Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Padł rekord. WIG20 nigdy nie miał tak fatalnej serii

0
Podziel się:

Zobacz podsumowanie najważniejszych wydarzeń rynkowych tygodnia.

  Damian Słomski , analityk Money.pl 
  Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.
Damian Słomski , analityk Money.pl Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.

To już trzecia z rzędu wzrostowa sesja na GPW. Cały tydzień WIG20 kończy 3 proc. na plusie. Nie zmienia to jednak faktu, że styczeń był bardzo słaby - w efekcie giełda bije niechlubny rekord.

Za nami ostatnia sesja stycznia. Początek roku był dla warszawskiej giełdy najgorszym od kryzysowego 2008 roku. Druga część miesiąca była nieco lepsza, ale i tak WIG20 jest 4 proc. pod kreską, co oznacza już 9 miesiąc spadków z rzędu. Tego jeszcze w ponad 20-letniej historii nie było.

Optymista zauważy jednak, że ostatnie dni nie były dla inwestorów wcale takie złe. W tym tygodniu tylko we wtorek górą byli sprzedający akcje. Pozostałe dni padły łupem byków, które w piątek podbiły kurs WIG20 o 1,4 proc., a bilans 5 dni to 3 proc. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że dzisiaj ponad 10 pkt udało się podbić na samym fixingu. To dobrze wróży na kolejne dni.

W piątek w gronie największych spółek pozytywnie wyróżniły się PGNiG, Orange, Cyfrowy Polsat i Eurocash. Wszystkie zyskały na wartości ponad 4 proc. Nieco słabiej wypadło Asseco Poland (-1,5 proc.), ale nie wpłynęło to znacząco na ogólny obraz blue chipów.

W skali tygodnia na pozycję lidera wysunął się Eurocash (+12 proc.). Grupie zajmującej się głównie hurtową sprzedażą nie przeszkodziła publikacja projektu rządowego, dotyczącego opodatkowania sklepów. Danina obejmie sklepy, których obroty przekraczają 1,5 mln złotych miesięcznie. Jak oszacował właściciel sieci sklepów Reserved (LPP), spółka wpłaci z tytułu nowego podatku od 35 do 40 mln złotych. Zajmująca się sprzedażą obuwia spółka CCC zapłaci od 17 do 19 mln złotych. Kursy akcji w obu przypadkach w skali tygodnia nie straciły na wartości, a nawet delikatnie wzrosły.

Najsłabszym blue chipem tygodnia jest PKN Orlen (-5 proc.). Grupa paliwowa nie dość, że ucierpi przez nowy podatek, to jeszcze jak widać zawiodła akcjonariuszy wynikami za czwarty kwartał. Orlen pokazał stratę, która okazała się wyższa od średniej prognoz analityków.

Wynikami pochwalił się za to BZ WBK. Mimo spadku zysku o 38 proc. względem ubiegłego roku, okazał się on i tak sporo wyższy od prognoz, co plasuje bank na wysokiej pozycji na tle całego sektora.

Sezon raportowy na GPW dopiero się rozpoczyna. Tymczasem na Wall Street większa część spółek ma już publikację sprawozdań za sobą. W ostatnich dniach karty odkryły m.in. McDonald's, Apple, Microsoft, Chevron, Ford i Facebook. Zaskoczeniem jest osiągnięcie ostatniej ze spółek, która jeszcze nigdy nie zarobiła tak dużo w ciągu kwartału. Zysk netto przekroczył miliard dolarów, przy przychodach 5-krotnie wyższych.

W centrum uwagi inwestorów na świecie były banki centralne. Podczas gdy nie milkną spekulacje na temat dalszego luzowania polityki pieniężnej przez EBC, Bank Japonii zdecydował się na szybkie cięcie stopy depozytowej do minus 0,1 proc. To było w piątek jednym z motorów wzrostu kursów indeksów nie tylko azjatyckich giełd, ale i europejskich.

W kontekście rozgrywek między bankami, warto wspomnieć o środowym posiedzeniu Fed. Zgodnie z oczekiwaniami nie doszło do podwyżki stóp procentowych, które są na poziomie 0,25-0,5 proc. Brak działań ze strony banku można tłumaczyć obawami o wzrost w globalnej gospodarce. Nastroje na rynkach psują przede wszystkim Chiny. Według najnowszych danych PKB tego kraju rośnie w tempie 6,8 proc. - najwolniej od 25 lat. Dla porównania wzrost gospodarczy w Stanach to 0,7 proc. - wynika z piątkowej publikacji. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się też nieco więcej na temat kondycji polskiej gospodarki. Według pierwszych kalkulacji GUS, PKB w 2015 roku wzrósł o 3,6 proc. To wynik lepszy o 0,1 punktu procentowego od prognoz. Nieco gorzej w stosunku do przewidywań wypadł odczyt bezrobocia za grudzień. Lekki wzrost bezrobocia był jednak prawdopodobnie spowodowany czynnikami sezonowymi.

Podsumowując tydzień na giełdach nie sposób pominąć ropy naftowej. To ona w dużej mierze wskazuje kierunki zmian notowań akcji. Już drugi tydzień z rzędu obserwujemy odbicie. Brent ponownie zyskuje na wartości 10 proc. przebijając 35 dolarów za baryłkę. Sprzyjają temu m.in. informacje o możliwości ograniczenia wydobycia surowca przez kraje OPEC i Rosję.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)