Wtorkowa sesja zakończyła się spadkiem indeksów, WIG stracił 0,6%, natomiast WIG-20 1,1%. Po nieco niższym otwarciu WIG-20 próbował sforsować poniedziałkowe maksimum na 1.335 pkt., jednakże próba ta zakończyła się niepowodzeniem, a przez resztę sesji na rynku dominowała tendencja spadkowa. Największy wpływ na pogorszenie nastrojów na rynku miało zachowanie Elektrimu i TP S.A. Po otwarciu Elektrim dalej zwyżkował i doszedł do 3,76 zł, jednakże po publikacji informacji, że spółka złoży zażalenie na postanowienie sądu, który odrzucił kolejną propozycję układu, na rynku rozpoczęła się realizacja zysków, co spowodowało, że kurs oddał cały ponad 10% i zamknął się 4% niżej. Kolejna fala spadków była wywołana przez TP S.A., która w okolicach południa zaczęła stopniowo zniżkować, po czym pojawiła się informacja, iż rząd zdecydował się na przekazanie 40 mln akcji spółki dla BGK, który będzie odpowiedzialnie i stopniowo pozbywał się pakietu tych akcji. Zaowocowało to spadkiem kursu do 13,15 zł, jednakże w końcowej
części sesji udało się zniwelować część strat i kurs zamknął się na 13,40 zł, co oznacza spadek o 3,6%. Ponadto słabo zachowywały się akcje KGHM, które straciły 3,4%. Z kolei popyt pozytywne wrażenie sprawiały papiery Amici, które zwyżkowały o 5,5% po pozytywnym artykule w prasie. Kurs pokonał wcześniejsze lokalne maksimum na 35 zł i zamknął się na 36,40 zł. Kolejny wzrost odnotowały również walory Żywca, który zamknął się powyżej 300 zł, po wzroście o 3,4%. Po sesji zostały opublikowane lepsze od oczekiwanych dane na temat marcowego deficytu obrotów bieżących za marzec, co wpłynęło na lekka poprawę w trakcie fixingu.
Z technicznego punktu widzenia rynek w dalszym ciągu znajduje się w trendzie horyzontalnym, najbliższym oporem dla WIG-20 jest poziom 1.340 pkt., a wsparciem niezmiennie przedział 1.285-1.298 pkt.
