Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Kiepska sesja na GPW z jeszcze gorszą końcówką

0
Podziel się:

Zobacz podsumowanie najważniejszych wydarzeń rynkowych dnia.

  Damian Słomski , analityk Money.pl 
  Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.
Damian Słomski , analityk Money.pl Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.

Giełdy były dziś pod silną presją sprzedających akcje. O ile wskaźniki PMI nie zachęcały do podejmowania nadmiernego ryzyka, to już dane z Polski były całkiem niezłe porównując do oczekiwań rynkowych. WIG20 kończy sesję na dziennym minimum. Odniesieniem na jutro jest poziom 2485 punktów.

Przez całą sesję nastroje na GPW były coraz gorsze. Jeszcze godzinę przed zamknięciem sesji kurs WIG20 próbował powrócić powyżej granicy 2500 punktów. Atak się nie powiódł i co więcej, wyprzedaż przyspieszyła i na ostatnim fixingu mamy dzienne minimum na poziomie 2485 punktów.

Spadki indeksów grupujących największe spółki na GPW przekroczyły procent, co i tak nie jest złym wynikiem na tle pozostałych giełd Europy. Przecena na francuskim CAC40 była już bliska 2 procent. Jedynie inwestorzy z Wall Street zachowują zimną krew i kursy głównych indeksów są blisko wczorajszego zamknięcia. Trzeba jednak pamiętać, że sesja tam dopiero się zaczęła i jeszcze wiele może się wydarzyć.

Zmiany wartości głównych indeksów giełd Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Francuskim inwestorom nie mogły się podobać najnowsze dane z sektora usług. Wskaźnik PMI spadł do poziomu 49,4 punktów. Oznacza to spadek względem poprzedniego odczytu o prawie 1 punkt. Choć oczekiwano gorszego wyniku, to jednak szacunki zakładały pozostanie PMI powyżej 50 punktów. Również o zawodzie można było mówić po analogicznych danych z sektora przemysłowego w Niemczech (odczyt: 50,3 pkt; prognoza: 51,2; poprzednio: 51,4).

Dobre informacje podał za to GUS. Okazało się, że w ubiegłym miesiącu odnotowaliśmy spadek bezrobocia do poziomu 11,7 procent, wobec prognoz 11,8 procent. Jednocześnie wzrost sprzedaży detalicznej na poziomie 1,7 procent r/r był wyższy o 0,4 punktu procentowego względem szacunków analityków. Nie wiele pomogło to wycenom krajowych spółek. Na zamknięciu na czerwono świeciły wszystkie indeksy GPW. Wyjątkiem były indeksy sektorów: spożywczego, surowcowego i telekomunikacyjnego.

Zmiany wartości głównych indeksów z GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wracając za Ocean warto wspomnieć o ostatniej dziś ważnej publikacji. Wstępny odczyt PMI dla Stanów Zjednoczonych jest na poziomie tym samym co w sierpniu, czyli 57,9 punktów. To najlepszy wynik od 2010 roku. Co ciekawe, tamtejsze firmy przemysłowe zaraportowały w badaniu największy przyrost zatrudnienia od marca 2012. To jedna z niewielu bardzo dobrych dziś informacji.

#

Indeksy europejskie ciągną w dół warszawską GPW

Damian Słomski, godz. 15:37

Coraz gorzej wygląda sytuacja posiadaczy akcji największych spółek z czołowych europejskich parkietów. Kursy najważniejszych indeksów tracą od 1 do 2 procent. Bliżej dolnej granicy jest WIG20, choć sytuacja z godziny na godzinę wygląda coraz gorzej.

Około 11:30 kurs WIG20 przebił od góry wsparcie na 2500 punktów. Mimo próby odrabiania strat około godziny 14:00, dalej przewagę mają sprzedający. Na nieco ponad godzinę przed zamknięciem GPW indeks blue chipów jest na dziennych minimach. Pogarsza się również obraz giełd zachodnich.

