Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Możliwy spokojny koniec tygodnia

0
Podziel się:

Większe ruchy przed weekendem? Zbliżający się termin wygaśnięcia kontraktów może sprzyjać większej zmienności, ale tak dużych zmian jak na poprzedniej sesji raczej obserwować nie będziemy.

Możliwy spokojny koniec tygodnia

W trakcie wczorajszej sesji sytuacja wyglądała nieciekawie i raport S&P nie wprowadził większych zmian do obrazu rynku. Agencja podała, że instytucje finansowe mają za sobą już przynajmniej połowę odpisów z tytułu strat i widać koniec zawirowań na rynku finansowym.

Indeksy zaczęły odrabiać część strat, ale nie można było zauważyć zdecydowanego ataku popytu. Giełdy w Europie zakończyły sesję na minusach, aczkolwiek straty zostały ograniczone. U nas na wykresie dziennym WIG20 mamy ponownie lukę i na razie panujące nastroje nie wskazują na jej zamknięcie. Wczorajsze spadki nie zostały pogłębione przez fatalne dane ze Stanów Zjednoczonych. Sprzedaż okazała się niższa od oczekiwanej i w lutym spadła o 0,6 proc. Raportowi S&P nie udało się złagodzić obaw, że niedługo poznamy kolejne fundusze jak Carlyle Capital, które ogłaszają bliską likwidację. Sesja w USA przyniosła ostatecznie niewielkie wzrosty na głównych indeksach. Nie udało się im jednak wyjść ponad ważne opory i S&P500 zakończył dzień poniżej kluczowego poziomu 1320pkt.

Naruszenie poziomu 100 na parze USD/JPY utrzymuje obawy o japońska gospodarkę. Słaby dolar jest problemem w Azji i dopóki jego osłabianie będzie kontynuowane, to nie ma co liczyć na wzrosty na giełdowych parkietach. Nikkei zanotował spadek o 1,54 proc.

Przy ponad 3 proc spadku indeksu WIG20 jedno jest na pewno pocieszeniem dla długiej strony rynku. Obroty, które wyniosły mniej niż 1 mld złotych nie wskazują na atak podaży, a przy tak niskiej płynności łatwo sprowadzić indeksy niżej. Nie należy dziś oczekiwać dużych wzrostów, bardziej prawdopodobne wydaje się testowanie kolejnych wsparć, z których najbliższe to wczorajsze minima.

Dziś poznamy inflację konsumentów w USA, która może przybliżyć widmo przyśpieszających wzrostów cen za oceanem. Później tylko indeks Michigan i wystąpienie szefa Rezerwy Federalnej. Większe ruchy przed weekendem? Zbliżający się termin wygaśnięcia kontraktów może sprzyjać większej zmienności, ale tak dużych zmian jak na poprzedniej sesji raczej obserwować nie będziemy.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)