Indeks największych spółek stracił ostatecznie 0,7 zaś mierzący szeroki rynek WIG 0,6 procent. Niskie obrotach i senny handel mogły być efektem małej aktywności zagranicznych graczy, która zawsze spada w przypadku nieczynnego parkietu w Londynie. W związku z tym zainteresowanie mniejszego kapitału skoncentrowało się na walorach o mniejszej kapitalizacji.
Zdecydowanie lepiej od rynku radziły sobie Mostostal Export, Optimus oraz ZM Duda. Inwestorzy pozytywnie przyjęli plany tej ostatniej spółki co do warunków realizacji programu motywacyjnego dla swoich pracowników. Z kolei wśród największych spółek najintensywniej handlowano akcjami PKNOrlen oraz TPSA. O ile jednak naszego narodowego telekomu zdołał zyskać na wartości ponad pół procent, to kurs płockiego koncernu ostatecznie stracił jeden procent. W tej grupie spółek słabiej radziły sobie Agora, Budimex oraz najsłabszy Orbis. Trochę większą nerwowość naszego parkietu wywołało słabsze otwarcie sesji w USA, gdzie indeksy na pierwszej po weekendzie sesji rozpoczęły dzień od spadku.
