Minął kolejny dzień niezbyt ciekawej sesji. Tym razem jednak indeksy zakończyły sesję na plusie z wyjątkiem małego potknięcia w przypadku mWIG40.
O ile wczoraj jak zauważył w porannym komentarzu Daniel "byk" Gąsiorowski uśmiech nie schodził z mojej twarzy, o tyle podczas dzisiejszej sesji niedźwiedziowi nie było zbyt wesoło. Jednak należy zauważyć, że stało się dokładnie to, co sam przewidziałem. Rozpoczął się proces windowania cen i wymiana pakietów przez największych graczy na naszym rynku. Ceny w przypadku największych spółek poszły w górę i zapewne jeszcze jutro byki będą miały swój dzień.
Gwiazdą jutrzejszej sesji będzie zapewne debiut LC Corp. Osoby, które zaciągnęły ogromne kredyty na zakup akcji zapewne drżą z emocji, ale o tym szerzej napisze zapewne kolega w porannym komentarzu. Tymczasem powróćmy do zakończonych właśnie czwartkowych notowań.
Informacje jakie pojawiły się na temat spółki Ruch poprawiły wycenę jej akcji na GPW. Walory zyskały prawie 9 proc. Również zapowiedź resortu skarbu o tym, że może odstąpi od pobrania dywidendy od KGHM-u wpłynęła pozytywnie na kurs akcji miedziowego koncernu.
W centrum uwagi pozostawały również spółki ze stajni Ryszarda Krauzego. Jego wypowiedzi dotyczące Biotonu (4,3 proc. do góry) jak idalszego rozszerzenia grupy skupionej wokół Prokom Software (3,8 proc. do góry) podbiła wycenę pozostałych spółek związanych z tym inwestorem.
Swój wielki dzień odnotowała równieżspółka telekomunikacyjna MNI. Na koniec sesji akcję tej spółki były o prawie 12 droższe niż przed otwarciem notowań.
Ostatecznie indkes WIG20 zakończył sesję na poziomie 3789 pkt., co oznacza jego wzrost o 1,85 proc.