Zmiany wartości głównych indeksów giełd Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Najsłabszymi sektorami są: energetyka, media i banki. Liderem spadków jest mBank. Tuż za nim plasuje się PGE. Strata na obu spółkach sięga 3,5 procent.

Surowce, które wczoraj taniały przez wypowiedź chińskiego ministra finansów, dziś drożeją po dobrym odczycie wskaźnika PMI. O pozytywnym przełożeniu tego faktu można mówić w przypadku akcji KGHM. Miedziowy kombinat zyskuje blisko procent, przerywając serię trzech spadkowych sesji z rzędu. Handel na tych papierach przebiega przy podwyższonych obrotach. To jedyna spółka, na której wartość transakcji przekroczyła już wyraźnie 100 milionów złotych.

Siłę już od kilku dni pokazuje Orange. Nie inaczej jest dzisiaj. Papiery telekomunikacyjnego giganta liderują blue chipom. Zwyżka ceny sięga 2 procent. Prezes Duthoit pochwalił się dzisiaj wynikami zakończonej modernizacji sieci. Dwu i pół letni projekt zakończył z 10 tysiącami stacji bazowych, czyli o około 60 procent więcej niż przed rozpoczęciem inwestycji. Zasięg operatora wynosi 98 procent populacji, a w najbliższych tygodniach ma wzrosnąć do 99 procent.

#

GPW: Inwestorzy pozbywają się akcji. Ale są wyjątki

Łukasz Pałka, godz. 12:45

Od początku handlu na warszawskim parkiecie wśród inwestorów przeważa dzisiaj chęć pozbywania się akcji. Są jednak spółki, które idą wyraźnie w górę. Wśród nich producent ciągników Ursus.

Spółka poinformowała dzisiaj, że wysłała do Afryki pierwszą partię ciągników. To część gigantycznego kontaktu, który firma podpisała z odbiorą w Etiopii. Wartość umowy to 90 milionów dolarów, a w jej ramach Ursus ma dostarczyć trzy tysiące ciągników.

Indeks WIG20 od rana notuje korektę. Wyraźny, ponad 2-procentowy spadek akcji znów można zauważyć w przypadku Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Główne indeksy GPW podczas wtorkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

#

GPW: Inwestorzy poznali serię ważnych danych

Łukasz Pałka, godz. 10.40

Przedpołudnie na warszawskiej giełdzie przynosi lekkie osłabienie głównych indeksów. Inwestorzy poznali już ważne odczyty wskaźników PMI, jak również dane z polskiej gospodarki.

Pozytywnym zaskoczeniem dla rynków jest z pewnością najnowszy, wstępny odczyt wskaźnika PMI dla chińskiego przemysłu. Wynik na poziomie 50,5 punktu okazał się lepszy od wcześniejszych prognoz. Wstępne dane o przemysłowym PMI w Niemczech (50,3 pkt.) okazały się za to nieznacznie niższe od prognoz.

Z kolei GUS opublikował dziś najnowsze doniesienia na temat bezrobocia i sprzedaży detalicznej w Polsce. Okazało się, że w ubiegłym miesiącu odnotowaliśmy spadek bezrobocia do poziomu 11,7 procent. Jednocześnie jednak wzrost sprzedaży detalicznej był dość skromny: o 1,7 procent r/r, przy jednoczesnym spadku o 0,9 procent m/m.

Dane z Chin w centrum uwagi. Co dalej z cenami akcji na GPW?

Paweł Zawadzki, 22.09, godz. 21.30

Pierwsza sesja tego tygodnia w przypadku WIG20 upłynęła pod znakiem korekty mocnego wzrostu z ubiegłego piątku. Kolejna będzie niezwykle emocjonująca, bo inwestorzy - obawiający się mocniejszego hamowania chińskiej gospodarki - dostaną do ręki dane mogące ich uspokoić lub jeszcze mocniej zaniepokoić.

Większość giełdowych graczy przywykła już do tego, że poniedziałki na GPW to zazwyczaj brak danych makroekonomicznych w kalendarzu i niewielka zmienność najważniejszych indeksów. Tym razem scenariusz ten realizował się jedynie do godziny 16. Wtedy właśnie pojawiły się słabsze od prognoz dane z USA o sprzedaży domów na rynku wtórnym, a do gry aktywniej włączyli się sprzedający akcje notowanych na giełdach spółek.

