Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Ściana strachu

0
Podziel się:

Dziś na rynek trafią istotne dane o inflacji w USA. Właściwie tylko one mogą zmienić obraz rynku, który z sesji na sesję pokazuje coraz więcej siły. Cały czas jednak inwestorom towarzyszy strach przed korektą.

Dziś na rynek trafią istotne dane o inflacji w USA. Właściwie tylko one mogą zmienić obraz rynku, który z sesji na sesję pokazuje coraz więcej siły. Cały czas jednak inwestorom towarzyszy strach przed korektą.

Wczorajsza sesja była klasycznym przykładem wzrostów ,,na ścianie strachu". Rynek zdominowali inwestorzy, którzy wierzą we wzrosty, ale siła ich kapitału jest znikoma. Mimo to rynek rośnie , bo większość inwestorów, przekonana o spadkach zachowuje się biernie. Choć może określenie ,,przekonani o spadkach" nie jest właściwe. Bardziej trafne byłoby określenie ,,brak wiary w kolejne wzrosty".

Witold Zajączkowski z DM BOŚ we wczorajszym komentarzu pisał, że ,,coś wisi w powietrzu". Część walorów po wysokim otwarciu, bez właściwie żadnych przyczyn traci w końcówce sesji. Analityk DM BOŚ, wymienił choćby KGHM (piątek) i GTC (wczoraj). Ja ze swojej strony dodam Stalprodukt. Ta ostatnia spółka jest o tyle istotne, że jej spadek doprowadził do tego, że mWIG40 kończył sesję na minusie. Mi osobiście ,,pachnie" to trochę zabawą w benchmarkowanie swoich wyników przez TFI.

WIG20 tak łatwo zepchnąć już się nie da. Zwłaszcza, że wzrosty na rynkach towarowych windują wyceny naszych walorów surowcowych. Jak pokazał przykład KGHM, z ubiegłego tygodnia, nawet jedną spółką można ustanowić rekord całego indeksu. Na długo to jednak nie wystarczy. Cały czas jestem rozczarowany bankami, które moim zdaniem powinny do wakacji wejść w jeszcze jedną fazę wzrostową.

Scenariusz na dzisiejszą sesję, zapewne nie będzie odbiegał od tego co obserwowaliśmy wczoraj. Po dobrych nastrojach w USA (o czym pisał Paweł Satalecki)
, czeka nas dziś równie wysokie otwarcie jak wczoraj. Później niestety będziemy się obsuwać w dół. Czy zdołamy obronić poranne zdobycze, to już będzie zależało od publikacji o 14.30 danych w USA odnośnie inflacji.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)