Indeks WIG20 kończy piątek 2,2 procent powyżej kreski i cały, rewelacyjny tydzień na 4,83-procentowym plusie. Kupujący sprawili, że grupa polskich blue chips przebiła poziom 2400 punktów i jest najwyżej od 19 czerwca. Dzisiejszy wynik dał też WIG20 tytuł europejskiego lidera - najważniejsze indeksy akcji na Starym Kontynencie balansowały w pobliżu wczorajszych poziomów zamknięcia.
Obroty na GPW przebiły dzisiaj miliard złotych i były sporo powyżej lipcowej średniej na poziomie około 714 milionów złotych. Giełda podała, że suma obrotów sesyjnych akcjami wyniosła w minionym miesiącu 15,9 miliardów złotych i wzrosła o 1,2 procent wobec lipca ubiegłego roku.
Notowania indeksu WIG20 w tym tygodniu
W gorszych nastrojach sesję kończą inwestorzy w Europie. Po udanym czwartku, giełdowi gracze skupili się raczej na utrzymywaniu zajętych pozycji lub niewielkiej realizacji zysków. Niemiecki DAX kończy handel poniżej kreski, symbolicznie zyskuje francuski CAC40. Nieco lepiej poradzili sobie dzisiaj kupujący w Turcji i Grecji. Podobnie jak na GPW, cały tydzień na europejskich rynkach akcji można jednak uznać za udany.
Notowania w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Również w dobrych nastrojach pięć dni handlu kończą inwestorzy za Oceanem. Dzisiejsza sesja może ten obraz jednak nieco zmienić, bowiem od startu notowań, najważniejsze indeksy są pod kreską. _ Winowajcą _ tej sytuacji jest Departament Pracy USA, który podał dzisiaj najnowsze statystyki z tamtejszego rynku pracy.
Okazało się, że stopa bezrobocia spadła z 7,6 do 7,4 procent. Inwestorzy skupili się jednak nie na statystycznym wskaźniku, tylko na faktycznej zmianie zatrudnienia w amerykańskim sektorze pozarolniczym. Urząd podał, że w lipcu przybyło tam 162 tysiące miejsc pracy, względem oczekiwań na poziomie około190 tysięcy.
źródło: Departament Pracy USA
Sytuacja na amerykańskim rynku pracy była jednym z trzech najważniejszych tematów dla światowych rynków w tym tygodniu. Pozostałe dwa tyczyły się polityki Rezerwy Federalnej oraz przemysłu w strefie euro. O ile w przypadku działań Fed w zasadzie nie dowiedzieliśmy się niczego nowego, to publikacje indeksów PMI dla najważniejszych gospodarek Europy odbiły się sporym echem na notowaniach.
Strefa euro najgorsze ma za sobą?Instytut Markit podał wczoraj, że nastroje w europejskim przemyśle są obecnie najlepsze od dwóch lat. O bardzo dobrym wyniku można mówić w przypadku największej gospodarki Starego Kontynentu - Niemiec. Tam PMI za lipiec wzrósł do 50,7 punktów. Cieszy - choć wciąż bardzo umiarkowanie - też sytuacja u europejskiego bankruta, czyli Grecji. Mierzący klimat w biznesie indeks PMI urósł tam w minionym miesiącu do 47 punktów i jest najwyżej aż od 43 miesięcy.
| Indeksy PMI w krajach strefy euro | ||
|---|---|---|
| kraj | wynik | poziom |
| źródło: Marki | ||
| Irlandia | 51 | najwyższy od 5 miesięcy |
| Holandia | 50,8 | najwyższy od 24 miesięcy |
| Niemcy | 50,7 | najwyższy od 18 miesięcy |
| Włochy | 50,4 | najwyższy od 26 miesięcy |
| Hiszpania | 49,8 | najniższy od 2 miesięcy |
| Francja | 49,7 | najwyższy od 17 miesięcy |
| Austria | 49,1 | najwyższy od 8 miesięcy |
| Grecja | 47 | najwyższy od 43 miesięcy |
Dane Markit sprawiły, że inwestorzy na europejskich rynkach akcji nieśmiało ruszyli do zakupów. Najważniejsze indeksy na Starym Kontynencie zakończyły sesję średnio procent powyżej środowego zamknięcia - DAX powiększył wartość o 1,4 procent, tylko niewiele mniej zyskali posiadacze akcji w Wielkiej Brytanii.
Tydzień miał należeć do banków centralnych
Wyniki europejskich PMI ocenił w czwartek też Mario Draghi, określając poprawę w strefie euro jako znaczącą, ale wciąż powolną. Europejski Bank Centralny - zgodnie z oczekiwaniami - nie zdecydował się obniżyć stóp procentowych, podtrzymując główną na rekordowo niskim poziomie pół procent. Szef EBC podczas konferencji prasowej zasugerował jednak, że bank centralny zostawia sobie przestrzeń do ewentualnego luzowania polityki monetarnej.
Inwestorzy z dużo większym zainteresowaniem oczekiwali jednak na posiedzenie FOMC. O ile raczej nikt nie spodziewał się zmiany stóp procentowych, to w centrum uwagi miały być decyzje odnośnie programu luzowania ilościowego QE3. Rezerwa Federalna ostatecznie nie zdecydowała się na żadne większe zmiany. Inwestorzy czekają obecnie na zapiski z tego posiedzenia, które światło dzienne ujrzą za dwa tygodnie.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej