Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Jerzyk
|

Przewaga podaży na warszawskiej giełdzie

0
Podziel się:

Wrażenie po sesji jest dziś negatywne ze względu na liczbę spółek zniżkujących, co jednak nie daje gwarancji, iż duże spółki dołączą do grona spółek zniżkujących. Można domniemywać, że popyt na największych spółkach pochodzi ze strony inwestorów zagranicznych.

Dzisiejsza sesja zakończyła się minimalnym spadkiem głównych indeksów, jednakże zdecydowana większość spółek odnotowała spadki. Szerokość rynku była jednoznacznie negatywna, bowiem blisko czterokrotnie większa liczba spółek odnotowała spadek w porównaniu do spółek, które odnotowały wzrost.

Relatywnie niewielki spadek indeksów to w głównej mierze zasługa największych spółek, które odnotowały wzrost kursu. Najlepsze wrażenie w przekroju całej sesji pozostawiły walory PKN Orlen, które zamknęły się na swoim absolutnym maksimum na 36,30 zł. Podobnie zachował się KGHM, który zamknął się na 37,40 zł. W obu przypadkach do wzrostów przyczyniały się rosnące ceny surowców, które notują wieloletnie maksima. Ponadto część największych spółek została podciągnięta na fixingu na zamknięciu.

Grono spółek zniżkujących o ponad 5% było dziś wyjątkowo liczne, a na pierwszy plan wysuwały się walory Prokomu, który od otwarcia silnie zniżkował, a determinacja sprzedających nasiliła się po przebiciu wsparcia na 151 zł. Kurs spółki zamknął się na dziennym minimum na 143 zł. Spadkowi towarzyszył znaczący wzrost wolumenu, co jest sygnałem negatywnym. Ponadto negatywnie zachowały się walory Elektrimu i Rafako, którym ciąży możliwość ogłoszenia upadłości przez spółkę zależną od Elektrimu Megadex. Obie spółki straciły odpowiednio 6,1 i 7,3%.

Wrażenie po sesji jest dziś negatywne ze względu na liczbę spółek zniżkujących, co jednak nie daje gwarancji, iż duże spółki dołączą do grona spółek zniżkujących. Można domniemywać, że popyt na największych spółkach pochodzi ze strony inwestorów zagranicznych, którzy znacznie większe znaczenie przywiązują do kształtowania się sytuacji na giełdach surowców naturalnych oraz na innych rykach akcji. Natomiast w przypadku mniejszych spółek powodem słabości może być zbliżający się termin otwierania lokat na akcje banku PKO BP, które będą przyjmowane od poniedziałku, co z kolei przekłada się na sprzedaż akcji przez inwestorów indywidualnych.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)