Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Mocne wzrosty na GPW. Putin tym razem pomógł inwestorom

0
Podziel się:

W komentarzu Money.pl przeczytasz, co działo się podczas dzisiejszej sesji.

  Paweł Zawadzki , analityk Money.pl 
  
Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.
Paweł Zawadzki , analityk Money.pl Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.

Wizja zakończenia konfliktu na Ukrainie zachęciła inwestorów do zdecydowanych zakupów akcji na europejskich giełdach. W rewelacyjnych humorach byli także rodzimi gracze, a WIG20 przełamał psychologiczny poziom 2.500 punktów.

Indeks największych spółek notowanych na GPW poszedł w górę o ponad 2 procent. Mocno w górę pięły się również krajowe _ średniaki _. Najsłabszy w gronie najważniejszych rodzimych indeksów był WIG250. Wskaźnik grupujący _ maluchy _ zyskał _ zaledwie _ procent.

Zobacz, jak przebiegała dzisiejsza sesja na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Tematem numer jeden na rynkach finansowych była wizja rozejmu na Ukrainie. Najpierw inwestorzy dowiedzieli się, że prezydenci Ukrainy i Rosji porozumieli się w temacie zawieszenia broni w Donbasie, później było dementi Kremla, a następnie zapowiedź Putina, że już w piątek jest szansa na porozumienie Kijowa z separatystami.

Na inwestorach specjalnego wrażenia nie zrobiła decyzja Rada Polityki Pieniężnej, która - zgodnie z wcześniejszymi prognozami ekonomistów - pozostawiła stopy procentowe w Polsce na dotychczasowym poziomie. Komunikat RPP zwiększa szanse, że - tak, jak spodziewa się spora część ekspertów - na kolejnym posiedzeniu stopy zostaną obcięte.

Bez większego echa przeszły również słabsze od prognoz dane z gospodarki. Najpierw lekko rozczarowały indeks PMI obrazujący aktywność gospodarczą w usługach oraz sprzedaż detaliczna w strefie euro. Później minimalnie słabiej od prognoz analityków wypadły dane o zamówieniach w przemyśle Stanów Zjednoczonych.

W centrum uwagi inwestorów giełdowych była przede wszystkim Ukraina. Choć zapowiadana dziś szansa na zawieszenie broni nie jest jednoznaczna z tym, że za kilka dni na pewno usłyszymy o trwałym rozejmie na Ukrainie, to jednak daje nadzieję na uspokojenie sytuacji. Wykorzystali to rosyjscy inwestorzy. Tamtejszy RTS zyskał ponad 5 procent.

Rewelacyjne humory na GPW. WIG20 forsuje ważny poziom

Paweł Zawadzki, godzina 14:55

Nastroje na krajowej giełdzie wciąż są znakomite. Nie mogła zmienić ich - zgodna z oczekiwaniami - decyzja Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych w Polsce na dotychczasowym poziomie.

Indeks grupujący 20 największych spółek notowanych na warszawskiej GPW zyskuje już ponad 2 procent. Oznacza to, że bez większych problemów sforsował psychologiczny poziom 2.500 punktów. Na plusie są także indeksy grupujące _ średniaki i maluchy _.

Zobacz, jak przebiega dzisiejsza sesja na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Inwestorów, którzy ruszyli do kupowania akcji giełdowych spółek po informacji o porozumieniu prezydentów Ukrainy i Rosji w sprawie zawieszenia broni w Donbasie, nie przestraszył rzecznik Kremla, który oświadczył, że Władimir Putin nie porozumiał się w sprawie rozejmu na Ukrainie, bo Rosja nie jest stroną konfliktu.

Tym bardziej, że dzisiaj prezydent Rosji poinformował, że już w najbliższy piątek - podczas spotkania grupy kontaktowej - może zostać osiągnięte ostateczne porozumienie pomiędzy Kijowem, a separatystami w sprawie rozwiązania konfliktu na Ukrainie.

W międzyczasie Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o pozostawieniu stóp procentowych w Polsce na dotychczasowym poziomie. Informacja jest zgodna z rynkowymi oczekiwaniami, aczkolwiek coraz więcej przemawia za tym, że już na kolejnym posiedzeniu stopy procentowe zostaną obniżone.

