Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Jest szansa na odbicie

0
Podziel się:

Spadki cen ropy, rekordy amerykańskich indeksów i niskie obroty na poprzedniej sesji, w takich nastrojach zaczyna się kolejny tydzień na GPW. Pomimo tych niekorzystnych tendencji w dłuższym terminie można pozostać umiarkowanym optymistą.

Ostatni tydzień nie był zbyt dobry dla posiadaczy akcji. WIG20 stracił nieco ponad 2 proc., co może nie jest zbyt wielkim wydarzeniem, jednak na pięć sesji, aż 4 kończyły się przeceną. Te nastroje bardzo mocno kontrastują z sytuacją w USA. Tam indeksy biją rekord za rekordem, pomimo ochłodzenia nastrojów, które było przede wszystkim wywołane ogłoszeniem przez departament handlu najniższej od sześciu lat aktywności firm na rynku mieszkaniowym. W październiku o blisko 15 proc. zmalała liczba rozpoczętych inwestycji, a liczba wydanych pozwoleń na budowę spadła o 6,3 proc. Pomimo tego Dow Jones wzrósł o 0,30 proc. do 12 342,56 pkt., bijąc czwarty rekord zamknięcia z rzędu. Przez cały tydzień Dow Jones zyskał 1,9 proc. Cały czas działa zasada – czym gorzej (w gospodarce), tym lepiej dla akcji.

Niestety nad Wisłą zachowanie giełdy w USA jest totalnie ignorowane, tak jakby wysiadły wszystkie terminale agencji informacyjnych, niczym w piątek prąd w Warszawie. Co więc pozostaje? Ceny ropy i miedzi. Na rynku czarnego złota, atmosfera jest taka, jakby za chwilę miał nastąpić ogólnoświatowy krach. W piątek ropa staniała do 65 USD za baryłkę. W skrócie zapasy rosną, a w perspektywie spotkania OPEC, rynek nie wierzy w dalsze ograniczanie produkcji. Dziwne to, ale prawdziwe. Spadek o 4 USD na baryłce wygląda jedna na bardzo nerwową reakcję rynku, połączoną ze spekulacją. Być może będziemy więc świadkami odbicia. Odbijać zaczęła za to miedź, co powinno dać przynajmniej chwilową ulgę Wigowi dwudziestemu.

Reasumując, ten tydzień może przynieść odbicie na rynku akcji. Zdecydowana obrona wsparcia 3090 pkt. na WIG20 podczas piątkowej sesji była czytelnym sygnałem dla całego rynku. Rynek zresztą zrozumiał, co zaowocowało, spadkiem LOP na FW20Z6. Inwestorzy jednak powinni raczej koncentrować się na szerokim rynku, gdzie perspektywy wzrostu są dużo większe niż na akcjach wchodzących w skład indeksu WIG20.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)