji na GPW może być trudny dla byków. Słabe piątkowe notowania w USA nie pomagają inwestorom w podjęciu odpowiedniej decyzji.
W ubiegłym tygodniu indeks WIG20 zanotował nowy szczyt. Później nastąpiło osłabienie, ale nadal rynek pozostaje silny. Wydaje się jednak, że tym razem większych wzrostów nie będzie. Po słabszej piątkowej sesji w Stanach Zjednoczonych, gdzie indeks Dow Jones spadł o 0,80 procent, a S&P500 stracił 1,18 procent trudno będzie bykom ruszyć mocniej do góry.
Część inwestorów wierzyła, że na szczycie krajów G20 dojdzie do przełomu. Udało się jedynie ustalić, że państwa nie będą dewaluować swoich walut. Jak jednak ocenić decyzję USA, które drukuje kolejne setki miliardów dolarów, a od Chin oczekuje się uwolnienia juana. Pojawił się jednak inny problem dotyczący walki z inflacją. Rynki obawiają się, że Chiny zaczną podnosić stopy procentowe, a to z kolei może osłabić popyt dla wielu różnych towarów, w tym ropy naftowej czy metali.
W takiej sytuacji inwestorzy muszą podjąć decyzję o odpowiedniej strategii. Nie będzie to takie proste ze względu między innymi na kalendarz ekonomiczny, który jest wypełniony po same brzegi. Najwięcej informacji będzie dotyczyć właśnie sytuacja w Stanach Zjednoczonych. Kolejnym czynnikiem, którego nie można przewidzieć jak będzie się rozwijać dotyczyć sytuacji w Irlandii.
Jeżeli początek sesji na GPW w Warszawie będzie należał do niedźwiedzi to spodziewam się obrony poziomu 2700 punktów na indeksie WIG20. Może to nie być takie łatwe, bo należy pamiętać, że w piątek wskaźnik ten zakończył na wysokości 2739 punktów. W kłopocie mogą się jednak znaleźć niedźwiedzie. Dzisiaj będą publikowane wyniki finansowe kolejnych spółek.
Bioton może tym razem zaskoczyć nieco bardziej pozytywnie, choć oczekiwania ze strony akcjonariuszy są znacznie większe. Dwie kolejne firmy mogą jednak rozpalić nastroje wśród inwestorów na parkiecie. Pierwszy z nich to PZU. W drugim kwartale zysk spółki spadł o ponad połowę. W wakacje mieliśmy powodzie, które znajdą swoje odzwierciedlenie w wynikach ubezpieczyciela. Jeśli jednak zarząd pokaże inwestorom światełko w tunelu to jest szansa na ciekawe notowania tej spółki na GPW.
Z kolei wyniki PGE nie powinny zaskoczyć negatywnie. Poza tym coraz bliższy termin sprzedania takich aktywów jak Exatel czy Polkomtel będzie podtrzymywał zainteresowanie akcjami energetycznego koncernu. Z indeksu WIG20 jeszcze wynikami kwartalnymi pochwali się między innymi Cyfrowy Polsat i PBG.
Inwestorów czeka jednak istna lawina wyników średnich i małych spółek z GPW. Będzie więc w czym wybierać i co analizować. Kolejny, ale już znacznie skromniejszy wysyp raportów wystąpi 19 listopada. Poznamy wtedy wyniki takich firm jak CEZ i NWR.
Z danych makro poznamy dzisiaj m.in. dane dotyczące inflacji w Polsce za październik. Rynek spodziewa się, że ceny wzrosły w ubiegłym miesiącu do 2,9 procent z 2,6 procent zanotowanych we wrześniu. Inwestorzy będą jednak czekać na dane dotyczące sprzedaży detalicznej w USA. W kolejnych dniach również dominować będą informacje zza Oceanu. Kulminacja nastąpi w piątek kiedy zaplanowane jest wystąpienie publiczne prezesa Fed, Bena Bernanke.