Zobacz, jak przebiegała sesja na Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że dane zza Oceanu są jedynie pretekstem. Już od pewnego czasu zanosi się na choćby krótkoterminowe odreagowanie wcześniejszych wzrostów na Wall Street. Sugeruje to między innymi zachowanie indeksu S&P500, który od niemal miesiąca nie może mocniej oderwać się od psychologicznego poziomu 2.000 punktów.

Z kolei WIG20 - notując w poniedziałek 0,9-procentowy spadek - odreagowywał mocną zwyżkę, która miała miejsce podczas piątkowej sesji. Wówczas krajowy indeks blue chipów poszedł w górę o niespełna 1,5 procent. Niepokojącym sygnałem dla posiadaczy akcji największych spółek z GPW byłoby dopiero zamknięcie notowań przez WIG20 poniżej dolnego ograniczenia przedziału 2.480-2.500 punktów. W tym celu indeks musiałby się _ obsunąć _o kolejne 1,5 procent.

Kolejnym powodem wyprzedaży na giełdach miały być również obawy o tempo wzrostu chińskiej gospodarki. Za taką argumentacją przemawiał m.in. fakt, że mocno taniały także - zależne od popytu generowanego przez Państwo Środka - surowce, w tym przede wszystkim miedź. W efekcie mocno _ oberwało się _ akcjom KGHM. Ponad 4-procentowe _ obsunięcie _ kursu miedziowego giganta odpowiadało za około 40 procent spadku WIG20.

Jeszcze przed otwarciem kolejnego dnia notowań na krajowej giełdzie inwestorzy będą mieli szansę na pierwszą rewizję swoich osądów. W trakcie azjatyckiej sesji, czyli w nocy polskiego czasu (3:45), zostanie opublikowany wstępny indeks PMI obrazujący aktywność gospodarczą w tamtejszym przemyśle. Prognozy mówią o spadku z 50,2 do 50 punktów, ale część giełdowych graczy obawia się spadku indeksu poniżej - oddzielającej ożywienie od recesji - linii 50 punktów.

Rozczarowujące dane z Chin dotychczas mogły być odbierane jako czynnik zwiększający szanse na kolejne _ stymulusy gospodarcze _. W weekend jednak chiński minister finansów stwierdził, że gospodarka spowalnia, ale jednocześnie zapowiedział, że rząd nie będzie zmieniał polityki gospodarczej z powodu pojedynczych danych makro. Jeśli PMI z Chin wypadnie dużo słabiej od prognoz, może to ustawić notowania w początkowej fazie handlu w Europie. Podobnie jak w przypadku danych znacznie lepszych od oczekiwań.

To jednak nie koniec wiadomości gospodarczych, które we wtorek mogą wpływać na decyzje inwestorów. Wstępne wrześniowe indeksy PMI poznamy między innymi z Francji, Niemiec, czy całej strefy euro. W ich wypadku będą to zarówno dane obrazujące koniunkturę w przemyśle, jak i usługach. Prognozy ekspertów zakładają minimalne pogorszenie indeksów miesiąc do miesiąca. Po południu poznamy także analogiczny wskaźnik dla sektora wytwórczego w Stanach Zjednoczonych.

Swoje _ pięć minut _- za sprawą sierpniowych danych o bezrobociu i sprzedaży detalicznej - będzie miała również krajowa gospodarka. Z prognoz ekonomistów wynika, że stopa bezrobocia w Polsce spadła w poprzednim miesiącu do 11,8 z 11,9 procent miesiąc wcześniej. Z kolei w przypadku sprzedaży detalicznej rynek spodziewa się wzrostu o 1,3 proc. w ujęciu rocznym, podczas gdy w lipcu dynamika wzrostu wynosiła 2,1 procent. Oba wskaźniki GUS ma zaprezentować o godzinie 10.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)