#

Mocne wzrosty na giełdach po ogłoszeniu "rozejmu" na Ukrainie

Maciej Rynkiewicz, godzina 12:25

Rewelacyjne nastroje na GPW i w Europie po ustaleniu warunków zawieszenia broni w ukraińskim Donbasie to aktualny obraz handlu na giełdach.

Mimo że nie chodzi o stały rozejm - jak podawały przez chwilę media - tylko o ustalenie sposobów dojścia do zawieszenia broni, to inwestorzy odebrali trwające rozmowy za dobrą monetę i zabrali się do kupowania akcji. Indeks WIG30 po kiepskim otwarciu obecnie znajduje się 1,3 proc. nad kreską. Jeszcze mocniej rośnie WIG50, pół procent zyskuje WIG250.

Notowania najważniejszych indeksów na GPW

Ciężko w Europie znaleźć giełdę, która _ nie wykorzystała _ informacji ze Wschodu. Ponad procent rosną niemiecki DAX, francuski CAC40 i hiszpański IBEX35, 0,7 proc. brytyjski FTSE100. Jeszcze więcej UX i Micex, odpowiednio 2 i 2,5 proc.

Wzrostom w Europie teoretycznie sprzyjają też gorsze od oczekiwań wyniki z sektora usług za sierpień. Rozczarował zwłaszcza PMI dla Włoch, który zamknął się symbolicznie poniżej 50 punktów. Dużo słabiej wypadły też wskaźniki dla Niemiec oraz Francji. O pozytywnym zaskoczeniu możemy mówić tylko w przypadku Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, gdzie PMI wspięły się na poziomy najwyższe od odpowiednio grudnia 2006 i października 2013 roku.

Słabsze dane z europejskiego sektora usług to kolejny pretekst dla zwolenników ekspansywnej polityki monetarnej w strefie euro. Tymczasem posiedzenie EBC zaplanowane jest na jutro.

GPW czeka na decyzję RPP

Maciej Rynkiewicz, godzina 9:10

Po gorszej sesji na Wall Street, ale dużo lepszych nastrojach w Azji, najważniejsze indeksy w Europie zaczynają od wzrostów. Gorzej startuje GPW.

Indeks WIG30 znajduje się obecnie 0,4 proc. poniżej wczorajszego zamknięcia. Tym razem nieco lepiej spisują się spółki średnie - grupujący je WIG50 rośnie 0,25 proc., z kolei WIG250 rośnie 0,1 proc. Gorszy wynik grupy blue chips to między innymi efekt _ odcięcia _dywidendy 1,1 zł na akcję PGE.

Indeks WIG30 podczas dzisiejszej sesji

Tymczasem rośnie Europa, niektóre indeksy - w tym francuski CAC40 i niemiecki DAX - już niemal pół procent. Zachodni inwestorzy reagują w ten sposób na doniesienia z Azji. Tamtejsze indeksy sporo zyskały po tym, jak Markit oraz urząd statystyczny Chin podały lepsze wskaźniki PMI dla sektora usług Państwa Środka. Europejscy inwestorzy oczekują teraz na finalne wyniki dla usług na naszym kontynencie

Skąd nieco gorsza kondycja kupujących na GPW? Krajowy rynek oczekuje na decyzję w sprawie stóp procentowych w Polsce. Konsensus rynkowy zakłada utrzymanie statusu quo, aczkolwiek presja na ich obniżkę do końca tego roku jest dosyć spora. Warto też dodać, że wczoraj warszawska giełda zachowywała się dużo lepiej, niż rynki na zachodzie.

Z rynkowych wydarzeń, Bank of America/Merrill Lynch obniżył rekomendację dla Orlenu do _ neutralnie _z _ kupuj _. Walory paliwowego giganta zyskują jednak 0,7 proc.

Czy RPP utnie stopy procentowe? Czas na decyzję

Maciej Rynkiewicz, godzina 21:15

Wskaźniki PMI dla sektora usług w Europie, Beżowa Księga w Stanach oraz decyzja odnośnie stóp procentowych w Polsce to najważniejsze wydarzenia nadchodzącej sesji na rynkach.

