Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Pora na przegrupowanie pozycji

0
Podziel się:

Główne zagrożenie dla posiadaczy akcji stanowi obecnie niepewna koniunktura giełdowa za Oceanem.

Pora na przegrupowanie pozycji

We wtorek na GPW panowała zmienna koniunktura. Zmienność dotyczyła zarówno poszczególnych faz sesji, jak i segmentów. Indeks WIG20 ostatecznie poddał się niewielkiej spadkowej korekcie. Natomiast dobre nastroje panowały nadal wśród spółek małej i średniej kapitalizacji.

W kolejnych dniach września krajowy rynek akcji prawdopodobnie wytraci wzrostowy impet, by przejść w fazę konsolidacji. Główne zagrożenie dla posiadaczy akcji stanowi obecnie niepewna koniunktura giełdowa za Oceanem. Pomruki większej realizacji zysków na Wall Street mogą bowiem popsuć nastroje inwestycyjne na Starym Kontynencie.

Spodziewane ochłodzenie na WIG20

Już podczas poniedziałkowej sesji na indeksie WIG20 widoczne były trudności z kontynuacją wzrostów w strefie 2.550-2.560 pkt. Wczoraj popyt w połowie dnia próbował zignorować ten fakt i podniósł notowania WIG20 ponownie do tej strefy. Jednak w końcówce dnia przeważyły korekcyjne tendencje. Do walorów domagających się odpoczynku zaliczyć należy przede wszystkim KGHM. Kurs lubińskiego kombinatu zasadniczo nie uczestniczył w ostatnich zwyżkach głównych indeksów. Dodatkowo coraz gorsze nastroje panują na rynku surowcowym.

Wczorajsze obsunięcie notowań KGHM prawdopodobnie stanowi drugą w ostatnim czasie przymiarkę do większej korekty spadkowej. Po drugiej stronie tabeli znalazły się notowania OrangePL (wzrost notowań o 1,8 procent i nowe długoterminowe maksimum). Pozostałe walory wchodzące w skład indeksu blue chips, podczas wtorkowej sesji wykazywały bierną postawę, a wynikiem czego był niewielki spadek indeksu WIG20 oraz symboliczny biały korpus z górnym cieniem na wykresie świecowym dziennym. W najbliższych dniach popyt prawdopodobnie będzie starał się utrzymać WIG20 powyżej pierwszej strefy wsparcia opisanej przez poziomy 2.500-2.530 pkt. W okolicach psychologicznej wartości 2.500 pkt. przebiega również linia trendu wzrostowego. Warto natomiast już teraz zastanowić się nad strategią inwestycyjną w nieco dłuższej perspektywie. Sierpniowy zryw rynku znacząco rozbudził nadzieje graczy na powrót indeksów do głównego trendu wzrostowego.

Nastoje inwestycyjne są obecnie _ aż za dobre _. Optymizm uczestników rynku potwierdza ostatni odczyt indeksu ZMIDEX (wskaźnik nastrojów maklerów i zarządzających). Najnowszy odczyt osiągnął bowiem historyczne maksimum, zarówno w ujęciu krótkoterminowym, jak zobrazowany średnią. Taka kombinacja, tj. rynek po silnych zwyżkach przy równoczesnym wyraźnym optymizmie graczy, zazwyczaj stanowi wstęp do większej realizacji zysków. Jeżeli ta sytuacja utrzyma się, możemy oczekiwać wystąpienia większej korekty spadkowej w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Maluchy nadrabiają zaległości

Tymczasem, podczas odpoczynku największych spółek naszego rynku, kapitał nie próżnuje w odniesieniu do segmentu mid i small caps. Wczoraj zarówno WIG50, jak i WIG250 nieznacznie zyskały na wartości. Z indeksów sektorowych jednodniową dodatnią stopą zwrotu mogą pochwalić się: informatyka, media i telekomunikacja. Umiarkowanie dobre nastroje panują również wśród spółek budowlanych i deweloperskich.

Wall Street ponownie przypomniała o sobie

Za Oceanem natomiast oddalają się perspektywy przekroczenia przez indeks S&P500 poziomu 2 tys. pkt. Wczoraj doszło do przeceny szerokiego indeksu o 0,65% z równoczesnym testowaniem pierwszego technicznego wsparcia (1.990 pkt.). Niepokoje wśród graczy wywołał kolejny dzień spadku cen amerykańskich obligacji skarbowych. Rentowności 10-letnich papierów osiągnęły poziom najwyższy od sześciu tygodni, dyskontując perspektywy zbliżającej się pierwszej podwyżki stóp procentowych.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)