Cały dzień indeks największych spółek poruszał się w niespełna 30 pkt. przedziale zmienności nie wskazując jasnego kierunku. Rynek utrzymywał się na niewielkim minusie, kilkakrotnie wychodząc na niewielki plus. Po bardzo dużej skali środowej zwyżki świadczyło to o braku agresji ze strony sprzedających, którzy nie byli chętni do realizacji krótkoterminowych zysków.
O ile w sektorze blue chipów, które ostatnio mocno rosły uzasadnione jest chwilowe wstrzymanie zapału kupujących, o tyle brak zainteresowania popytu spółkami o średniej kapitalizacji budzi lekkie obawy o koniunkturę w tym segmencie. Moim zdaniem najbliższe sesje powinny rozjaśnić sytuację i wskazać czy szeroki rynek przyłączy się do wzrostów największych spółek.
Handlu nie ożywiły nawet dane z USA i otwarcie tamtejszych giełd. Notowania zakończyliśmy na neutralnych poziomach indeksów. WIG20 wyniósł 3803 pkt. (+0,05%), mWIG40 4713 pkt. (+0,24%), sWIG80 18 336 pkt. (-0,19%). Poziomy te nie wpływają na zmianę sytuacji technicznej.
Jutro dzień wygaśnięcia wrześniowych serii kontraktów terminowych i opcji, trudno przewidzieć zachowanie arbitrażu, jednak na pewno zwiększy się zmienność a ostatnia godzina handlu będzie bardzo ciekawa dla kursów spółek z WIG20.