Choć wykres WIG20 pokazuje sporą huśtawkę nastrojów na GPW, to dzisiejszy handel odbywa się w bardzo ograniczonym paśmie wahań. Inwestorzy czekają przede wszystkim na popołudniowe dane z amerykańskiego rynku pracy.
W najlepszym momencie dzisiejszych notowań indeks grupujący 20 największych spółek notowanych na krajowej giełdzie zyskiwał niemal 0,5 procent, w najsłabszym tracił symboliczne 0,2 procent. To najlepiej pokazuje, w jak spokojnej atmosferze przebiegała pierwsza połowa sesji na GPW. Znaczących ruchów nie obserwujemy także w przypadku pozostałych indeksów.
Zobacz, jak radzą sobie najważniejsze indeksy GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Większych emocji nie widać także na najważniejszych parkietach Starego Kontynentu. Co prawda, większość europejskich indeksów zyskuje, ale skala zwyżek zazwyczaj nie przekracza bariery 0,5 procent. Z ważniejszych publikacji makro poznaliśmy dziś w zasadzie jedynie nieco słabsze od prognoz dane o niemieckiej produkcji przemysłowej.
Ożywienie z pewnością przyjdzie po południu, kiedy na rynki napłyną kluczowe w tym tygodniu dane z gospodarki Stanów Zjednoczonych. O 14:30 poznamy informacje obrazujące sytuację na tamtejszym rynku pracy - stopę bezrobocia (prognozowany wzrost z 6,3 do 6,4 proc.) oraz zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (prognoza: +215 tysięcy).
Podobnej skali wzrostu zatrudnienia (+213 tysięcy) analitycy spodziewali się w przypadku - opublikowanych w środę - danych ADP. Te jednak nie sprostały ich prognozom. Według najnowszego raportu, w maju liczba miejsc pracy zwiększyła się o zaledwie 179 tysięcy. Słabe dane nie wróżą najlepiej. Z drugiej jednak strony sugerują, że inwestorzy mogą być przygotowani na rozczarowanie. Mocniejszą reakcję na rynkach powinniśmy więc zobaczyć, jeśli dane zaskoczą, ale pozytywnie.
Kolejne rekordy w USA. GPW blisko ważnego poziomu
Paweł Zawadzki, godzina 9:25
Decyzje EBC zachęciły do kupowania akcji również amerykańskich inwestorów. Z kolei nowe rekordy na Wall Street sprawiły, że GPW kontynuuje wczorajszy ruch w górę.
Wzrosty na krajowej giełdzie, jak dotąd, nie są jednak duże. Zwyżka żadnego z najważniejszych indeksów nie przekracza bariery 0,5 procent. Ciekawa sytuacja jest na wykresie WIG20. Indeks dotarł w pobliże 2.500 pkt, czyli psychologicznego poziomu oporu.
Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 i WIG30 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Europejski Bank Centralny na wczorajszym posiedzeniu obniżył główną stopę o 10 punktów bazowych do 0,15 procent. Pierwszy raz w historii stopa depozytowa w strefie euro znalazła się na poziomie niższym od 0 (wynosić będzie -0,1 procent).
Zapowiedział także uruchomienie nowego programu LTRO (tanie pożyczki dla banków) wartego 400 mld euro, z którego pieniądze miałyby zostać wykorzystane na finansowanie sektora prywatnego. Zadeklarował również, że przygotowuje się do QE (luzowania ilościowego).
W efekcie bardzo dobre nastroje obserwowaliśmy wczoraj na większości europejskich parkietów, a główne indeksy Wall Street ponownie poprawiły swoje rekordy wszech czasów. Dziś nastroje wciąż są optymistyczne, ale optymizm ten jest bardzo umiarkowany. Przed nami kolejne ważne wydarzenie - dane z amerykańskiego rynku pracy (14:30).
EBC dał pretekst do zakupów akcji. Co na to inwestorzy?
