, ciągniętych w dół przede wszystkim mocno zniżkującym PKNOrlen, który mimo opublikowania przed sesją lepszych od oczekiwań wyników za trzeci kwartał znalazł się pod silną presją podażową.
Po południu sprzedający bardziej zdecydowanie zaatakowali również KGHM i BPH, które zakończyły sesję odpowiednio 2 i 4 procent poniżej piątkowego zamknięcia. Z kolei w miarę upływu czasu coraz silniej zachowywało się PKO BP, które również przed sesją podało wyższy od oczekiwań rynku zysk w trzecim kwartale.
Słabo spisały się również akcje średnich i mniejszych spółek z Kętami i Dębicą na czele. Ostatecznie na zamknięciu notowań liczba spółek rosnących była dwa razy mniejsza od spadających. W tej ostatniej grupie znalazł się Elektrim, którego kurs spadł o 15 procent po informacji o złamaniu przez spółkę umowy obligacyjnej.