Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sławomir Koźlarek
|

Nie ma mocnych na GPW

0
Podziel się:

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, iż po mocnych sesjach wzrostowych w USA i Japonii rynek warszawski odrobi dzisiaj straty z końcówki wczorajszej sesji, ale przebieg notowań raczej potwierdził wczorajszą słabość.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, iż po mocnych sesjach wzrostowych w USA i Japonii rynek warszawski odrobi dzisiaj straty z końcówki wczorajszej sesji, ale przebieg notowań raczej potwierdził wczorajszą słabość. Przez większą część handlu atmosfera była wyraźnie podszyta strachem, a popyt nie był skłonny do bardziej agresywnych działań.

Sygnał do polepszenia atmosfery na rynku dał mocny popyt na akcje PKO BP, który doprowadził do wybicia kursu ponad poziom 33 zł, a więc w okolice historycznego szczytu notowań. Drugim motorem napędowym WIG-u 20 był niezniszczalny, rosnący w pewnym momencie o ponad 4% KGHM, którego kurs wszedł w książkową hiperbolę. Kiedy wydawało się, że Wig-20 bez problemu odrobi wczorajsze straty pojawiła się informacja o niższym od oczekiwanego PKB w USA, która spowodowała gwałtowną podaż akcji, a w efekcie szybki spadek indeksu do –0.80%. Co ciekawe, inne rynki zagraniczne nie zareagowały na tę informację. Do końca sesji byki wyraźnie straciły ochotę do walki, jednak rzutem na taśmę zdołały wyprowadzić indeks WIG-20 na 0.50% plus. Obroty były jak zwykle duże (ponad 1.2 mld zł), co jest argumentem na korzyść popytu. Ostatnie dwie sesje w Warszawie sygnalizują dużą nerwowość na rynku, a informacje, które były katalizatorem spadku indeksów wczoraj i dzisiaj traktowałbym raczej jako
pretekst niż rzeczywistą przyczynę słabości.

Rynek największych spółek nie sprawiał dzisiaj zbyt pozytywnego wrażenia, a wzrost zawdzięczamy głównie PKO BP i KGHM. Wzrosty zanotowały także Orbis (+4.40%), PKN Orlen (+0.47%, Softbank (+1.37%), BZWBK S.A. (+2.97%), BRE (+1.03%) i MOL (+1.35%). Kulą u nogi WIG-u 20 nadal pozostaje TPSA (-1.27%), a niespodziewanie dużo stracił także kurs Prokomu (-2.86%). Na szerokim rynku jak zwykle zdarzyło się kilka dwucyfrowych wzrostów i były one udziałem LZPS (+23.00%), Skotanu (+16.35%), Unimil (+14.37%). Lubawa (+12.39%) czy Masters (+12.19%). W mojej opinii najbardziej interesująco wygląda wzrost kursu Unimilu. Rekordowy wolumen obrotu potwierdza zmianę trendu na rynku tego waloru, a jednocześnie sugeruje zainteresowanie rynku o charakterze przynajmniej średnioterminowym, a nie tylko spekulacyjnym. Dobry wizerunek techniczny potwierdziły dzisiaj także Stalexport i Prosper. Pierwsza z wymienionych spółek wybiła się z krótkoterminowej konsolidacji, zbliżonej kształtem do
chorągiewki, a teoretyczny zasięg wybicia to poziom 3.03zł. Prosper dzisiejszą zwyżką potwierdził, iż mamy do czynienia z falą impulsu co powinno skutkować dalszą aprecjacją kursu. Gwoli kronikarskiego obowiązku należy odnotować historyczny rekord kursu Apatora, którego niemal pięcioletni trend wzrostowy wydaje się nie mieć końca.
Końcówka tygodnia zepsuła nieco bardzo optymistyczną wymowę całego tygodnia i chyba na nowo podsyciła nadzieje niedźwiedzi.

Do dużej zmienności w trakcie sesji zdążyliśmy się już przyzwyczaić, na dodatek prawidłową ocenę rynku utrudnia duża aktywność arbitrażystów, dla których nadeszły prawdziwe żniwa, jednak końcówka tygodnia po raz pierwszy od dłuższego czasu przebiegał pod znakiem pewnej pasywności strony popytowej, która dotychczas dosyć zdecydowanie wykorzystywała każde cofnięcie rynku. Ostatni odczyt Wigometru wskazuje na wyraźną przewagę oczekujących spadków w przyszłym tygodniu i mimo, iż kontrrariańskie podejście do rynku często bywa skuteczne, niżej podpisany jest tym razem zgodny z odczuciem większości. Ewentualne zwyżki na początku tygodnia traktowałbym raczej jako okazję do zamknięcia pozycji, a gdyby miało to formę bardzo mocnego wzrostu jednosesyjnego, to może ona poprzedzać kolejną próbę wywołania większej korekty. Naszej giełdzie powinnien sprzyjać powrót dobrego klimatu na rynkach globalnych, natomiast największym czynnikiem ryzyka pozostaje ciągle niestabilna sytuacja polityczna, a więc niebezpieczeństwo
przyspieszonych wyborów.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)