Damian Słomski, 5 czerwca, godzina 22:50
WIG20 ma za sobą cztery udane sesje. Kurs w czwartek był nawet chwilowo najwyżej od ponad trzech miesięcy. Chociaż daleko rodzimej giełdzie do osiągnięć pozostałych czołowych parkietów, to działania EBC mogą okazać się w końcu odpowiednim pretekstem do napływu kapitału na GPW. Podczas ostatniej sesji tygodnia poznamy jeszcze kilka ważnych informacji. Między innymi dane podsumowujące sytuację na amerykańskim rynku pracy.
WIG20 wykorzystał okazję jaką zafundował rynkom Europejski Bank Centralny i zyskał 0,76 procent. To oznacza czwartą kolejną sesję zwyżek. Draghi zapowiadając cięcie stopy depozytowej do poziomu minus 0,1 procent powinien wystarczająco zniechęcić banki komercyjne do przetrzymywania środków i tym samym znacząca część kapitału powinna w najbliższych miesiącach skierować się m.in. w stronę rynków akcji.
Nie jest powiedziane, że inwestorzy będą preferować akurat warszawską giełdę, niemniej akurat największe i najbardziej płynne spółki z WIG20 dają wciąż bardzo duży potencjał do wzrostu. Wystarczy porównać wykres naszego indeksu z choćby niemieckim DAX-em.
Notowania indeksów WIG20 i DAX na przestrzeni ostatnich 6 lat Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Akurat podczas czwartkowej sesji, a dokładniej chwilę po ogłoszeniu decyzji o cięciu stóp procentowych, kurs DAX-a przekroczył 10.000 punktów. Tak wysoko nie był jeszcze nigdy w historii. Indeks rodzimych blue chipów musiałby wzrosnąć jeszcze o ponad 50 procent żeby pobić rekord. Różnica miejsca, w którym znajdują się obie giełdy wynika m.in. z tego, że bliski zera koszt pieniądza jest tylko w strefie euro. W Polsce wciąż referencyjna stopa procentowa jest na poziomie 2,5 procent.
Czy jest szansa, że i Rada Polityki Pieniężnej pójdzie w ślady EBC i poluzuje politykę pieniężną? Komunikaty po każdym z posiedzeń do tej pory nie pozostawiały złudzeń, że jeśli już dojdzie do zmian w stopach, to będzie się ona wiązała ze wzrostem kosztu pieniądza. Teraz jednak część ekonomistów nie wyklucza zupełnie innego scenariusza. Tym bardziej, że ostatni odczyt inflacji konsumenckiej za kwiecień był na poziomie zaledwie 0,3 procent. Od deflacji dzieli nas już tylko krok, a do tego RPP nie będzie chciała dopuścić.
Wszystko wskazuje więc na to, że banki centralne w najbliższym czasie powinny działać pozytywnie na wyceny akcji. Jednym z wyjątków będzie Rezerwa Federalna, która raczej konsekwentnie powinna ograniczać skup obligacji z rynku w ramach programu QE3. Trzeba jednak pamiętać, że FED dużo szybciej podjął odważne kroki w celu stymulacji amerykańskiej gospodarki.
Właśnie w kontekście QE3 i kolejnych ruchów FED ważna będzie piątkowa publikacja danych z rynku pracy USA. Prognozy wskazują na minimalny wzrost stopy bezrobocia z 6,3 do 6,4 procent w maju. Tym samym najprawdopodobniej wskaźnik zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym był w maju na znacznie niższym poziomie. Szacunki mówią o 215 tysiącach wobec 288 tysięcy miesiąc wcześniej.
Patrząc na zachowanie inwestorów z Wall Street widać, że obaw o wyniki tych publikacji nie ma. Chociaż oczywiście wzrosty to również pochodna wydarzeń z Europy.
Zmiany wartości najważniejszych indeksów z Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Początkowo jednak równie wielu kupujących, jak na większości parkietów europejskich, w Stanach nie było. Indeksy rozpoczęły czwartkową sesję niemal w tym samym miejscu co dzień wcześniej. Dzień kończą jednak między 0,5 a 1 procent wyżej. Podtrzymane dobre nastroje rynkowe dobrze wróżą ostatniej sesji tygodnia, choć trzeba jednocześnie pamiętać, że akurat WIG20 po czterech udanych sesjach może zaliczyć korektę.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej