Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

GPW: Inwestorzy chętniej kupują niż sprzedają akcje

0
Podziel się:

Wyraźne wzrosty na giełdach w Europie oraz przewaga kupujących na starcie notowań za Oceanem wskazują, że dzisiejsza sesja na GPW zakończy się na mocnych plusach.

<a href="http://www.facebook.com/drozdziel.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Arkadiusz Droździel</b>, Analityk Money.pl</a>
<br /><br />
Od kilkunastu lat analizuje procesy zachodzące w gospodarce i na rynkach finansowych. Zwolennik inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym.
<a href="http://www.facebook.com/drozdziel.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Arkadiusz Droździel</b>, Analityk Money.pl</a> <br /><br /> Od kilkunastu lat analizuje procesy zachodzące w gospodarce i na rynkach finansowych. Zwolennik inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym.

WIG 20, który od początku sesji zyskuje około pół procent, po starcie handlu na Wall Street jeszcze się umocnił. Nieznacznie ponad poziomem wczorajszego zamknięcia znajdują się natomiast indeksy małych i średnich spółek.

Dzisiejsze dobre nastroje na GPW są efektem wzrostów obserwowanych na giełdach w Europie oraz na początku handlu za Oceanem. Na Starym Kontynencie duże zainteresowanie kupnem akcji (we Francji główny indeks zyskuje prawie dwa procent, w Hiszpanii prawie trzy procent, a w Londynie i Frankfurcie około jednego procenta) wynika z lepszych od oczekiwań nastrojów wśród przedsiębiorców - indeks Ifo je badający wzrósł do 110,3 punktów (prognoza 110 punktów).

Natomiast za Oceanem wrażenie na inwestorach zrobiły wyniki jednej z największych firm świata - General Electric. Firma, która działa w obrębie finansów i przemysłu, zarobiła na czysto w czwartym kwartale 42 centy na akcje, czyli o 52 proc. więcej niż rok wcześniej i o 10 centów więcej niż zakładali analitycy.

Spośród warszawskich blue chipów liderami wzrostów są spółki paliwowe. Akcje Lotosu i PKN Orlen rosną odpowiednio ponad 3 i 2,5 procent.

GPW: Więcej optymizmu na parkiecie

Łukasz Pałka, godz. 12.25

Na giełdzie nieco lepsze nastroje. Jej zakończenie będzie zależało od tego, jak rozpoczną się notowania na Wall Street. A te będą zależeć od wyników Bank of America i General Electric.

WIG20 utrzymuje się powyżej poziomu wczorajszego zamknięcia. To ponownie zasługa spółek surowcowych i KGHM-u, który po korekcie odbija się wraz z notowaniami miedzi. Ponad 1 procent zyskują też Getin i BRE.

Sesje na europejskich rynkach również upływają dziś w dobrych nastrojach. Główne indeksy w Londynie i we Frankfurcie zyskują po 0,5-0,7 procent.

GPW: Indeks Ifo bez wpływu na rynek

Łukasz Pałka, godz. 10.07

Najnowszy wskaźnik Ifo dla niemieckiej gospodarki wyniósł 110,3 punktu. Dane są zgodne z prognozami analityków, co nie będzie miało większego wpływu na rynek.

Handel na europejskich giełdach upływa dzisiaj pod znakiem niewielkich wzrostów głównych indeksów. I chociaż informacje dotyczące wskaźnika ZEW w ostatni wtorek były mocnym impulsem do kupna akcji, to już dzisiejsze Ifo nie będzie jednak miało takiego znaczenia.

WIG20 rozpoczął sesję na niewielkim plusie i w tej chwili utrzymuje się w okolicach wczorajszego zamknięcia. Wzrosty wśród najlepszych dziś blue chipów są minimalne i nie przekraczają 1 procenta.

GPW: To jeszcze nie początek większej korekty

Łukasz Pałka, godz. 7.05

Korekta na rynku surowców napędza spadki również na giełdach. Nie oznacza to jednak, że podczas ostatniej w tym tygodniu sesji nie mamy szansy na wzrosty.

Wiele będzie dziś zależeć od tego, jaki wynik pokaże niemiecki wskaźnik Ifo, który poznamy o godzinie 10. To nic innego jak kolejne, ale dość ważne wyliczenie, które obrazuje nastroje w biznesie i przemyśle największej europejskiej gospodarki. A biorąc pod uwagę fakt, że w ostatni wtorek inny niemiecki indeks ZEW sprawił bardzo pozytywną niespodziankę, to również w tym przypadku można się spodziewać niezłego odczytu. A to może ponownie zachęcić inwestorów do kupowania akcji.

Nie będzie im jednak sprzyjać korekta na rynku surowców. Spadek cen miedzi w obawie o zacieśnianie polityki pieniężnej w Chinach ciągnie za sobą wyprzedaż akcji KGHM-u oraz innych spółek surowcowych, nakręcając spadki WIG20. A do tego trzeba dołożyć realizację zysków na europejskich parkietach, czy w USA, które również skłaniają do sprzedawania akcji.

Podczas wczorajszej sesji na Wall Street inwestorom pomimo starań również nie udało się obronić wzrostów i indeksy nieznacznie straciły na wartości. Pozytywne jest jednak to, że obok obaw o chińskie stopy pojawiły się bardzo dobre dane makroekonomiczne z USA, jak również lepszy o 60 procent zysk banku Morgan Stanley. To pozwala przypuszczać, że część inwestorów potraktowała informacje z Państwa Środka tylko jako pretekst do realizacji zysków i teraz będą szukać okazji do ponownego zakupu akcji po niższych cenach. Gdy tylko tak się stanie, powinniśmy powrócić do wzrostów, które jednak będą dość niepewne.

Bowiem inwestorzy coraz bardziej dochodzą do wniosku, że akcje wielu zwłaszcza dużych spółek są już przewartościowane i tym samym giełdzie przydałaby się silniejsza korekta. Pytanie tylko, kiedy to nastąpi.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)