Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Szukanie dna

0
Podziel się:

Dane o inflacji w USA i sytuacja techniczna indeksu WIG20 może zdominować dziś rozważania inwestorów.

Dane o inflacji w USA i sytuacja techniczna indeksu WIG20 może zdominować dziś rozważania inwestorów. Rynek od początku tygodnia szuka dna, od którego mógłby się odbić. Czy znajdzie je dziś?

Po wczorajszej sesji indeks WIG20 znalazł się bardzo blisko ważnych wsparć. Ewentualne przełamanie okolic 3090 pkt., może zakończyć się jeszcze głębszą korektą. Ale czy aby to będzie jeszcze „korektą”? Ostatnie spadki na razie tak należy oceniać. Dopiero zejście poniżej 3090 pkt na WIG20 sygnalizowałoby zmianę trendu krótkoterminowego.

Po ostatniej sesji bardziej prawdopodobne jest jednak odreagowanie w górę. Zwłaszcza, że spadki na naszym parkiecie były sporym unikatem na skalę światową (tylko giełda węgierska wczoraj traciła). Problem jedynie w surowcach (choć wczoraj indeks CRB wzrósł o 0,8 proc.), jak i tym, że wczoraj nie było widać na rynku popytu. Wchodzenie w takim momencie w akcje często określa się „łapaniem spadającego noża” i jest to dość trafne określenie…

Ostatnie dane z USA były przez nas ignorowane, ale akurat publikacja danych na temat inflacji, szczególnie bazowej (core CPI) za październik w USA warto odnotować (o 14.30). Analitycy prognozują jej wzrost na 0,2 proc. W tej chwili atmosfera na parkiecie w Warszawie wygląda tak, że jeśli dane będą złe, kursy akcji to odczują. Gdy będą dobre, to już niekoniecznie.

W dłuższej perspektywie nadal można jednak pozostać optymistą. Na razie nic nie zapowiada powtórki z majowych spadków. Kluczowe wyrażenie w tym zdaniu to jednak – „na razie”.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)