Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

To nie jest choroba przenoszona drogą płciową

0
Podziel się:

Było oczekiwanie na decyzję FED - w USA pomogło. Był i właściwie nadal jest kryzys na Węgrzech - nam on nie pomaga. Jest i własne podwórko, które na pewno giełdzie nie sprzyja.

Było oczekiwanie na decyzję FED – w USA pomogło. Był i właściwie nadal jest kryzys na Węgrzech – nam on nie pomaga. Jest i własne podwórko, które na pewno giełdzie nie sprzyja.

Skoro wczoraj naszym indeksom nie pomogły pozytywne dane z USA, to tym bardziej zakończone spadkami notowania na amerykańskiej giełdzie niczego dobrego nie wróżą. Inwestorzy zza oceanu zobaczyli drugą stronę medalu ochładzania gospodarki – indeks głównych wskaźników ekonomicznym spadł do wartości -0,4, co oznacza, że gospodarka zwalnia. Rezultatem są wyniki indeksów: Dow Jones spadł o 0,69 proc. , S&P500 o 0,54 proc. a Nasdaq zmniejszył się o 0,67 proc.

Nie pomoże nam dziś także ciągle trwający kryzys na Węgrzech. Węgierski indeks BUX zakończył notowania znów poniżej otwarcia o 1,73 proc. Do tych czynników dołączyli się jeszcze nasi politycy. Wczoraj wieczorem rozpad koalicji stał się faktem. Technicznie też nie jest za dobrze. WIG20 jest w krótkoterminowej tendencji spadkowej i zbliża się do linii wsparcia w okolicach 2900 pkt. Po takich informacjach kierunek południowy powinien zostać zachowany.

Pocieszeniem na dzisiejszy dzień niech będzie fakt, że mniejsze spółki powinny zachowywać się lepiej niż rynek. Ciekawie wygląda Getin, który od kilku sesji systematycznie pnie się w górę. Być może inwestorów rozbudziły ambitne plany Leszka Czarneckiego. Możemy spodziewać się też lekkiej korekty na Ferrum, które wczoraj zakończyło sesję prawie 20 proc. wzrostem. Mimo wszystko dzisiejsze spadki mogą zostać ograniczone przez umiarkowane obroty, które wczoraj nie imponowały (607mln zł. na WIG20 oraz 949 mln. zł. na WIG)
.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)