Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Jerzyk
|

Nie uciekniemy przed dalszymi spadkami

0
Podziel się:

Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów. Po otwarciu WIG-20 wytyczył dzienne minimum na 2669 pkt., po czym momentalnie rozpoczął odrabianie strat.

*Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów. Po otwarciu WIG-20 wytyczył dzienne minimum na 2669 pkt., po czym momentalnie rozpoczął odrabianie strat. *

Zamknięcie nastąpiło w górnym zakresie dziennej zmienności, co spowodowało ukształtowanie się białego korpusu na dziennym wykresie świecowym. Linia świecy ma pozytywne zabarwienie i przynajmniej w krótkim terminie sugeruje kontynuację wzrostu. Najbliższy opór wytycza wczorajsze maksimum na 2908 pkt., a w razie jego sforsowania kolejnej bariery podażowej będę się doszukiwał na 2971 pkt., gdzie kończy się piątkowa luka bessy na wykresie intra-day.

Następne opory to zakres 3003-3021 pkt. lub też w bardziej ofensywnym wariancie 3110 pkt. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2790 pkt., a w razie jego przebicia będę zwracał uwagę na 2752 pkt. Ostatni poziom ma kluczowe znaczenie w krótkoterminowej perspektywie, a jego przełamanie będzie sugerowało test wczorajszego minimum. W razie ewentualnego jego przełamania (choć dziś jest to mało prawdopodobne) będę oczekiwał na test 2535 lub też 2512 pkt.

Ostatni poziom, wynikający ze szczytu hossy internetowej stanowi niezwykle istotny pułap wsparcia i z psychologicznego punktu widzenia nie powinien zostać przełamany, o ile WIG-20 ma kontynuować wzrost w dłuższej perspektywie czasowej. W nieco dłuższej perspektywie czasowej, przyjmuję założenie, iż spadek nie jest jeszcze definitywnie zakończony, lecz z drugiej strony fazę najbardziej dynamicznego ruchu w dół mamy już przypuszczalnie za sobą.

W najbliższych tygodniach spodziewam się oscylacji w ograniczonym zakresie gdzie podaż winna pojawiać się w rejonie 3100pkt. natomiast kupujący winni bronić okolic wczorajszego dna z możliwością ich nieznacznego przebijania. Prawdopodobnie wsparcie na 2512 pkt. nie powinno zostać przełamane, ale też nie bardzo jestem przekonany, że rynek będzie już gotowy do kolejnej fali wzrostowej, bowiem w dalszym ciągu korekta jest zbyt krótka w ujęciu czasowym.

Tak jak nikt nie powinien mieć już zastrzeżeń odnośnie skali spadku (głębokości korekty), tak w ujęciu czasowym korekta winna jeszcze trochę potrwać. Taka interpretacja sugeruje wejście indeksów w fazę kilkumiesięcznej konsolidacji, która winna wskazać przyszłych liderów.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)