Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Jerzyk
|

Poziom 3700 pkt coraz bliżej

0
Podziel się:

Wczorajsza sesja zakończyła się nieznacznym spadkiem indeksów, a jedynie mWIG40 zdołał zamknąć się w pozytywnym terytorium.

Wczorajsza sesja zakończyła się nieznacznym spadkiem indeksów, a jedynie mWIG40 zdołał zamknąć się w pozytywnym terytorium.

Mam wrażenie, iż powoli zmienia się nastawienie inwestorów do strategii handlu na rynku. W poprzednich latach najlepsze efekty przynosiło kupno akcji i trzymanie ich przez dłuższy czas w portfelu, natomiast po ostatnich miesiącach inwestorzy wykazują chęć do sprzedaży po wzroście.

Po prostu zbyt wiele razy zdarzyło się, iż początkowe zyski (spore w odniesieniu do oficjalnych stóp procentowych, czy alternatywnych form inwestycji, ale małe w porównaniu ze zyskami z lat wcześniejszych) zamieniały się straty, a w przypadku osób, które nie chroniły portfela zleceniami stop kończyło się to na dość sporym uszczerbku na zainwestowanym kapitale.

Mam wrażenie, iż zmiana podejścia to dobry znak, bowiem nikt nie jest w stanie definitywnie stwierdzić, iż spadki są już za nami i niżej rynek nie zejdzie. Wielu inwestorów zakłada, iż hossa będzie kontynuowana do 2012 r., czyli do Mistrzostw Europy, co można ocenić jako realną perspektywę, lecz z drugiej strony takie założenie nie wyklucza możliwości poprawienia ostatnich dołków.

Przynajmniej jak do tej pory w ujęciu czasowym fale hossy trwały znacznie dłużej niż okresy korekt spadkowych, ale musimy zdawać sobie sprawę, że tak zawsze nie będzie i w którymś momencie korekta spadkowa na rynku będzie dłuższa, przy obowiązującym domniemaniu długoterminowego wzrostu. Wczoraj w pierwszej fazie sesji WIG-20 przetestował górne ograniczenie kanału wzrostowego i wytyczył krótkoterminowy szczyt na 3703 pkt. W kolejnych godzinach indeks korygował zwyżkę.

W dalszym ciągu mam wrażenie, iż struktura wzrostowa nie jest do końca wypełniona, a obecny spadek winien skorygować jedynie ostatni wzrost z 3507 do 3703 pkt. Potencjalne, teoretyczne poziomy wsparcia, które winny powstrzymać spadek widzę na 3624-29 pkt., lub też 3606 pkt. Kluczowy poziom wsparcia znajduje się na 3597 pkt. i ten pułap nie powinien zostać przełamany, o ile wzrost ma być kontynuowany. Mam jednak wrażenie, iż przeważająca część ruchu wzrostowego jest już za nami, kolejne wzrosty winny raczej nadbić szczyt niż dać impuls do dalszych zakupów.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)