Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spadek WIG20 do 3 tys. pkt. nadal aktualny

0
Podziel się:

Po środowej panice kupna na GPW, dzisiejsza sesja powinna upłynąć pod znakiem dalszego, chociaż już znacznie mniejszego niż wczoraj, wzrostu indeksów.

Spadek WIG20 do 3 tys. pkt. nadal aktualny

Po środowej panice kupna na GPW, dzisiejsza sesja powinna upłynąć pod znakiem dalszego, chociaż już znacznie mniejszego niż wczoraj, wzrostu indeksów.

Poprawa nastrojów, którą dodatkowo wspiera informacja o kupnie przez Bank of America obligacji Countrywide Financial (przeżywającej obecnie kłopoty największej w USA firmy udzielającej kredytów hipotecznych), może przede wszystkim pomóc małym i średnim spółkom. Ten segment rynku najbardziej ucierpiał w czasie ostatniej przeceny i przynajmniej teoretycznie powinien najmocniej odbijać.

Wczorajsze potężne wzrosty indeksu WIG20 (+4,56 proc.), największe od 27 czerwca 2006 roku, w sposób automatyczny nasuwają porównanie właśnie z czerwcem ub.r. Wówczas na 9-tej sesji po ustanowieniu średnioterminowego dołka (wtedy WIG20 stracił ponad 24 proc.), nastąpiła analogiczna eksplozja popytu. Indeks dużych spółek wzrósł o prawie 4,9 proc., otwierając drogę do kontynuacji hossy.

Na chwilę obecną trzeba jednak wykluczyć możliwość powtórki z 2006 roku. To wymagałoby bowiem założenia, że kryzys na rynku kredytów hipotecznych w USA, będący źródłem spadków na przełomie lipca i sierpnia br. został zażegnany. To zbyt śmiała teza. Zwłaszcza, że aktywne działania podejmowane przez czołowe banki centralne, w tym możliwość obniżki stóp przez Fed, każą postawić pytanie, czy skala zagrożenia nie jest dużo większa niż to się powszechnie ocenia.

Dobre nastroje zarówno na GPW, jak i na głównych światowych parkietach na pewno utrzymają się do końca tygodnia. Nie można wykluczyć, że ten stan przedłuży się do końca wakacji. Wiara w obniżkę stóp procentowych przez Fed to bowiem mocny impuls do kupna akcji. Jednak ze średnioterminowej perspektywy ewentualne wzrosty wciąż trzeba traktować tylko jako odbicie wcześniejszych silnych spadków.

Zwłaszcza, że aktualne nastroje na rynku dokładnie odzwierciedlają charakterystykę elliottowskiej fali B korekty. Dlatego też wynikający z analizy technicznej spadek indeks WIG20 do 3000 pkt. pozostaje aktualny, pomimo wczorajszych panicznych zakupów, a jedynie w czasie przeciąga się jego realizacja.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)