Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

USA: Pozornie dobre dane

0
Podziel się:

Nareszcie ważne dane makro z USA okazały się dobre. Sprzedaż detaliczna w styczniu (niespodziewanie) wzrosła. Indeksy przyjęły to z umiarkowanym optymizmem.

USA: Pozornie dobre dane

Nareszcie ważne dane makro z USA okazały się dobre. Sprzedaż detaliczna w styczniu (niespodziewanie) wzrosła. Indeksy przyjęły to z umiarkowanym optymizmem.

Miesięczna zmiana indeksu sprzedaży detalicznej w styczniu wyniosła +0,3 procent. Średnia prognoz analityków wskazywała, że rynek liczy raczej na spadek, rzędu także 0,3 procent. Niespodziankę sprawiły większa sprzedaż aut oraz benzyny. Raport nie świadczy jednak o tym, że recesja omija gospodarkę szerokim łukiem.

Większa sprzedaż ropy jest prawdopodobnie wynikiem wyższej ceny czarnego złota. Wskaźniki bezpośrednio zależne od konsumentów spadły. Np. sprzedaż mebli spadła o 0,5 procent. Sporo zmalała sprzedaż materiałów budowlanych (1,7 proc.), a sprzedaż w domach handlowych o 1,1 procent.

Inwestorzy chyba wzięli sobie do serca wątpliwości, bo indeksy nie szaleją dziś po publikacji danych. Po godzinie sesji Dow Jones zyskiwał 0,38 proc., S&P 0,2 proc. a Nasdaq 0,9 procent.

Jeśli chodzi o spółki to warto przytoczyć przykład Coca-Coli. Spółka dzięki sporej dywersyfikacji geograficznej wypracowała 79 proc. wzrost zysku w IV kw. rok do roku. O 23 proc. zwiększyły się obroty w tym samym okresie. Firma zanotowała dwucyfrowy wzrost sprzedaży w takich krajach jak Chiny, Indie, Brazylia czy Turcja. W Europie wyniósł on 2 procent.

To nie pierwszy przypadek gdy emerging markets pomagają amerykańskim koncernom zachować twarz w czasach recesji w USA.

Wczorajsze zapowiedzi Warrenna Buffeta zostały już dziś nieco zapomniane. Zobaczymy jak dalej potoczy się ta sprawa. Warto zwrócić jednak uwagę, że właśnie problem ubezpieczycieli obligacji (o czym pisałem) mógłby być kolejną przyczyną większych spadków.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)