Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pierwsze godziny pod znakiem spadków

0
Podziel się:

Pierwsze godziny czwartkowych notowań na warszawskiej giełdzie przynoszą kontynuację wyprzedaży akcji. Na wartości tracą wszystkie indeksy.

Pierwsze godziny pod znakiem spadków

Pierwsze godziny czwartkowych notowań na warszawskiej giełdzie przynoszą kontynuację wyprzedaży akcji. Na wartości tracą wszystkie indeksy.

O godzinie 11:15 indeks dużych spółek testował poziom 3276,40 pkt., tracąc 1,12 proc. WIG spadał o 1,41 proc., mWIG40 o 2,2 proc., a sWIG80 o 1,58 proc.

Ta słabość GPW może lekko zaskakiwać. Inwestorzy wyprzedają dziś akcje, pomimo wczorajszych popytowych impulsów płynących z Wall Street. Środowy zwrot za oceanem, zakończony wyraźną zwyżką tamtejszych indeksów, jak również opublikowane po sesji, lepsze od prognoz, wyniki kwartalne Alcoa, mogą zapowiadać przedłużenie korekty.

Spadki w Warszawie nie znajdują potwierdzenia w zachowaniu czołowych europejskich parkietów. Giełdy w Paryżu, Londynie i Frankfurcie, jakkolwiek zminimalizowały początkowe wzrosty, to pozostają na niewielkich plusach lub spadają tylko w nieznacznym stopniu.

Dzisiejsza przedpołudniowa słabość polskiego rynku akcji, może mieć swe źródła w funduszach inwestycyjnych. Zdecydowane pogorszenie nastrojów na giełdzie w pierwszych dniach 2008 roku, mogło przynieść nową falę umorzeń jednostek funduszy, co zmusza zarządzających do wyprzedaży akcji. Można jednak wątpić, żeby warszawska giełda spadała, a zwłaszcza żeby spadała mocno, w sytuacji gdy na Wall Street i innych czołowych rynkach, będzie wzrostowe odbicie. Dlatego jeżeli tylko pojawi się szansa na kontynuację środowego odbicia w USA, a im bliżej będzie otwarcia, tym szanse będą większe, to rodzima giełda powinna odrobić obecne straty.
Inny scenariusz będzie natomiast świadczył o niesamowitej słabości rynku akcji. Również amerykańskiego. Tak bowiem trzeba traktować brak przedłużenia korekty na dzień następny.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)