Początek handlu na GPW może być dla posiadaczy akcji trudny - krajowy rynek we wtorek rósł dużo mocniej niż reszta regionu, zaś sesja na Wall Street przyniosła pogorszenie nastrojów. Na około godzinę przed końcem handlu, najważniejsze indeksy tracą około 0,3 proc., głównie za sprawą taniejących akcji producentów energii.

Notowania najważniejszych indeksów na Wall Street

Tematem numer jeden środowej sesji będzie posiedzenie i decyzja RPP odnośnie stóp procentowych. Po ostatnich danych gospodarczych - a zwłaszcza po spadku wskaźnika CPI poniżej zera, presja na cięcie kosztu pieniądza znacznie wzrosła. Wszystko obecnie wskazuje, że nad takim scenariuszem zastanawiają się członkowie Rady. Z opublikowanych _ minutes _ z ostatniego posiedzenia wynika, że są oni zdania, iż ożywienie gospodarcze może okazać się kruche.

Czy Rada utnie stopy?

_ Utrzymuje się niepewność dotycząca możliwości osłabienia koniunktury i tempa powrotu inflacji do celu. Niektórzy członkowie Rady wskazywali wobec tego, że konieczne może być obniżenie stóp procentowych w najbliższym czasie - _ czytamy w zapiskach z ostatniego posiedzenia.

Co więcej, na niższe stopy procentowe w przyszłym roku szykuje się też rząd. Tak przynajmniej wynika z dokumentów, do których dotarła PAP. Resort finansów przy projektowaniu ustawy budżetowej miał założyć, że RPP obniży je o pół punktu procentowego po to, by w 2015 roku pozostawić je bez zmian. A więc stopa referencyjna w 2014 roku wyniesie średnio 2,4 proc., a w 2015 roku wyniesie równe 2 procent.

Czy takiego scenariusza spodziewają się również inwestorzy? Oraz czy ich oczekiwania tyczą się zwłaszcza najbliższego posiedzenia? Wydaje się, że rynki faktycznie szykują się na cięcie, jednak jeszcze nie podczas trwającego obecnie posiedzenia. Z ankiety Reutera wynika, że z 23 przepytanych analityków, cięcia stóp w środę oczekuje zaledwie trzech. Inaczej sprawa się ma biorąc pod uwagę termin do końca roku. Większość analityków jest zdania, że do grudnia stopy polecą w dół, najpewniej o 25 punktów bazowych.

Rynek doskonale bowiem wie, że jedna jaskółka - w postaci minusowego CPI - wiosny nie czyni, a Rada bardzo nie chce mieć powtórki z maja 2012 roku, kiedy to zdecydowała się podnieść stopę referencyjną o 25 punktów bazowych do 4,75 proc., by kilka miesięcy później na nowo ją obniżyć.

PMI dla sektora usług i Beżowa Księga

Podczas najbliższej sesji sporo będzie też działo się na świecie. Markit poda zestaw wskaźników PMI dla najważniejszych gospodarek Europy dla sektora usług. Prognoza dla strefy euro zakłada spadek z 54,2 do 53,5 punktu, słabiej mają też wypaść indeksy dla Niemczech i Wielkiej Brytanii. Nieco lepiej - dla Francji. Dane z Europy w ciągu dnia zamknie rewizja zmiany PKB w strefie euro. Ekonomiści szacują, że dynamika za drugi kwartał zamknęła się na poziomie plus 0,7 proc. w ujęciu rocznym (0 proc. kwartał do kwartału), podczas gdy w pierwszych trzech miesiącach roku było to plus 0,9 proc. (0,2 proc. kwartał do kwartału).

W drugiej części dnia uwaga przeniesie się za Ocean, a to głównie za sprawą publikowanych w tym dniu finalnych wskaźników dotyczących zamówień w przemyśle. Warto wspomnieć, że jeśli chodzi o zamówienia na dobra trwałego użytku, wcześniejsze dane pokazały wzrost na poziomie ponad 22 proc. w ujęciu miesięcznym, głównie dzięki umowom podpisanym przez Boeinga. Środowy kalendarz makro dla USA zamknie Beżowa Księga.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)