Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

USA: Dane i AT przeciwko rynkowi

0
Podziel się:

Spadek cen nieruchomości oraz mniejsza wiara konsumentów w gospodarkę USA spowodowały, że indeksy odbiły się od spadkowej linii oporu.

USA: Dane i AT przeciwko rynkowi

Jeszcze przed startem notowań pojawiły się negatywne informacje z USA. Analitycy Merill Lynch obniżyli rekomendacja dla spółek sektora finansowego w USA do neutralnie. Uważają oni, że zacieśnianie polityki udzielania kredytów wpłynie na obniżenie zysków tych banków i firm ubezpieczeniowych.

Bardzo niekorzystny raport opublikowany przez S&P/Case-Shiller wykazał, że ceny domów w drugim kwartale spadły o 3,2 proc. - co jest rekordowym wynikiem w tym indeksie, a indeks został utworzony w 1987 roku.

Przypomnijmy, że wczorajszy raport z rynku wtórnego pokazał, że zapasy niesprzedanych domów wzrosły do najwyższego poziomu od 16 lat. Te informacje w połączeniu z trudnościami w zaciąganiu kredytów mogą wywierać jeszcze większy wpływ na ceny mieszkań.

O godz. 16 poznaliśmy odczyt indeksy zaufania konsumentów w sierpniu. Analitycy przewidywali 105 pkt., czyli spadek wobec poprzedniego miesiąca (nieoczekiwany wzrost do 112 pkt.). Dane okazały się zgodne z przewidywaniami, co równocześnie oznacza, że jest to najniższa wartość indeksu od sierpnia 2006 r. Natomiast sam spadek jest największym od ponad dwóch lat.

Dane są o tyle niepokojące, że konsumenci zawsze byli podporą serii danych makro podawanych w USA. Wartość 105 pkt. była spodziewana już miesiąc temu, jednak wtedy podane 112 pkt. zasiało wiele ziaren nadziei.

Indeksy przyjęły niepokojące informacje tak jak można było się spodziewać. Dow Jones po godz. 16 tracił 0,6 proc., S&P 0,9 proc. a Nasdaq ponad 1 procent.

Dzisiejsze informacje wpasowują się w techniczną sytuację amerykańskich indeksów. Już wczoraj nastąpiło odbicie od spadkowej linii oporu, co, zakładając podobne zamknięcie, zostanie dziś potwierdzone.

Zakres spadku(odbicia się od tej linii) zostanie ustalony pojutrze, gdy poznamy wstępne dane o PKB oraz liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w poprzednim tygodniu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)