Nieco lepiej wypadł indeks szerokiego rynku WIG, którego spadek wyniósł dwa procent, przy obrotach, które osiągnęły prawie 500 mln zł.
Przebicie linii trendów wzrostowych znacznie pogorszyło sytuacje techniczną rynku, co może zapowiadać na najbliższych sesjach kontynuacje spadków, choć ich skala nie musi być podobna do wtorkowej.
Negatywna rekomendacja jednego z domów maklerskich dotycząca PKO BP, okazała się negatywnym zapalnikiem i wywołała silna przecenę całego sektora bankowego. Do silnie spadających akcji PKO BP, Pekao dołączyły na koniec dnia BPH oraz BZ WBK. Wyprzedaż nie ominęła również TPSA, Dębicy, Netii, Kęt i Stalexportu. Nieco silniej zachowały się spółki z sektora informatycznego, choć i one nie uniknęły spadków.
Na szerokim rynku ilość akcji, które straciły na wartości był ponad trzykrotnie większa od tych, które oparły się przecenie.