Mimo gorszych nastrojów na zagranicznych parkietach początek sesji przyniósł w Warszawie nieśmiałe próby wzrostów. Dopiero po godzinie handlu inicjatywę na rynku zaczęli zdobywać sprzedający, którzy zepchnęli indeksy około procenta poniżej czwartkowego zamknięcia.
Dodatkowym impulsem do sprzedaży akcji okazały się informacje dotyczące decyzji Eurostatu, który w obecnej sytuacji nie uznaje aktywów funduszy emerytalnych jako części sektora publicznego. Również uchwała sejmu dotyczącą wykluczenia zagranicznych inwestorów z udziału w zbliżającej się ofercie publicznej PKO BP podziałała na parkiet negatywnie. Po informacji o złożeniu przez węgierski MOL wniosku do Komisji o poduszczenie do publicznego obrotu pod silną presją podażową znalazł się PKNOrlen. Mocniej spadały KGHM, Pekao oraz Prokom. Relatywnie silniejsze były TPSA oraz Softbank.
